11-07-2012, 00:00
Dolcan jako jedyny w Polsce deweloper uzyskał aż 3 certyfikaty. To potwierdzenie stosowania najwyższych standardów w zakresie jakości inwestycji, obsługi klientów i dbania o środowisko. Jeden z certyfikatów spełnia wymogi NATO, deweloper będzie więc mógł budować także na potrzeby armii.
Zdobywanie certyfikatów zaczęło zyskiwać na popularności już kilkanaście lat temu. Potwierdzenie wdrożenia systemu ISO wiązało się z gwarancją jakości, stąd interesowały się nim głównie firmy typowo produkcyjne. Jednak od kilku lat o certyfikację zabiegają także spółki z innych sektorów gospodarki i firmy usługowe. Funkcjonowanie przedsiębiorstwa według międzynarodowych certyfikatów ułatwia zarządzanie i nawiązywanie nowych kontraktów. Często zdarza się, że warunkiem podjęcia współpracy, jaki stawiają duże światowe koncerny jest właśnie posiadanie ISO.
Fot. Dolcan Aż 3 certyfikaty dla Dolcan |
Najpopularniejszy i najczęściej wymagany jest certyfikat ISO 9001, czyli system zarządzania jakością w firmie. I taki właśnie zdobył Dolcan. Dodatkowo spółka otrzymała potwierdzenie wdrożenia norm środowiskowych (ISO 14001), co oznacza stosowanie najwyższych standardów w zakresie ochrony środowiska.
I jako jedyny deweloper w Polsce otrzymała certyfikat AQAP. Może więc się pochwalić spełnieniem norm wymaganych przez NATO.
– Skupiamy się na budownictwie mieszkaniowym, jednak mając AQAP możemy podjąć się także realizacji inwestycji na potrzeby wojska – zauważa Robert Ziółek, dyrektor generalny firmy Dolcan.
Z uwagi na fakt, iż żaden inny deweloper w naszym kraju nie posiada tego certyfikatu, spółka zyskuje unikatową pozycję rynkową w segmencie deweloperskim. Potwierdzenie spełnienia norm wymaganych przez NATO wydawane jest na 3 lata. Po tym czasie konieczny jest kolejny audyt potwierdzający aktualność stosowania systemu. Dotychczas o certyfikację w tym zakresie starały się głównie firmy zbrojeniowe, a także te dostarczające dla wojska produkty spożywcze, usługi telekomunikacyjne i energetyczne.
Wdrożenie od razu trzech systemów jakości jest dużym wyzwaniem dla firmy. – Audyt trwał kilka miesięcy, objął większość działów w naszej firmie – informuje Robert Ziółek. I podkreśla, że to bardzo krótki okres, gdyż większość firm przygotowuje się do stosowania zaledwie jednego systemu blisko rok. – Tak sprawny przebieg certyfikacji to wynik tego, że Dolcan od lat stawia na jakość zarządzania. W ostatnim czasie w firmie wprowadzono m.in. system przebiegu pracy WorkFlow, CRM w sprzedaży oraz nowoczesne oprogramowanie dla księgowości – mówi.
Niewiele spółek decyduje się certyfikację w kilku obszarach jednocześnie, jest to duży wysiłek i koszty. Firmy wybierają zazwyczaj jedynie popularny system zarządzania jakością ISO 9001. Szczyt jego popularności przypadał na lata, gdy jego wdrożenie było dofinansowywane ze środków unijnych. Czy nadal jednak warto starać się o certyfikację? Jak pokazują badania zrealizowane przez firmę PB Online na grupie 509 przedsiębiorstw, zdecydowanie tak. Aż 87,4 proc. firm stwierdziło, że opłaciło się wdrożyć system ISO 9001.
Z analiz wynika też, że ponad połowa (55,4 proc.) spółek nie posiada żadnego innego certyfikatu poza zarządzaniem jakością. Jednak, aż 37 proc. deklaruje, że będzie starać się o ISO środowiskowe, a blisko 10 proc. zamierza wdrożyć u siebie AQAP. Dolcan po raz kolejny wyprzedził rynek, już teraz ma wszystkie te trzy certyfikaty.
Certyfikaty to kolejne potwierdzenia jakości Dolcan. Firma, jako jeden z największych deweloperów mieszkaniowych w kraju, od lat zdobywa nagrody i wyróżnienia. Otrzymała m.in. nagrodę Orły Polskiego Budownictwa, została uhonorowana tytułem Budowlanej Firmy Roku 2011 w kategorii Deweloper, w tej samej kategorii zdobyła także wyróżnienie w Ogólnopolskim Konkursie Budowlanym, który organizuje Centralne Biuro Certyfikacji Krajowej.
Podobne artykuły
Komentarze