Polskie społeczeństwo starzeje się. Prognoza ludności na lata 2008–2035 opracowana przez GUS wskazuje, że w najbliższych latach będzie rosła liczba osób w najstarszych grupach wiekowych, żyjących dłużej i zachowujących lepsze zdrowie. Seniorzy coraz częściej stają się klientami deweloperów. Aktywni seniorzy poszukują mieszkań, które zapewnią im nie tylko bezpieczeństwo, czy bliskość przychodni medycznej, ale także dostęp do infrastruktury sportowej, rekreacyjnej czy kulturalnej.

Już w 2020 roku osoby po sześćdziesiątce mają stanowić blisko 25% polskiego społeczeństwa. Na świecie powstaje coraz więcej mieszkań dopasowanych do potrzeb osób starszych. W Polsce jest kilka specjalnych osiedli dedykowanych seniorom. Nie są one jednak tak atrakcyjne jak te stworzone w USA czy Szwecji. Jesieni życia wcale jednak nie trzeba spędzać na specjalnym osiedlu. Wystarczy jedynie znaleźć nieruchomość, która spełni oczekiwania nowej coraz liczniejszej grupy nabywców.

Seniorzy bardzo często zajmują zbyt duże domy i mieszkania na potrzeby jedno- czy dwuosobowych gospodarstw domowych, które są też dużo droższe w eksploatacji. Najczęściej są to nieruchomości, w których mieszkali wcześniej z dziećmi. Ich użytkowanie wiąże się z nadmiernymi kosztami i dodatkowymi opłatami.

- Najpopularniejsze wśród seniorów są nieduże mieszkania dwupokojowe, zaprojektowane tradycyjnie i funkcjonalne. Najczęściej seniorzy sprzedają swoje stare, większe mieszkanie, by kupić nowe, mniejsze, lepiej dogrzane i z niższymi kosztami eksploatacji – mówi Bożena Taflińska-Tadeusz z Agencji Inwestycyjnej. Warto także pamiętać, że coraz więcej osób starszych chce aktywnie spędzać czas i korzystać z pełni życia na emeryturze. Wybierają więc oni miejsca dobrze skomunikowane z centrum miasta i położone wśród zieleni, doceniają też walory mieszkań parterowych z wydzielonym ogródkiem.  – dodaje.

Potrzeby mieszkaniowe są silnie warunkowane przez wiek. Firma doradcza REAS specjalizująca się w zagadnieniach związanych z rynkiem mieszkaniowym stworzyła w ramach programu „Perspektyw mieszkalnictwa senioralnego” trzy etapy i kategorie wiekowe życia seniorów. Pierwsza grupa to „wcześni seniorzy” (w wieku 60-69 lat) żyjący w tzw. pustym gnieździe dysponujący wolnym czasem i zdrowiem. Potrzebują często urozmaiceń i udogodnień związanych m.in. z lokalizacją mieszkań. Druga obejmuje „dojrzałych seniorów” (70-79 lat), którzy doświadczają narastających niesprawności i w związku z tym ważna staje się dla nich pomoc innych osób oraz dodatkowe udogodnienia. W ostatniej z grup znajdują się „sędziwi seniorzy” (80+) wymagający opieki, najczęściej w domu lub w innej instytucji. Poszczególne etapy życia seniorów niosą za sobą zróżnicowane możliwości i potrzeby, dlatego tak ważne jest dopasowanie mieszkania do jego potrzeb.

Na amerykańskich osiedlach dedykowanych seniorom, których największa kumulacja występuje na Florydzie znajdziemy takie udogodnienia jak: guziki alarmowe w każdym pomieszczeniu czy całodobowe dyżury pielęgniarek lub lekarzy. W Polsce starszym klientom najbardziej zależy na windzie, dostosowaniu budynku do potrzeb osób niepełnosprawnych i odpowiedniej liczbie miejsc parkingowych.

- Z naszych doświadczeń wynika, że najważniejsza w wyborze mieszkania bez względu na grupę wiekową jest lokalizacja. Dlatego nasze inwestycje są dobrze skomunikowane z centrum, a jednocześnie położone w sąsiedztwie terenów zielonych np. rezerwatu Żurawiniec, w którym można spotkać wielu aktywnych seniorów. Od strony osiedla Batorego znajduje się szereg udogodnień m.in. przystanki komunikacji miejskiej, ścieżki spacerowe i biegowe, liczne sklepy, usługi, klub seniora i przychodnie lekarskie – mówi Bożena Taflińska-Tadeusz. - Z kolei druga z naszych inwestycji Casa Fonte na Sołaczu, to kameralny budynek z windą położony w sąsiedztwie Parku Sołackiego. Lokalizacja ta daje możliwość szybkiego i bezproblemowego dojazdu do centrum, zapewnia bliski dostęp do wielu tras rekreacyjnych oraz do licznych sklepów i usług.  – dodaje.

Coraz więcej seniorów decyduje się na zmiany, które mają przyczynić się do poprawy komfortu ich życia. W końcu nowe życie może zacząć się po przejściu na emeryturę.