nieruchomosci

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

Inwestycja w nieruchomości w 2018 roku? Wykorzystać falę wznoszącą!

Rok temu analitycy rynku kapitałowego przestrzegali, że z uwagi na Brexit oraz wygraną Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich, 2017 upłynie pod znakiem braku stabilizacji. 

Inwestycja w nieruchomości w 2018 roku? Wykorzystać falę wznoszącą!

Rok temu analitycy rynku kapitałowego przestrzegali, że z uwagi na Brexit oraz wygraną Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich, 2017 upłynie pod znakiem braku stabilizacji. Dla Polski prognozy te się nie sprawdziły. Co więcej – pod względem aktywności transakcyjnej i inwestycyjnej w sektorze nieruchomości zeszły rok okazał się jednym najbardziej intensywnych od czasu globalnego kryzysu ekonomicznego! Czy hossa się utrzyma? Jakich inwestorów przyciągać będzie Polska? Szanse i zagrożenia dla rynku nieruchomości oceniają eksperci OPG Property Professionals.

Zeszły rok obfitował w ciekawe przetasowania, jeżeli chodzi o rynek kapitałowy na świecie. Utrzymująca się od kilku lat globalna hossa uległa załamaniu, podczas gdy na rynkach wschodzących, w tym w Polsce, zaobserwowaliśmy prawdziwą „wiosnę ludów”. Podczas gdy londyńska giełda BATS Chi-X notowała spadki w wysokości 25 procent, obroty akcjami w Warszawie, Budapeszcie czy Bukareszcie wzrosły od kilkunastu do kilkudziesięciu punktów.

Co więcej, Polska, jako pierwsza gospodarka z regionu Europy Środkowo-Wschodniej, dołączyła do grupy państw dysponujących najlepszej jakości klasą aktywów według agencji indeksowej FTSE Russell. Zdaniem Michała Stysia, Dyrektora Zarządzającego OPG Property Professionals, w tych okolicznościach można zauważyć optymistyczne znaki dla sektora inwestycyjnego i deweloperskiego.

W kontekście nieruchomości, Polska jest największym i najpłynniejszym rynkiem spośród wszystkich krajów strefy CEE. W ujęciu średnioterminowym, notujemy bardzo dobry wzrost od czasów globalnego kryzysu ekonomicznego. Choć nie mamy jeszcze kompletnych danych za zeszły rok, to łączny wolumen transakcji mógł wynieść rekordowe 5 miliardów euro.

Jak podkreśla Michał Styś, rodzima gospodarka utrzymuje stabilny kurs, co nie umyka uwadze inwestorów – także tych operujących w dziedzinie nieruchomości.

Aktualnie przyglądamy się w imieniu naszych klientów możliwościom inwestycyjnym, także tym pozarynkowym, zapewniającym dochód i początkową stopę zwrotu brutto powyżej średniej rynkowej. Atrakcyjne stopy zwrotu dla najlepszej jakości aktywów na rynkach regionalnych na poziomie 5,5-6% w sektorze powierzchni handlowych i biurowych oraz 6-7% w sektorze przemysłowym i magazynowym to silna zachęta dla funduszy, inwestorów instytucjonalnych czy prywatnych inwestorów kapitałowych z Europy.

Czy inwestorzy i deweloperzy będą rozpychać się łokciami?

Nie wszystko jednak złoto, co się świeci. Analizując potencjał rynku nieruchomości w Polsce, warto przeanalizować także te czynniki, które potencjalnie spowolnią jego rozwój. A tych, zdaniem ekspertów OPG, może pojawić się kilka. Według Moniki Hryniewicz z działu wynajmu powierzchni, warto przede wszystkim zwrócić uwagę na rosnące koszty budowy.

W górę idą nie tylko ceny materiałów, ale też nakłady na robociznę. Firmom wykonawczym coraz trudniej jest pozyskać wolne ręce do pracy, co rzutuje na koszty zatrudnienia, a w konsekwencji – ceny usług budowlanych. Wyzwaniem dla inwestorów będzie także absorbcja planowanej podaży oraz efekt, jaki rosnący rynek biurowy klasy A wywrze na segment nieruchomości starszych generacji.

Jak podkreśla ekspertka, nie wszystkie czynniki hamujące rozwój nowych inwestycji muszą mieć podłoże czysto ekonomiczne.

Kurczy się liczba atrakcyjnych działek w miastach. Wartość danej parceli wiąże się już nie tylko z samą lokalizacją i dostępem do infrastruktury komunikacyjnej, ale też z najbliższym otoczeniem, jakością przestrzeni, funkcjami miastotwórczymi. To spora szansa dla inwestorów podejmujących trud rewitalizacji starych budynków.

Na poparcie swoich słów, Monika Hryniewicz podaje doświadczenia spółki z realizacji projektów biurowych TEAL OFFICE i SEPIA OFFICE w Łodzi.

Obie inwestycje powstają na terenie OFF Piotrkowska Center – niegdyś typowej, zdegradowanej przestrzeni poprzemysłowej, która dziś stanowi jeden z najbardziej wartościowych i najchętniej odwiedzanych adresów w mieście. Historia OFFa udowadnia, że okazje inwestycyjne kryją się praktycznie wszędzie. Nie wystarczy jednak po nie tylko sięgnąć, ale też wiedzieć, jak optymalnie je wykorzystać.

2018 – dobry czas na inwestycje

Wiele wskazuje na to, że o ile rynek nieruchomości w Polsce nie zamknął roku 2017 rekordową wartością transakcji, to z całą pewnością się do tego wyniku zbliżył. Znajdujemy się na fali wznoszącej. Zdaniem ekspertów kolejne kwartały to dogodny moment, aby rozważyć ulokowanie kapitału w nieruchomości dochodowe.

Z jednej strony pozwoli to nam wykorzystać stabilny popyt na miejsce do zamieszkania i powierzchnie biurowe pod wynajem oraz relatywnie dobrą stopę kapitalizacji, a z drugiej zminimalizować wpływ zjawisk niekorzystnych – kurczącej się liczby atrakcyjnych działek w miastach, potencjalnych baniek spekulacyjnych kryjących się w kryptowalutach czy niepewności politycznej w wielu miejscach na świecie. Podczas gdy zainteresowanie tą formą inwestycji rośnie w ujęciu globalnym, Polska charakteryzuje się dziś sporym bezpieczeństwem. Zdaniem ekspertów, warto to wykorzystać.