nieruchomosci

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

Wspólnota może przegłosować dewelopera

Konflikty sąsiedzkie dotyczące sposobu użytkowania i zarządu wspólną częścią nieruchomości bywają prawdziwą zmorą dla lokatorów. Nasilają się często w budynkach wielofunkcyjnych, gdzie oprócz lokali mieszkalnych znajdują się biura czy obiekty handlowe. W takich warunkach nawet wspólny parking może łatwo stać się zarzewiem sporu. 

Wspólnota może przegłosować dewelopera

Konflikty sąsiedzkie dotyczące sposobu użytkowania i zarządu wspólną częścią nieruchomości bywają prawdziwą zmorą dla lokatorów. Nasilają się często w budynkach wielofunkcyjnych, gdzie oprócz lokali mieszkalnych znajdują się biura czy obiekty handlowe. W takich warunkach nawet wspólny parking może łatwo stać się zarzewiem sporu.

Dlatego warto jasno określić zasady regulujące używanie wspólnych części nieruchomości przez współwłaścicieli. Znajdziemy je najczęściej w umowie sprzedaży lokalu, ujawniane są też w księdze wieczystej. Jednak badanie ksiąg wieczystych to często za mało, by poznać zasady zarządu częścią wspólną nieruchomości, a postanowienia aktów notarialnych w tej kwestii nie są ostateczne.

Deweloper kontra współwłaściciele

Ostatnio ciekawe rozstrzygnięcie w tej kwestii zapadło na tle sporu pomiędzy wspólnotą mieszkaniową a deweloperem o posiadanie miejsc parkingowych (wyrok SA w Warszawie z 10 lipca 2017 r., sygn. akt VI ACa 490/16). Deweloper w 2005 r. wzniósł budynek mieszkalno-usługowo-biurowo-handlowy, w którym urządzono parking, a następnie wyodrębniał i sprzedawał kolejne lokalne mieszkalne. Oczywiście prawo własności obejmowało udział w nieruchomości wspólnej, ponadto przy sprzedaży mieszkań kupujący byli informowani o przysługującym deweloperowi wyłącznym i niepodzielnym prawie do korzystania z parkingu oraz o przepisach kodeksu cywilnego odnoszących się do skutków czynności prawnych dotyczących zarządu nieruchomością wspólną i mających zastosowanie do nabywcy udziału (art. 199 i 221 k.c.). Oznaczało to właściwie nieograniczoną możliwość dysponowania miejscami parkingowymi przez dewelopera. Jednocześnie, będąc właścicielem niewyodrębnionego samodzielnego lokalu mieszkalnego, stał się on członkiem wspólnoty mieszkaniowej. Konflikt rozpoczął się w momencie, gdy właściciel budynku wynajął największy z lokali użytkowych agencjom państwowym, jednocześnie zezwalając na korzystanie przez nie z 39 miejsc parkingowych. Zostały one szybko zajęte przez pracowników i interesantów urzędów państwowych. 

W lipcu 2010 r. właściciele lokali – członkowie wspólnoty mieszkaniowej – podjęli uchwałę, w której zdecydowali o zmianie przeznaczenia nieruchomości wspólnej. Mieszkańcy postanowili zlikwidować dotychczasowe miejsca parkingowe i utworzyć nowe, przeznaczone na wynajem przez wspólnotę. W uchwale upoważniono jej zarząd do określenia cennika wynajmu oraz zawierania umów w tym zakresie. Deweloper wniósł powództwo o uchylenie tej uchwały, jednak sądy wszystkich instancji stwierdziły, że skutecznie zmieniła ona sposób zarządzania częścią wspólną nieruchomości.

Czy uchwałą wspólnoty można zmienić umowę?

Deweloper swoje prawo do zarządzania parkingiem wywodził z zapisów pierwszej umowy sprzedaży lokalu określającej jednocześnie sposób używania części wspólnej nieruchomości. Zasady te zostały ujawnione w księdze wieczystej, co pozwoliło deweloperowi korzystać z miejsc postojowych z wyłączeniem pozostałych właścicieli. Jednak sądy rozpatrujące tę sprawę stanęły na stanowisku, że współwłaściciele mogą zmienić sposób używania nieruchomości wspólnej podejmując uchwałę w trybie ustawy o własności lokali. Zgodnie z art. 22 ust. 3 pkt. 4 tej ustawy zmiana przeznaczenia części nieruchomości wspólnej jest czynnością przekraczającą zwykły zarząd i do jej dokonania potrzeba wyrażenia zgody przez właścicieli w formie uchwały, co miało miejsce w omawianej sprawie. Ustawa nie wymaga, by uchwała była jednomyślna, stąd nawet uprzywilejowany w jakiś sposób współwłaściciel może zostać przegłosowany przez swoich sąsiadów. W tej sprawie sądy uznały, że uchwała o zmianie sposobu używania części nieruchomości wspólnej spowodowała utratę mocy wcześniejszej umowy podziału nieruchomości.

Co bardzo ważne z praktycznego punktu widzenia, w księdze wieczystej nadal widniał jednak wpis określający sposób korzystania z nieruchomości wspólnej zgodnie z zasadami określonymi w akcie notarialnym. Cieszył się on domniemaniami wynikającymi z wiary publicznej ksiąg wieczystych. Pomimo tego Sąd Apelacyjny nie podzielił zapatrywań skarżącego i wskazał, że domniemanie to ma charakter wzruszalny. To oznacza, że w procesie mogą zostać przedstawione dowody na poparcie tezy o nieobowiązywaniu określonego w umowie sposobu korzystania z nieruchomości. Jednocześnie sąd przyjął, że obalenie tego domniemania w ww. sprawie może nastąpić bez wytaczania powództwa o ustalenie niezgodności wpisu w księdze wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. W takiej sytuacji obalenie domniemania wiary publicznej ksiąg wieczystych nie będzie miało skutków wobec osób trzecich, a jedynie dla stron postępowania.

Praktyczne konsekwencje

Przede wszystkim Sąd Apelacyjny stwierdził, że uchwałą wspólnoty mieszkaniowej można zmienić sposób zarządu nieruchomością wspólną określony w notarialnej umowie sprzedaży. Dla kupujących mieszkania oznacza to, że aby poznać sposób zarządzania wspólnymi częściami danej nieruchomości nie wystarczy samo badanie ksiąg wieczystych, a konieczne jest zapoznanie się z działalnością uchwałodawczą danej wspólnoty. Wyrok ten stanowi także ważny sygnał dla deweloperów, którzy wraz ze sprzedażą i wyodrębnianiem kolejnych lokali mieszkalnych tracą swoją uprzywilejowaną pozycję na rzecz powstającej wspólnoty mieszkaniowej.