Tu zmierza miasto

Jeszcze kilka lat temu rosły tu chaszcze, a od opuszczonego poprzemysłowego terenu za Targiem Rybnym odwracano wzrok. Jedna z najciekawszych gdańskich lokalizacji, bogata w niepowtarzalne widoki i wielowiekową historię, była zaniedbana i odstraszała mieszkańców Gdańska i turystów. Ale nie wizjonerów. Pierwszym aktem odwagi było posadowienie tu unikalnej bryły Muzeum II Wojny Światowej, drugim – apartamentowca Brabank.

Pierwszy etap oryginalnego kompleksu mieszkalno-usługowego zadebiutował w akompaniamencie braw. Realizację Invest Komfort chwalono za jej idealne wkomponowanie w nabrzeże Motławy i postindustrialną architekturę łączącą geometryczny, modernistyczny styl z nowoczesną funkcją. Za prywatny taras budynku z imponującą zielenią, z którego można podziwiać panoramę Starego Miasta  i rzekę. Za pomysł na przestrzeń publiczną: lokale gastronomiczne, które szybko stały się modne i za spacerowe otoczenie apartamentowca. Za rzeźbę, którą podkreśliła związki Brabanku z wszechobecną wokół kulturą miasta.

- Projekt został wyłoniony w 2007 roku w wyniku dużego międzynarodowego konkursu. – wspomina Jacek Droszcz, współtwórca projektu architektonicznego Brabanku z gdyńskiej pracownik „Kwadrat”, która jest również autorem budynku Muzeum II Wojny Światowej - Startowało w nim wielu architektów i pracowni z całego świata, czemu trudno się dziwić, bo wysokość nagrody oferowanej przez organizatora czyli Invest Komfort była naprawdę imponująca. Udało nam się wygrać, a praca konkursowa stała się podstawą sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Niezwykle się z tego cieszę, bo dało do asumpt do znakomitego wręcz przekształcenia przestrzeni poprzemysłowej przez miasto.

W ślad za pochwałami posypały się nagrody. Od lokalnych: Prezydenta Gdańska, „Budowy Roku” i najciekawszej inwestycji mieszkaniowej (w plebiscycie Trójmiasto.pl) po prestiżową „International Property Awards”.

Budowanie konsekwencji

Kontynuacja Brabanku, którego drugi etap trafia właśnie na rynek, to ponad 130 mieszkań i ponad 20 lokali usługowych. Wypełnią pustą dotąd przestrzeń naprzeciwko Muzeum II Wojny Światowej, gdzie wkrótce pojawią się kolejne budynki kompleksu. Ich usytuowanie i funkcja pozwolą idealnie wykorzystać walor miejsca. Z tarasu I piętra  i okien apartamentów można będzie podziwiać widoki Gdańska, których nie podziwiał nikt dotąd.

- Troszczyliśmy się o przeszłość i przyszłość jednocześnie – zapewnia Jacek Droszcz – Inwestycja Invest Komfort wytycza nowy trend urbanistyczny w Gdańsku: wędrówkę miasta w stronę wody. Tu zmierza miasto i tu będą koncentrować się jego atrakcje. Dopracowane pod względem architektonicznym i popularne miejsce spotkań. Nie tylko gdańszczan, ale i turystów z całego świata.

W otoczenie kolejnych budynków wpisuje się szlak turystyczny wzdłuż Motławy, wokół nie brakuje terenów wypoczynkowych, trawników,  alejek spacerowych, lokali usługowych przeznaczonych na kawiarnie i restauracje, pracowni artystów i niewielkich galerii . Główną osią kompozycji przestrzennej jest pasaż poprowadzony wzdłuż dawnego przebiegu ulicy Wałowej. Jedną z głównych atrakcji – aranżacja zbiorników wodnych stanowiących lustro dla urody Brabanku.

Rozmach i detale

Poza założeniem urbanistycznym i projektem nawiązującym do historii miejsca, inwestor zadbał o detale Brabanku. Apartamenty zlokalizowane przy ul. Stara Stocznia, u zbiegu Motławy i Kanału Raduni, tuż nad brzegiem wody. Wykończone są materiałami najwyższej jakości. „Dominują elegancki brąz,  szlachetny mosiądz łączące się z białym włoskim marmurem. Imponująco wyglądają części wspólne apartamentowca” – opowiada Joanna Kazibudzka z Invest Komfort: - Projekt nowoczesnych, przestronnych wnętrz od reprezentacyjnego holu, przez salę klubową z biblioteką, po strefę relaksu i rekreacji, przyciągnie z pewnością spojrzenia gości i spełni oczekiwania mieszkańców.

Uznanie należy się pomysłowi na zieleń. Poza szpalerem lip drobnolistnych i niskiej zieleni odsłaniającej elewacje, wewnątrz kompleksu zaplanowano zieloną enklawę wypoczynku, wyglądającą jak ogród botaniczny w kształcie wąwozu biegnącego wzdłuż budynków. Symbiozę z przyrodą podkreślają również niewielkie placyki wypoczynkowe obsadzone roślinnością tak, aby gwarantowały otwarcie na panoramę otaczającą Brabank. Co ciekawe tutejsza zieleń nie traci swoich walorów po zmroku, a wręcz nabiera nowych, dzięki pomysłowo zaprojektowanemu oświetleniu.

Resztę dopowiedzą wizualizacje. Warto wspomóc nimi wyobraźnię zwłaszcza przed decyzją
o inwestycji w Brabank. Miejsce, do którego zmierza miasto i które najlepszy czas ma ciągle przed sobą.