27-12-2010, 00:00
W latach 50-tych narodził się rock'n'roll, w latach 70-tych opanował Woodstock i największe festiwale. Obecnie możemy słuchać, odtwarzać, a nawet grać ostre dźwięki w naszych domach. Dodajmy do tego jeszcze odpowiedni wystrój, a poczujemy się prawdziwymi rockmanami.
Mardom - zasłonki dekoracyjne klasyczne, karnisz Ferrara Brylant, paski dekoracyjne Spagetti |
Mardom - karnisz Ferrara Brylant |
Homerecording wzbił się ostatnio na wyżyny popularności. Domowe studia nagrań to nie tylko przejściowy trend, ale zjawisko zrzeszające zarówno amatorów jak i profesjonalistów. Oczywiście musimy się troszkę postarać, żeby dawny pokój sypialny czy salon zamienić w salę prób. Jak to zrobić? W pierwszej kolejności należy zawiesić odpowiednie karnisze. Obok instrumentów muzycznych, jest to najważniejszy element wystroju.
Dlaczego? Ponieważ poza walorami estetycznymi, pełni bardzo ważną funkcję. Na solidnych metalowych karniszach można zawiesić grube zasłony, które ustawione w odległości kilku centymetrów od ściany czy okna, będą wykazywać właściwości wygłuszające.
Jeśli zaś rozsuniemy materiał na całą szerokość ściany, wywołamy wrażenie kameralnej sceny, idealnej do komponowania i muzykowania. Wszystkie te działania mają na celu poprawienie akustyki - to najważniejszy element takiego pomieszczenia.
- W ostatnim czasie, bardzo modne stało się wykorzystanie karniszy, jako elementu stricte dekoracyjnego. Można wówczas przytwierdzić do nich zdjęcia, wycinki z gazet oraz plakaty – w przypadku wystroju rock'n'rollowego będzie to prezentacja zespołów muzycznych, gwaiazd rocka itp.
Dzięki temu zabiegowi zachowamy czyste ściany, eliminując nieestetyczne ślady po taśmie czy pinezkach. Poza tym możemy często zmieniać ekspozycję zdjęć i plakatów. - Radzi Marta Walaszek, ekspertka marki Mardom.
Jak widać, rock'n'roll-owy wystrój pozwala wykorzystać tradycyjne, jak i nietypowe zastosowanie karnisza. Zawieszone zasłony, plakaty czy inne elementy dekoracyjne tego typu sprawią, że zwyczajny pokój zamieni się w nowoczesne studio nagrań.
Podobne artykuły
Komentarze