07-07-2011, 00:00
Powoli zaczyna być coraz trudniej w znalezieniu wolnostojącego domu z własną działką w pobliżu Warszawy. Oczywiście rynek wtórny dysponuje całym szeregiem tego typu ofert, niemniej często są one albo powyżej miliona złotych, albo ich stan techniczny zawyża koszt inwestycji w stopniu przewyższającym tę kwotę. Czy podwarszawskie gminy mają na swoich gruntach nowe domy wolnej zabudowy?
Przeważająca większość nowych mieszkańców przejawia tendencje do zasiedlania miejsc już w pewnym stopniu zurbanizowanych. Zaspokaja to ogólnie rozumiane poczucie bezpieczeństwa, uwiarygodnia też inwestycje, do których planujemy się sprowadzić. Niestety wraz ze wzrostem tego poczucia rośnie też cena nieruchomości tak położonych. Konstancin, Łomianki czy Izabelin stają się już powoli miejscem niedostępnym dla ludzi, czy też rodzin bez pokaźnego wkładu własnego – zwłaszcza przy aktualnych rekomendacjach bankowych.
Wystarczy jednak przesunąć się o kilka kilometrów od centrów tych podmiejskich gmin by natrafić na ciekawe inwestycje, które wciąż mają do zaoferowanie pokaźne działki z gotowymi do wprowadzenia domami, w cenach przystępnych dla inwestycji tego typu. 3,5 km od Konstancina w miejscowości Solec, warszawski deweloper – spółka WAN S.A. buduje trzyetapowe osiedle „Park Chojnów”. Pierwsza faza tej inwestycji – już oddana do użytku to zespół 27 domów w tradycyjnym stylu dworkowym, posiadającymi własne działki. Mowa tu o pierwszej fazie, gdyż dwie kolejne będą powstawać z rozróżnieniem na zabudowę szeregową i ostatecznie wielorodzinną. W efekcie już niedługo spowoduje to, że miejscowość Solec dzięki inwestycjom WAN S.A. stanie się po prostu nowoczesną dzielnicą Konstancina, co tylko spowoduje przyszły wzrost wartości takich nieruchomości.
Chętni do zamieszkania mają możliwość kupienia domu o ponad dwustumetrowej powierzchni już od 990 tysięcy złotych, jak przekonuje deweloper. W cenie tej dostaje się gotowy dom z działką, umiejscowiony w bezpośrednim sąsiedztwie Chojnowskiego Parku Krajobrazowego. Biorąc pod uwagę fakt, iż coraz więcej rodzin decyduje się na zamieszkanie poza miastem, a gminne infrastruktury doganiają miejskie standardy, dla niektórych z nich dom położony raptem 12 km od Warszawy może okazać się rozwiązaniem łączącym bliskość natury i dostępność miasta.
Niewątpliwym walorem tej inwestycji jest obecność parku krajobrazowego, a co za tym idzie - pewność, że w okolicy nie dojdzie do niekontrolowanego rozrostu nieruchomości oraz powstania niepożądanych i zakłócających spokój działalności. To sprawia, że zakup takiego domu, choć z reguły droższy od mieszkania, jest jedną z najbezpieczniejszych lokat długofalowych.
Podobne artykuły
Komentarze