nieruchomosci

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

Nie taki kredyt straszny, jak go malują

Choć zaostrzyły się wymogi dotyczące udzielania kredytów hipotecznych, to chętnych wciąż nie brakuje. Nie zawsze jest to jednak efekt większej skrupulatności w oszczędzaniu czy wzrastających zarobków. Jakie sposoby pozwolą skorzystać z finansowania nawet wówczas, gdy nie uzbieraliśmy 20% wartości nieruchomości?

Choć zaostrzyły się wymogi dotyczące udzielania kredytów hipotecznych, to chętnych wciąż nie brakuje. Nie zawsze jest to jednak efekt większej skrupulatności w oszczędzaniu czy wzrastających zarobków. Jakie sposoby pozwolą skorzystać z finansowania nawet wówczas, gdy nie uzbieraliśmy 20% wartości nieruchomości?

Nie taki kredyt straszny, jak go malująNowy rok powitał nas znaczącą zmianą w kredytach hipotecznych. Już od pierwszego stycznia wysokość wkładu własnego to aż 20%. Jeśli zdecydujemy się kupić mieszkanie i zaciągnąć na tę okoliczność kredyt w wysokości 300 tys. zł, musimy zgromadzić na ten cel w gotówce o 15 tys. zł więcej niż w ubiegłym roku. Potrzebne będzie łącznie 60 tys. zł.

Niepokoić może informacja, która została podana w ostatnim raporcie AMRON-SARFIN. Według zawartych w nim danych, prawie połowa klientów decyduje się na kredyt hipoteczny o wysokości ponad 80% wartości nieruchomości. Oznacza to, że wnoszą wkład co najwyżej kilkunastoprocentowy. Dziś nie mogliby sobie na to pozwoli. Ale czy na pewno?

Przychylna decyzja KNF

Wprawdzie wniesienie obowiązującego wkładu własnego będzie najkorzystniejsze, to jednak zmiany nie okażą się aż tak drastyczne. Komisja Nadzoru Finansowego dopuściła możliwość, zgodnie z którą kredytobiorcy mogą wnieść połowę wymaganego wkładu własnego.

Dla wielu to właśnie kupno mieszkania jest bardziej opłacalną inwestycją. Pieniądze, które przeznacza się na ten cel, budują nasz przyszły majątek. Niektórzy decydują się od razu odkładać środki, a wyższy wkład własny nie okaże się dla nich dużą przeszkodą. Coraz częściej ludzie wolą budować swoją stabilność właśnie przez takie decyzje, jak rezygnacja z wynajmu na rzecz kupna własnego M. Właśnie dlatego wolimy rozglądać się za oszczędnościami, by móc realnie wpłynąć na powiększenie naszego stanu majątkowego – komentuje Emil Basta, pracownik wrocławskiego dewelopera WPBM „Mój Dom”.

Finansowanie również z III filaru

Co ważne, formą wkładu własnego mogą być także rezerwy z III filaru emerytalnego. Konieczna jest wówczas odpowiednio skonstruowana umowa. Również w przypadku kredytu budowlanego nie musimy wnosić 20% wartości. Jeśli posiadamy już działkę, jej koszt może być uznany jako część wkładu własnego.

Lista banków umożliwiających zaciągnięcie kredytu o wysokości 90% wartości nieruchomości jest jednak krótsza. To wciąż dobra informacja dla tych, którzy noszą się z planem zakupu własnego mieszkania.