19-03-2020, 10:45
Po zachwycie skandynawskimi, minimalistycznymi wnętrzami przyszedł czas na zupełną zmianę dominującej stylistyki. W mediach społecznościowych widać wyraźny odwrót ku projektom z wykorzystaniem handmade czy intensywną kolorystyką. Jakie są dziś najsilniejsze kierunki w dekoracji wnętrz?
Jeden z najczęściej wyszukiwanych w Google. W stylu tym chętnie urządzamy łazienkę, sypialnię i kuchnię. Dominują w nim surowe materiały – stal, beton i miedź. Łączymy go najchętniej z ciemnymi, głębokimi kolorami: szmaragdem czy granatem. Dobrze wygląda w połączeniu z dodatkami w miedzianym lub czarnym kolorze. Do aranżacji często wykorzystuje się designerskie lampy – z charakterystycznymi, odsłoniętymi żarówkami – obowiązkowo o ciepłej barwie światła.
Moda lubi wracać – zarówno w kwestii ubrań, jak i aranżacji wnętrz. Coraz większą popularnością cieszą się dziś meble z lat 60. i 70. – często w odświeżonej odsłonie. Meblościanki na nowo wkraczają do mieszkań. Tym razem wyglądają już inaczej: zamiast wysokiego połysku czarne, matowe fronty i geometryczne wzory. Inne z kolei są oklejane intensywnymi kolorami – niczym z obrazów Mondriana. Sięgamy po inspiracje poprzednimi dekadami, aby uniknąć powtarzalności.
Po zachwycie minimalistycznym stylem skandynawskim nadszedł czas na indywidualizm. Coraz więcej osób decyduje się samemu przerabiać stare meble. W większych miastach organizowane są weekendowe kursy renowacji. Nie brakuje też tutoriali, które krok po kroku tłumaczą proces odnawiania.
– W aranżacji odchodzi się powoli od katalogowych, idealnych wnętrz na rzecz tych z charakterem. Widać to zarówno po popularności ręcznie wytwarzanych rzeczy – dekoracji i mebli, jak i samym sposobie urządzania mieszkań. Pożądana jest duża liczba dodatków, tkanin, kolorów, bo właśnie to one sprawiają, że mieszkanie staje się prawdziwym domem – tłumaczy Jakub Orski, pracownik dewelopera WPBM „Mój Dom” S.A.
Motywy roślinne pojawiają się w wielu elementach dekoracyjnych. Na tapetach, pościelach, plakatach, a nawet fotelach zagościły zielone wzory. W mieszkaniach zagościły liczne rośliny doniczkowe. Od kilku lat dominują gatunki o dużych liściach – maranty, monstery, aglaonemy czy alokazje, ale też te delikatne – jak oplątwy czy fitonie. Choć ich obecność w domach nie jest niczym nowym, zaskakująca jest liczba. Wnętrza stają się prawdziwą dżunglą, a rekordziści mają w swoich mieszkaniach nawet po kilkadziesiąt roślin. To trend, który dopiero się rodzi, ale ogromna popularność grup w mediach społecznościowych skupionych wokół tej tematyki (najbardziej znana ma aż 35 tysięcy członków z całej Polski!) sprawia, że nabiera on ogromnego rozpędu.
Podobne artykuły
Komentarze