W ciągu ostatnich lat obserwujemy dynamiczny rozwój rynku gliwickiego, co powoduje rosnące zainteresowanie miastem, zwłaszcza wśród inwestorów i firm z branży IT oraz nowych technologii. Skutkuje to zwiększonym zapotrzebowaniem na wysokiej klasy biura. Jak wynika z najnowszego raportu Colliers „Rynek biurowy w Gliwicach 2021” zasoby powierzchni biurowej miasta w najbliższych latach zwiększą się blisko dwukrotnie.
Według danych zaprezentowanych przez Colliers, na koniec III kw. 2021 r. całkowita podaż na 9 głównych rynkach biurowych osiągnęła poziom ponad 12,1 mln m2. W Warszawie deweloperzy oddali do użytku 67,6 tys. m2 powierzchni biurowej, natomiast wśród miast regionalnych pod względem przyrostu nowej podaży przodują Katowice z ponad 10,5 tys. m2.
W 2021 roku na krakowski rynek dostarczono 60.600 m2 nowoczesnej powierzchni biurowej zrealizowanej w 8 projektach, co jest ponad dwukrotnie niższym wynikiem niż nowa podaż w 2020 roku, która wówczas przekroczyła 140.000 m2. Jednakże całkowite zasoby powierzchni biurowej w stolicy Małopolski przekroczyły 1,61 mln m2, co poskutkowało utrzymaniem przez Kraków pozycji lidera wśród rynków regionalnych.
Nabierająca rozpędu już od pierwszego kwartału 2020 roku pandemia zmieniła plany wielu organizacji.
Warszawski rynek biurowy sukcesywnie powiększa się o kolejne metry nowoczesnej powierzchni biurowej, która obecnie sięga niemal 6,1 mln m kw.
W 2021 roku na katowicki rynek dostarczono niespełna 13.500 m2, ale w budowie pozostaje prawie 210.000 m2, przy czym największe projekty mają zostać ukończone w 2022 roku. W całym 2021 roku najemcy podpisali umowy na 53.000 m2 powierzchni biurowe, co świadczy o ich ostrożnościowym podejściu zapoczątkowanym przez pandemię. Osłabiona aktywność najemców przyczyniła się jednocześnie do wzrostu współczynnika pustostanów o 0,4 pp względem III kw. 2021 roku, który teraz wynosi 10,5%. Warto jednak podkreślić, że jest to drugi najniższy wynik wśród największych polskich miast.
Według najnowszego raportu firmy Cresa Polska „Occupier economics: Rynek biurowy w Trójmieście w 2019” wolumen transakcji najmu w całym 2019 roku wyniósł ponad 100 000 m2, co stanowi rekordową wartość w historii trójmiejskiego rynku biurowego. To jednocześnie o 3% więcej w porównaniu ze średnią roczną z lat 2015-2019.
Generacja Z, czyli pokolenie post-millenialsów wkracza coraz śmielszym krokiem na rynek pracy, a co się z tym wiąże, również na rynek nieruchomości. Co liczy się dla „Zetek” i czy deweloperzy są gotowi na nowego klienta?
Początek 2022 r. charakteryzował się rekordowym poziomem nowej podaży na ośmiu głównych rynkach regionalnych w Polsce[1]. W I kw. trafiło tam łącznie 244 000 m2 powierzchni biurowej, czyli o blisko 20 000 m2 więcej niż w całym 2021 r. Jak podkreślają eksperci JLL, szczyt nowej podaży w tych miastach jest dopiero przed nami – w kolejnych trzech kwartałach deweloperzy planują oddać tam dodatkowe 200 000 m2 powierzchni na wynajem.
Od października 2021 roku do września 2022 roku RPP podniosła stopę referencyjną aż 11 razy. Od tamtej pory stopa utrzymywała się na stałym poziomie i wynosiła 6,75 proc. Decyzje wrześniowe o spadku stół już teraz wysokość WIBOR. Jak wpłynie to na rynek nieruchomości? Czego mogą spodziewać się klienci?
Rok 2021 przyniósł skokowy wzrost zainteresowania mieszkaniowym segmentem premium w Polsce. Trójmiasto wyrasta na drugi po Warszawie największy rynek nieruchomości tego typu ze sprzedażą, która sięgnęła w minionym roku rekordowych 900 lokali.
Z prognoz przedstawionych w najnowszym raporcie ABSL Sektor Nowoczesnych Usług Biznesowych w Polsce 2021wynika, że w nadchodzącym roku liczba miejsc pracy w sektorze wzrośnie o 6%, do blisko 377 000.Systematyczny wzrost zatrudnienia, w jednym z najszybciej rosnących sektorów polskiej gospodarki, stymuluje rozwój rynku powierzchni biurowych. Umacnia również pozycję Polski jako atrakcyjnej lokalizacji dla inwestorów.
W kontekście nieruchomości najczęściej mówi się o domach, mieszkaniach i działkach na sprzedaż, jednocześnie zupełnie zapominając o lokalach usługowych. Jak się okazuje zupełnie niesłusznie, bo i na tym polu inwestorzy mogą liczyć na zadowalającą stopę zwrotu.
30% – aż o tyle mniej mieszkań zostało sprzedanych na rynku pierwotnym w III kwartale br. w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Trójmieście, Poznaniu i Łodzi w porównaniu z poprzednim kwartałem.
Polska to atrakcyjny rynek dla centrów nowoczesnych usług biznesowych, głównie wysokospecjalistycznych. Sektor ten zajmuje największą część powierzchni biurowej w naszym kraju. Tylko w zeszłym roku ten wolumen powiększyły 32 nowe ośrodki tego typu – wynika z danych CBRE. Liderami w branży pozostają Kraków i Warszawa, ale coraz więcej centrów pojawia się w mniejszych miastach, jak Łódź, Lublin, Szczecin, Bydgoszcz czy Rzeszów. O wyborze lokalizacji dla centrów usług wspólnych decyduje głównie dostęp do wykwalifikowanych pracowników, których łączna liczba w kraju przekroczyła 435 tys. osób. To wzrost o 8 proc. w ciągu roku, wskazują dane ABSL.