Łódź – niegdyś zapomniana i traktowana jak sypialnia Warszawy – dziś zyskuje na popularności. To trzecie miasto co do wielkości w Polsce, które zachwyca różnorodnością, ciekawą tkanką miejską, a także przyciąga turystów ze względu na interesujące wydarzenia kulturalne. Łódź zwana jest także miastem akademickim i centrum BPO – coraz więcej międzynarodowych korporacji posiada właśnie tam swoje centra usług. Nie dziwi fakt, że wzrósł odsetek osób, które decydują się na zakup nieruchomości w centrum Polski.
Zwrot ubezpieczenia pomostowego to kolejne, po wakacjach kredytowych oraz zapowiedzi zmiany wskaźnika WIBOR, dobre informacje dla kredytobiorców.
Wyceny nieruchomości często uważa się za wystandaryzowany i ujednolicony „towar” na rynku usług doradczych. Czy słusznie?
Nawet 17,5 tys. zł brutto może zyskać klient kupujący lokal mieszkalny w rozpoczętej promocji Grupy Murapol. Dodatkowo, może otrzymać ubezpieczenie od utraty stałego źródła dochodu albo pobytu w szpitalu w cenie mieszkania. Promocja dedykowana jest klientom kredytowym, trwa do końca czerwca i obejmuje lokale znajdujące się we wszystkich inwestycjach z aktualnej oferty dewelopera.
Ceny nieruchomości mieszkaniowych nie rosną już tak szybko, jak jeszcze kilka miesięcy temu. Czy jednak na rynku jest coraz trudniej? Dla doświadczonych inwestorów nie ma lepszego okresu niż obecny.
Z udostępnionego przez Otodom raportu o cenach mieszkań w 39 największych miastach Polski wynika, że najbardziej zdrożały mieszkania w Chorzowie.
W II kwartale br. na sześciu największych rynkach sprzedano łącznie 9,2 tys. nowych mieszkań, czyli o 11,7% mniej niż w poprzednim kwartale i aż o 53% mniej niż w analogicznym okresie w 2021 r.
Nabywcy mieszkań w dużych miastach są przyzwyczajeni do bajecznie wysokich cen wystawionych do sprzedaży lokali. Przeciwwagą do metropolitalnej drożyzny mogą być mieszkania w mniejszych miastach i miejscowościach. Ich cena nie przekracza często nawet 100 tysięcy złotych.
Firma Knight Frank opublikowała kolejny, kwartalny Global House Price Index – indeks śledzący zmiany cen nieruchomości mieszkaniowych w 56 krajach i regionach na świecie. Biorąc pod uwagę rosnącą inflację, w indeksie uwzględniliśmy procentową zmianę cen nieruchomości w ujęciu nominalnym i realnym, czyli skorygowanym o inflację. Indeks pokazuje procentową zmianę cen na koniec III kwartału 2022 r. w ujęciu rocznym.
Dwucyfrowa inflacja, kolejne podwyżki stóp procentowych, coraz droższe materiały budowlane i surowce oraz koszty wykonawstwa, a na horyzoncie nowa ustawa deweloperska. Jak w związku z tym deweloper decydując się na rozpoczęcie budowy nowej inwestycji, która zajmuje średnio dwa lata, ma wycenić nieruchomość dla klienta, skoro ceny rosną z dnia na dzień?
Według danych najnowszego raportu Barometr Metrohouse i Gold Finance za 4 kw. 2021 r. ceny mieszkań w największych miastach wzrosły nawet o 18 proc. w skali roku. Mimo wysokich cen nie brakuje osób lokujących kapitał w nieruchomości. Według autorów raportu ponad 40 proc. mieszkań jest nabywanych w celach inwestycyjnych.
Za nami pierwszy kwartał tego roku. Dwucyfrowa inflacja, kolejne podwyżki stóp procentowych oraz nowa rekomendacja KNF, znacznie ograniczyły możliwości kredytowe kupujących, a co za tym idzie przełożyły się na spore spadki sprzedaży mieszkań.
W III kwartale 2020 roku Grupa sprzedała 995 lokali netto (wzrost o 22% kw./kw. i o 6% r/r), z czego w Warszawie sprzedano 581 lokali, 303 w Trójmieście i 111 we Wrocławiu.
30% – aż o tyle mniej mieszkań zostało sprzedanych na rynku pierwotnym w III kwartale br. w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Trójmieście, Poznaniu i Łodzi w porównaniu z poprzednim kwartałem.
Z danych udostępnianych przez Rynekpierwotny.pl wynika, że ceny mieszkań cały czas idą w górę. Największe wzrosty odnotowano w Łodzi i w Gdańsku. Wpływ na tę sytuację ma rosnąca inflacja, coraz wyższe koszty budowy, deficyt gruntów oraz większy wolumen sprzedaży segmentu bardzo drogich mieszkań.