Podstawą dzisiejszego boomu w mieszkaniówce są długoterminowe inwestycje w nieruchomości, a nie zarobki spekulacyjne, jak przed dekadą
Czy niespotykane dotąd tempo sprzedaży mieszkań deweloperskich pociągnie za sobą podwyżki cen? Co za tym przemawia?
Nasz rynek nieruchomości od kilku lat znajduje się w fazie doskonałej koniunktury. Rekordowe lub bliskie najwyższym w historii są liczba oddawanych mieszkań, wydanych zezwoleń i rozpoczętych budów. By określić ten stan mianem hossy brakuje tylko jednego elementu – wzrostu cen. Ale i bez niego mieszkaniowe inwestycje są wystarczająco atrakcyjne.
Rekordowe wyniki, coraz częstsze zakupy lokali za gotówkę. Deweloperzy mają ostatnio wiele powodów do radości. Od miesięcy obserwujemy niesłabnące ożywienie na rynku pierwotnym, jednak nawet najlepsza passa musi się kiedyś skończyć.
Według raportu firmy doradczej Cresa Polska „Occupier Economics: Rynek biurowy we Wrocławiu w I połowie 2018 roku” na wrocławskim rynku biurowym trwa niespotykana wcześniej hossa.
Hossa na rynku nieruchomości trwa, a nawet nieco przyspiesza. Jednych to cieszy, inni obawiają się pogorszenia koniunktury, dostrzegając pierwsze sygnały przesilenia. Rozwaga i ostrożność w kupowaniu mieszkań w celach inwestycyjnych jest zawsze wskazana. Przed niekorzystnymi zmianami można się jednak ustrzec, dokonując odpowiedniego wyboru.
Wzrost produkcji, eksportu i konsumpcji wewnętrznej pozytywnie przekłada się na wyniki na rynku powierzchni magazynowo-produkcyjnych w Polsce.
Hossa na rynku deweloperskim trwa. W 2017 roku w sześciu największych miastach Polski sprzedano aż 72,7 tys. mieszkań. Według danych REAS to wynik o przeszło 17% większy niż w roku 2016. Jak odznaczył się pierwszy kwartał dla wrocławskiego rynku mieszkaniowego?
Według danych Biura Informacji Kredytowej z 5 stycznia 2023 roku, średnia wartość wnioskowanego kredytu mieszkaniowego w grudniu 2022 r. wyniosła 347,62 tys. zł i była niższa o 3,3% r/r. WIBOR trzymiesięczny (3M), który jest jednym z elementów oprocentowania kredytów, znajduje się na najniższym poziomie od lipca 2022 roku, dzięki czemu wysokość rat kredytowych zaczęła spadać. Według szacunków Lendi, po zmianie wskaźnika na WIRON, dla kredytu 400 000 zł, zaciągniętego na 30 lat, wysokość miesięcznej raty może się obniżyć o blisko 400 zł. Liczby te dają szansę na powolne odbicie na rynku kredytów hipotecznych.
Trwająca od trzech lat hossa na rynku mieszkaniowym ma swoją kontynuację także w tym roku
Hossa na rynku nieruchomości trwa i przyciąga inwestorów celujących w segment luksusowy. W tym roku zauważalnie wzrośnie popyt na apartamenty m.in. w rewitalizowanych kamienicach, będących atrakcyjną alternatywą dla zakupu mieszkań na wynajem – przewiduje Aneta Małaszuk-Kołodziejczak, Członek Zarządu należącej do PVI spółki Niegolewskich 14.
Dane i komentarze dotyczące rynku nieruchomości mieszkaniowych jednoznacznie wskazują, iż hossa trwa w najlepsze. Mieszkaniówka rozpędza się we wszystkich segmentach – rynek wchłania zarówno mieszkania nowe i stare, małe i duże.
Dzisiaj kupisz taniej mieszkanie i dom niż w ostatnich latach. Ale jeśli jesteś rolnikiem to nie licz na tańszą ziemię. Od czasu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej ceny gruntów rolnych sprzedawanych przez Agencję Nieruchomości Rolnych notują nieustanny wzrost.
Mieszkania na krakowskim rynku pierwotnym podrożały w 2020 r. o 13% w skali roku, co jest najwyższym wynikiem wśród największych polskich aglomeracji, analizowanych w raporcie Emmerson Evaluation.
Hossa na rynku nieruchomości trwa. Rok 2016 przyniósł dla Wrocławia rekordowe wyniki sprzedaży mieszkań deweloperskich. Coraz częściej mówi się w tym kontekście o zmianie stylu życia, która niesie za sobą zupełnie nowe potrzeby. Jak nabywcy kształtują rynek?