Stopniowa likwidacja wskaźnika WIBOR, obniżenie rat kredytów o kilkaset złotych, poprawa zdolności kredytowych i ustabilizowanie sytuacji na rynku nieruchomości – to dobre wiadomości dla osób planujących zakup własnego mieszkania w 2023 roku. Co dokładnie przyniesie nam nowy rok? Czy warto zainwestować w nieruchomość? I jak znaleźć idealne lokum dla rodziny? Sprawdzamy!
Już 15 grudnia na polskim rynku może pojawić się nowy produkt hipoteczny. Tego dnia zaczną obowiązywać przepisy ustawy o odwróconym kredycie hipotecznym. Od tego dnia w ofertach banków mogą pojawiać się oferty nowych kredytów.
Problem kredytów w walucie lokalnej, ale indeksowanych do waluty obcej, jest wyzwaniem ogólnoeuropejskim. W ostatnich latach był wnikliwie analizowany przez sądy w Islandii.
W Sejmie odbyło się dziś trzecie czytanie i pierwsze głosowanie nad ustawą o odwróconym kredycie hipotecznym. Teraz czeka ją wizyta w Senacie, a potem u Prezydenta. Nadal nieuregulowana pozostaje jednak sprawa tzw. renty hipotecznej, czyli podobnego produktu wprowadzonego w 2008 r. przez fundusze hipoteczne.
Tylko w styczniu 2024 roku liczba ofert dostępnych mieszkań na wynajem w portalu Otodom wynosiła ponad 22 tysiące. Jest to o 38% więcej niż na koniec stycznia 2023 roku[1]. Oznacza to, że zainteresowanie rynkiem wynajmu nie słabnie. Zwykle młodzi ludzie nie mogą pozwolić sobie na zakup mieszkania, więc decydują się na wynajem.
Po pierwszych 3 miesiącach roku na dopłaty do kredytów mieszkaniowych w programie Mieszkanie dla młodych poszło więcej pieniędzy niż w ciągu całego ubiegłego roku
Według Biura Informacji Kredytowej, w ubiegłym roku Polacy zaciągnęli zobowiązania finansowe na kwotę 40,4 mld złotych. Raport InfoDług potwierdza – aż 2,3 mln osób obciążone jest długiem w średniej wysokości ponad 17 tys. PLN.
Kto z nas nie marzy o własnym mieszkaniu? Jednak często utrudnieniem w jego zakupie z pomocą kredytu hipotecznego bywa wymagany wkład własny, stanowiący nawet 20 proc. wartości nieruchomości. Z myślą o osobach, które nie zdołały uzbierać gotówki na ten wydatek, ale mają zdolność kredytową i spełniają pozostałe wymogi przewidziane dla kredytobiorcy, rząd wprowadził program „Mieszkanie bez wkładu własnego”. Jakie są jego zasady? Kto może z niego skorzystać i czy w ogóle warto? A także, na co zwrócić uwagę, jeśli rozważamy kredyt z gwarancją wkładu własnego? Na te pytania odpowiadają ekspercki Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF).
W Polsce żyje około 7 milionów osób, które są określane mianem singli. Coraz częściej to oni są klientami deweloperów, gdyż wbrew powszechnej opinii ich sytuacja jako kredytobiorców nie jest dużo gorsza niż małżeństw.
Trzy lata pracy nad regulacją rynku hipoteki odwróconej w Polsce mogą pójść na marne. Ustawa o rencie dożywotniej utknęła w Ministerstwie Gospodarki.
W ostatnim czasie bardzo dużo mówi się o tym jak pomóc osobom zadłużonym we frankach szwajcarskich, zapominając niekiedy o pozostałych kredytobiorcach.
Ustawa o dożywotnim świadczeniu pieniężnym, której liderem jest Ministerstwo Gospodarki, pomimo zdecydowanego oczekiwania wielu społecznych uczestników co do konieczności jej wejścia w życie w trybie pilnym, nie przebrnęła dotąd procesu legislacyjnego.
Już wkrótce rusza program rządowy „Mieszkanie bez wkładu własnego”. Jest to jeden z elementów Nowego Polskiego Ładu, a jego start zaplanowany jest na 27 maja br. Zgodnie z ustawą, o kredyt gwarantowany będzie się można ubiegać do 31 grudnia 2030 roku. Aktualnie wielu klientów nie jest w stanie uzbierać wymaganego wkładu własnego, dlatego w tym programie upatrują szansy na zakup wymarzonego mieszkania. Analitycy Notus Finanse sprawdzili kto ma szansę na kredyt i czy rzeczywiście jest to ułatwienie drogi do pozyskania finansowania.
Już od 1 stycznia 2015r. zmieniają się przepisy dotyczące zaciągania kredytu hipotecznego. Do tej pory obowiązkowy wkład własny wynosił 5% wartości nieruchomości, w nowym roku wzrośnie dwukrotnie. Zatem decydując się na zakup lokalu w nowym roku o wartości 300.000 zł powinniśmy posiadać co najmniej 30.000 zł oszczędności.
W związku z wdrażaniem zaleceń zawartych w znowelizowanej Rekomendacji S, Komisja Nadzoru Finansowego nałożyła na banki obowiązek wymagania od kredytobiorcy posiadania 10% wkładu własnego przy zakupie mieszkania z rynku pierwotnego. Nowe przepisy wejdą w życie od 1 stycznia 2015 roku.