Od początku 2021 roku na regionalny rynek biurowy dostarczono 146 tys. mkw. nowej powierzchni.
Pod koniec ubiegłego roku na rynku PRS znajdowało się ponad 10 600 mieszkań - to wzrost aż o 40 proc. w relacji r./r. Sektor wynajmu instytucjonalnego wyraźnie zyskuje na znaczeniu, co wynika m.in. z rosnącej liczby osób poszukujących alternatywy dla klasycznego najmu lub zakupu mieszkania.
O tym, że sektor biurowy dobrze radzi sobie w pandemii świadczyć może choćby poziom pustostanów, który przy regularnie wzrastającej podaży w ciągu ostatnich 12 miesięcy zwiększył się w Warszawie jedynie o 4 proc., a na głównych rynkach regionalnych w kraju o około 3,5 proc.
Porównywalny z poprzednimi latami wolumen nowej podaży na łódzkim rynku biurowym w 2022 roku w połączeniu z relatywnie niskim popytem, przyczyniły się do znacznego wzrostu współczynnika pustostanów. Na koniec 2022 roku wyniósł 21% i był najwyższym współczynnikiem pustostanów odnotowanym w miastach regionalnych.
W 2023 roku biura będą droższe, a ich dostępność w topowych lokalizacjach największych miast mniejsza
Całkowite zasoby biurowe Poznania od początku roku nie zmieniły się i na koniec czerwca 2022 roku wynosiły ponad 620 400 m kw.
W 2023 roku całkowity wolumen transakcji na rynku nieruchomości komercyjnych osiągnął blisko 2,0 mld euro, co przekłada się na najniższy wynik od 2009 roku. Sektor magazynowy, który odpowiadał za blisko połowę całkowitego wolumenu transakcji, wciąż przyciąga największą uwagę inwestorów, choć obecnie dominują mniejsze transakcje.
Według raportu Cresa Polska „Office Occupier: Rynek biurowy w Warszawie” wolumen transakcji zawartych w pierwszych trzech kwartałach 2021 r. sięgnął ponad 398.100 mkw., co stanowiło 51,2% średniej rocznej z lat 2015-2020.
Chyba jeszcze nigdy w historii polskiego rynku nieruchomości nie oddziaływało na niego jednocześnie tak wiele istotnych czynników. Formułowanie długoterminowych prognoz dotyczących przyszłości naszego sektora mieszkaniowego i biurowego to obecnie zadanie tylko dla najbardziej wytrwanych graczy.
W 2023 r. Grupa Echo Investment rozwijała się w oparciu o możliwości związane z odbiciem na rynku mieszkaniowym, duży potencjał segmentu living oraz stabilny popyt na wielofunkcyjne projekty typu destinations w największych polskich miastach. Grupa wypracowała w 2023 r. ponad 67 mln zł zysku netto przypadającego akcjonariuszom jednostki dominującej. Łączna wartość jej aktywów na koniec zeszłego roku wyniosła prawie 6 mld zł.
III kwartał 2022 r. na rynku biurowym w Warszawie minął pod znakiem rekordowo niskiej aktywności deweloperów. Na koniec września w budowie znajdowało się tylko 160 000 m2 powierzchni. W efekcie w 2023 r. spodziewany jest znaczący spadek podaży – na rynek trafi zaledwie 60 000 m2 nowych biur.
Początek 2022 r. to wyraźna odwilż na stołecznym rynku biurowym po niepewnościach związanych z trwającą w 2021 r. pandemią COVID-19. Pierwszy kwartał br. przyniósł m.in. delikatny spadek współczynnika pustostanów, drugi rekordowy wolumen popytu na biura w historii oraz zwiększenie zainteresowania elastycznymi przestrzeniami do pracy.
Z prognoz przedstawionych w najnowszym raporcie ABSL Sektor Nowoczesnych Usług Biznesowych w Polsce 2021wynika, że w nadchodzącym roku liczba miejsc pracy w sektorze wzrośnie o 6%, do blisko 377 000.Systematyczny wzrost zatrudnienia, w jednym z najszybciej rosnących sektorów polskiej gospodarki, stymuluje rozwój rynku powierzchni biurowych. Umacnia również pozycję Polski jako atrakcyjnej lokalizacji dla inwestorów.
W II kwartale 2022 roku najemcy we Wrocławiu wynajęli 25 600 m kw. powierzchni biurowej.
W Polsce nadal moc prawną ma podatek od nieruchomości, jednak w znacznej części europejskich krajów, jak również w Stanach Zjednoczonych, obowiązuje podatek katastralny. Co jakiś czas słychać o możliwości wprowadzenia tego typu rozwiązania także nad Wisłą. Jakie byłyby konsekwencje dla sektora nieruchomości oraz inwestorów i zwykłego „Kowalskiego”? Jak wylicza serwis z nieruchomościami tabelaofert.pl, biorąc pod uwagę, iż podatek, podobnie jak u naszych zachodnich sąsiadów Niemców, wynosiłby przykładowo 1% wartości nieruchomości, właściciel 60 metrowego mieszkania w Warszawie zapłaciłby równowartość ok. 7 400 zł rocznie.