Wyższy wkład własny, wstrzymanie MdM oraz podatek bankowy. Te czynniki w największym stopniu wpływały na finanse przeciętnego Kowalskiego. Zaciągając kredyt czy ubezpieczając samochód, każdy musiał liczyć się ze wyższymi kosztami.
Wiosenna aura sprawia, że tradycyjnie o tej porze roku u niejednej osoby pojawia się myśl o rezygnacji z mieszkania w lokum z wielkiej płyty i przeprowadzki do własnego domu.
Kredyt hipoteczny zaciągany „we dwoje” to często wybierane rozwiązanie. Jak podaje BIK, przeszło 63% umów na kredyty mieszkaniowe jest podpisywanych przez dwóch lub więcej współkredytobiorców[1].
Od 2014 roku wymagane jest posiadanie własnych środków pieniężnych przy zaciąganiu kredytu hipotecznego, co więcej, do 2017 kwota ta systematycznie rosła. Czy wprowadzenie regulacji znacząco wpłynęło na ilość przyznawanych kredytów? Czy rynek pierwotny jest zagrożony?
Do tej pory pięć banków podpisało umowy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego w ramach programu „Mieszkanie bez wkładu własnego”, a sześć[1] kolejnych zgłosiło zainteresowanie podpisaniem umowy pozwalającej na skorzystanie z możliwości spłaty części kredytu przez BGK w przypadku narodzin dziecka. Czym jest spłata rodzinna, jakie są jej warunki oraz jakie kwoty można zaoszczędzić, posiadając dzieci?
Pakiet ustaw, zwany Polskim/Nowym Ładem, wszedł w życie z początkiem tego roku i zapewne nie ma branży, w której nie wywołałby szeregu zmian. Te nie ominą także rynku nieruchomości – tutaj również zmieniło się kilka przepisów. Ale Polski Ład niesie za sobą też parę możliwości, które mogą okazać się interesujące dla osób, planujących zakup mieszkania. O jednej z najbardziej atrakcyjnych mówi Katarzyna Unold – Dyrektorka Zarządzająca ACCIONA, firmy deweloperskiej, działającej w Polsce od 30 lat.
Wakacje dobiegły końca. To czas kiedy studenci przygotowują się do rozpoczęcia nauki, często poza miejscem dotychczasowego zamieszkania.
Wiele osób z niecierpliwością czeka na styczeń, kiedy odblokowane zostaną pieniądze na przyszłoroczne dopłaty wypłacane w ramach programu „Mieszkanie dla młodych”. Expander ostrzega jednak, że taka dopłata w wielu przypadkach nie pokryje całego wymaganego przez banki wkładu własnego. W niektórych przypadkach z własnej kieszeni trzeba będzie wyłożyć dodatkowe 60 000 zł.
Program „Mieszkanie bez wkładu własnego” powstał w ramach rządowego programu Polski Ład. Ma pomóc tym, którzy posiadają zdolność kredytową, ale nie mają wkładu własnego. Zagwarantuje go Państwo za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK).
Polacy chcą kupować mieszkania, ale kredyty drożeją. Chcąc zachęcić nabywców, deweloperzy proponują korzystne dla nich rozwiązania, między innymi finansowanie 20/80. Wsparciem jest przy tym bezpłatna pomoc doradcy.
Od stycznia zakup mieszkania na kredyt będzie możliwy po wpłaceniu zwiększonego, 20-procentowego wkładu własnego. Dowiedz się, co to oznacza dla kupujących oraz gdzie szukać ofert, w których wystarczy jedynie 10% środków własnych.
Kupno mieszkania lub domu na kredyt to dla wielu osób jedyny sposób na spełnienie marzeń o posiadaniu własnych czterech kątów. Ceny nieruchomości nadal utrzymują się na bardzo wysokim poziomie, a sporej części Polaków nie stać na samodzielne sfinansowanie inwestycji.
Nadchodzący rok to kolejny etap zmian na rynku kredytowym. Od 1 stycznia 2017 roku banki będą mogły udzielić kredyt mieszkaniowy w maksymalnej wysokości nie przekraczającej 80 proc. wartości nieruchomości. Czy będzie to oznaczało konieczność posiadania 20 proc. wkładu własnego?
Od stycznia zwiększy się wkład własny przy zakupie mieszkania na kredyt - minimalna wpłata będzie wynosić 15%.
Od 1 stycznia 2016 r. wzrasta wymagany minimalny wkład własny do kredytu hipotecznego. Będzie wynosił już 15%. Czy wpłynie to na branżę mieszkaniową?