nieruchomosci

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

Ambitne plany deweloperów

W 2014 r. deweloperzy rozpoczęli budowę 69,7 tys. mieszkań, o 35,8 proc. więcej niż rok temu. Statystyki pozwoleń na budowę (wzrost ich liczby o prawie 40 proc.) sugerują, że na kolejne kwartały firmy budujące mieszkania również spoglądają z optymizmem.  

Logo Home BrokerW 2014 r. deweloperzy rozpoczęli budowę 69,7 tys. mieszkań, o 35,8 proc. więcej niż rok temu. Statystyki pozwoleń na budowę (wzrost ich liczby o prawie 40 proc.) sugerują, że na kolejne kwartały firmy budujące mieszkania również spoglądają z optymizmem.

W grudniu ubiegłego roku deweloperzy rozpoczęli budowę 5400 mieszkań, w porównaniu do bardzo słabego grudnia 2013 r. oznacza to wzrost o 76,6 proc. Ale grudniowy wynik to nie wyjątek, cały rok był dla branży deweloperskiej bardzo dobry. W ciągu 12 mies. firmy budujące mieszkania na sprzedaż rozpoczęły 69723 budowy, o 35,8 proc. więcej niż przed rokiem. Tak dużo nie budowano od wiosny 2012 r., ale wówczas było to związane z wejściem w życie ustawy deweloperskiej.

Jeszcze większy wzrost zanotowali deweloperzy jeśli chodzi o uzyskiwane w urzędach pozwolenia na budowę. W całym roku było ich łącznie 77489 szt., o 38,3 proc. więcej niż w 2013 r. To wyraźny znak, że firmy mają ambitne plany na kolejne kwartały i wierzą, że dobra koniunktura na rynku będzie dalej trwać i to mimo zaostrzenia polityki kredytowej spowodowanego wzrostem wymaganego wkładu własnego z 5 do 10 proc. W samym grudniu pozwoleń było 6708, co oznacza wzrost o 12,4 proc. w relacji do grudnia poprzedniego roku i o 13,9 proc. w stosunku do listopada 2014 r.

Zakończony niedawno 2014 rok był za to stabilny jeśli chodzi o liczbę mieszkań oddanych do użytkowania. W całym roku deweloperzy oddali 58882 mieszkania, o 4,3 więcej niż przed rokiem, aczkolwiek grudzień był dla nich pod tym względem słabszy. W miesiącu tym na rynek trafiło od deweloperów 6489 lokali, co w relacji do listopada oznacza spadek o 9,5 proc.

Optymizm deweloperów widoczny w statystykach Głównego Urzędu Statystycznego jest widoczny także w wynikach firm notowanych na giełdach oraz w raportach firm badawczych. Wg REASa sprzedaż deweloperów na sześciu największych rynkach była najwyższa w historii i wyniosła 43 tys. mieszkań. Stoją za nim m.in. wprowadzenie programu wsparcia kupujących swoją pierwszą nieruchomość Mieszkanie dla Młodych, rekordowo niskie stopy procentowe w Polsce i spadająca atrakcyjność bezpiecznych sposobów na lokowanie pieniędzy (lokaty, obligacje).

Nadchodzące miesiące mogą za to być trochę słabsze jeśli chodzi o sprzedaż, a to w związku z początkiem obowiązywania wyższego wkładu własnego od 1 stycznia 2015 r. Część klientów kupiła mieszkanie wcześniej (by zrobić to na starych zasadach), to może doprowadzić do czasowego (trwającego np. kilka miesięcy) spadku popytu.