nieruchomosci

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

Nadbudowa to same korzyści

Wspólnoty mieszkaniowe coraz chętniej myślą o nadbudowie swoich kamienic. Dotyczy to domów, które są niższe od sąsiednich, ale także tych, którym pozwala na to miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Ważne, aby nie zakłócić istniejącej pierzei ulicy.

Wspólnoty mieszkaniowe coraz chętniej myślą o nadbudowie swoich kamienic.

Dotyczy to domów, które są niższe od sąsiednich, ale także tych, którym pozwala na to miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Ważne, aby nie zakłócić istniejącej pierzei ulicy.

Wspólnoty i zarządcy poszukują środków na remonty kamienic nie tylko w portfelach mieszkańców. Dobrym pomysłem na przeprowadzenie generalnego remontu budynku jest połączenie go z nadbudową. Wymienimy nie tylko stary i przeciekający dach – możemy także liczyć na nowe elewacje, okna czy remont powierzchni wspólnych. Wszystko zależy od zdolności organizacyjnych i negocjacyjnych naszego zarządcy.

Jak mówi Iwona Janus, prezes redNet Management, nadbudowa to naprawdę same korzyści dla mieszkańców wspólnoty. - Nowa powierzchnia może stać się ich własnością, jeśli będą partycypować w kosztach nadbudowy. Metraż, jaki trafi do danego właściciela, wynikać będzie z procentowego wkładu, jaki poniósł w związku z realizacją projektu – dodaje.

Jeśli jednak mieszkańcy wspólnoty nie są w stanie udźwignąć kosztów prac budowlanych, mogą poszukać inwestora na rynku. Są firmy, które specjalizują się w nadbudowach. Ich zadaniem jest zdobycie wszelkich pozwoleń i wybór wykonawcy robót oraz nadzór nad nimi. Jest to dosyć popularne rozwiązanie, z którego chętnie korzystają wspólnoty w wielu polskich miastach. W zamian za przekazanie praw do powstałej powierzchni inwestorowi, za którego środki powstaje nadbudowa, mieszkańcy mogą liczyć na wiele. Uciążliwości związane z pracami budowlanymi zaowocują remontem elewacji, malowaniem klatek schodowych czy rewitalizacją podwórka. Często wymieniana, albo montowana jest winda. Kończą się też kłopoty z płaskim, źle ocieplonym i cieknącym dachem. Dodatkowo, zmniejszają się obciążenia związane z opłatami za wieczyste użytkowanie gruntu. Bowiem im większa powierzchnia użytkowa nieruchomości, tym mniejsze opłaty przypadające na jeden metr kwadratowy, czyli w konsekwencji dla poszczególnych mieszkańców.

Nadbudowy bardzo często ratują nieruchomość przed całkowitą degradacją. Gdy mieszkańcy nie są w stanie ponieść kosztów remontu generalnego, sprzedaż praw do nadbudowy wydaje się jedynym rozwiązaniem, z którego wszyscy powinni być zadowoleni - inwestor, który otrzyma sporą powierzchnię, z reguły w atrakcyjnej lokalizacji oraz mieszkańcy, którzy doczekają się rewitalizacji i niższych opłat. Nie bez znaczenia jest też poprawa estetyki przestrzeni publicznej.

Ciekawym przykładem współpracy wspólnoty mieszkaniowej z zewnętrznym inwestorem jest nadbudowa nieruchomości znajdującej się w Warszawie na rogu Klonowej i Flory. Kamienica z odpadającymi do niedawna tynkami, jest dziś nie do poznania. Zwieńczona szklaną kopułą, z nową elewacją i kamieniem na fasadzie prezentuje się okazale.

- Z pewnością nie wszystkim taka forma nadbudowy odpowiada, ale należy zadać sobie pytanie, co jest lepsze – nieprzeprowadzanie remontów przez dziesięciolecia z powodu braku środków czy nadbudowa, może czasami dyskusyjna, ale jednak powiązana z kompleksową rewitalizacją – konkluduje Iwona Janus.