Mieszkanie pod jednym dachem to wspólne decyzje i obowiązki. Już na etapie zakupu i urządzania okazuje się, że podział odpowiedzialności nie musi być wcale równy, a przysłowiowe „wybudowanie domu” niekoniecznie jest domeną mężczyzny...

Wybierają

Byli panowie na włościach, strażnicy ogniska domowego, głowy rodziny, złote rączki, a jednak to kobiety zawsze miały przemożny wpływ na kształtowanie najbliższego otoczenia. Obecnie wiele z nich faktycznie zarządza wspólnym M, rozstrzygając o wyglądzie, opłatach czy samym jego wyborze. Pośrednicy nieruchomości wskazują na panie jako osoby angażujące się w przeszukiwanie i weryfikację ofert. Do nich należy też często ostatnie słowo przy podpisywaniu umowy. W praktyce tendencja ta oznaczać może bardzo trafne decyzje zakupowe.

Wbrew utartym schematom, kobiety nie ograniczają bowiem swojej oceny tylko do zagadnień estetycznych. Zwracają uwagę na metraż lokalu, rozkład pomieszczeń, funkcjonalność, koszty utrzymania, lokalizację budynku. Interesują się rozmaitymi szczegółami, które wpływają później na komfort życia. Jeszcze więcej mają do powiedzenia już w kwestii urządzania domu. A swoją wiedzę opierają na wielu źródłach informacji.

Urządzają

Kobiety śledzą aktualne trendy dekoratorskie, czytają branżową prasę, przeglądają katalogi. Gdy nadchodzi czas decyzji, aktywnie poszukują inspiracji czy konkretnych rozwiązań zarówno na półkach sklepowych, jak i w Internecie. - Zaangażowanie pań w urządzanie mieszkania bardzo dobrze widać w społecznościach internetowych, gdzie chętnie proszą o porady, pytają o produkty, udzielają wskazówek, chwalą się swoimi aranżacjami – zauważa Angelika Wiewióra z salonu wyposażenia wnętrz Strefa Zamieszkania – Również statystyki naszych konkursów wskazują, że przeważająca część uczestników zainteresowanych rywalizacją o nagrody związane z wyposażeniem wnętrz, to właśnie płeć piękna (75%).

Wielowymiarowe korzystanie z dostępnych kanałów komunikacji, pozwala być na bieżąco nie tylko z panującą modą, lecz także z praktycznymi, optymalnymi sposobami wprowadzania jej do wystroju. Ponadto duża wrażliwość, poczucie smaku, dbałość o szczegóły i dostrzeganie różnic w kolorach sprawiają, że kobiety potrafią dobrać różne środki wyrazu. Czasem panowie po prostu wolą pozostawić konkretne decyzje partnerkom, bo łatwiej im dokonywać całościowych, ogólnych ocen. Mężczyźni uczestniczą więc w ostatecznych ustaleniach i bezpośrednim wprowadzaniu ich w życie. Choć i w dziedzinie realizacji prac remontowych nie zawsze wiodą prym.

Remontują

Wałek czy pędzel w ręku kobiety to już od dłuższego czasu narzędzia, których użyteczność wykracza poza sferę kulinarną czy kosmetyczną. - Panie biorą na siebie niejednokrotnie ciężar wykonania wielu prac wykończeniowych: tynkują, malują, tapetują, ustawiają meble. Już w trakcie zakupów zadają konkretne pytania wykonawcze – podkreśla Angelika Wiewióra ze Strefy Zamieszkania. Swoje pomysły konfrontują też z telewizyjnymi programami dekoratorskimi, a niektóre udzielają się nawet w edukacyjnych projektach z zakresu budownictwa.

I właśnie ich zaangażowanie, otwartość na nowe doświadczenia i dbałość o każdy detal składają się na czynniki, bez których trudno wyobrazić sobie stworzenie atrakcyjnej aranżacji wystroju. Oczywiście idealną sytuacją jest, gdy udział w urządzaniu mieszkania biorą wszyscy domownicy, niezależnie od płci. Dążmy więc do ideału...