13-05-2013, 00:00
... Ekonomiści zakładają, że do niego nie dojdzie
Przed dzisiejszą decyzją Rady Polityki Pieniężnej uwagę zwraca dysproporcja oczekiwań ekonomistów bankowych wśród których przeważa przekonanie, że obniżki stóp procentowych nie będzie oraz analityków i inwestorów wśród których nie brakuje głosów, że możemy być świadkami kolejnego cięcia kosztu pieniądza nawet o 0,5 pkt proc.
Skalę oczekiwań inwestorów dobrze obrazują notowania kontraktów FRA, odnoszące się do przyszłych stawek WIBOR. Zarówno w perspektywie kolejnego miesiąca, jak 3 i 6 miesięcy oczekiwane są sukcesywne zniżki WIBOR-u. Sam jego bieżący poziom już i tak jest sporo niższy od oficjalnej stopy procentowej.
To wszystko pokazuje, że inwestorzy liczą zarówno na szybki, jak i znaczące cięcia
kosztów pieniądza z obecnego już i tak rekordowo niskiego poziomu. Widać, że udziela się tu ogólnoświatowy klimat luzowania monetarnego. Wrażenie robi też gwałtowny spadek inflacji, a brak symptomów ożywienia gospodarczego pozwala wierzyć, że dynamika cen szybko się nie zwiększy.
Równocześnie jednak skala dotychczasowych cięć kosztu pieniądza przez RPP
była pokaźna, a ostatnia decyzja o obniżeniu stóp o 0,5 pkt proc. w zamierzeniu
członków tego gremium miała być ostatnią przed przerwą pozwalającą ocenić
wpływ tańszego pieniądza na gospodarkę.
W tych warunkach od samej dzisiejszej decyzji ważniejszy wydaje się ton komentarzy jej towarzyszących. Jeśli RPP wykaże wiarę w odrodzenie się koniunktury w II połowie roku, to nadzieje na szybkie cięcia mogą osłabnąć. To byłby zwłaszcza dla
obligacji o najkrótszych terminach zapadalności zły znak.
Rynki nieruchomości
Z obliczeń Halifax wynika, że w kwietniu ceny mieszkań w Wielkiej Brytanii podniosły się o 1,1% w skali miesiąca i 3,6% w ujęciu rocznym. Jako przyczynę zwyżki cen
wskazuje się przede wszystkim obniżające się koszty obsługi kredytów hipotecznych w relacji do dochodów. Obecny poziom jest znacznie niższy niż średnio w ostatnich
30 latach. Równocześnie utrzymuje się niska podaż mieszkań, wskazująca
na to, że dla sprzedających bieżące ceny są coraz trudniejsze do zaakceptowania.
9,1 mln zł zysku netto wykazał w I kwartale Ronson Europe, deweloper notowany na GPW. To wynik słabszy od oczekiwanych przez analityków 10,8 mln zł, ale dużo lepiej niż rok wcześniej, kiedy firma miała 1,1 mln zł straty. Słabszy od oczekiwań
był też zysk operacyjny, który wyniósł 8,9 mln zł wobec 2,9 mln zł straty rok wcześniej.
Przychody wyniosły 54,1 mln zł. Złożyło się na nie 114 przekazanych klientom mieszkań.
Sprzedaż w I kwartale wyniosła natomiast 132 lokale w porównaniu ze 119 kwartał wcześniej i 97 rok wcześniej. Pod tym względem był to najlepszy kwartał od 2 lat.
Podobne artykuły
Komentarze