nieruchomosci

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

Kosztowne błędy przy zakupie mieszkania

Kupno mieszkania to jedna z najważniejszych decyzji w życiu. W grę wchodzą duże pieniądze i nierzadko kredyt na 20-30 lat. Błąd w takiej sytuacji może nas kosztować nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. 

ExpanderKupno mieszkania to jedna z najważniejszych decyzji w życiu. W grę wchodzą duże pieniądze i nierzadko kredyt na 20-30 lat. Błąd w takiej sytuacji może nas kosztować nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Expander zwraca uwagę, że czasami bardziej opłaca się kupić droższe mieszkanie, aby później nie tracić czasu i pieniędzy na dojazdy do pracy czy szkoły. Kosztownym błędem jest także wybór drogiego kredytu hipotecznego.

Nie trać czasu na dojazdy!

Gdy dojazd do domu zajmuje nam 1,5 godziny, codziennie tracimy aż 3 godziny. W ciągu 10 lat takie podróże pochłaniają blisko rok życia (450 000 minut, czyli 312 dni) oraz mnóstwo pieniędzy na paliwo czy bilety.

Wbrew pozorom czasami bardziej opłaca się kupić nieco droższe mieszkanie. Ceny nieruchomości są zróżnicowane nie tylko między miastami, ale nawet w ich obrębie. Rozbieżności te zwykle są uzasadnione, np. położeniem, choć nie jest to regułą. Dlatego przy zakupie najlepiej nie warto kierować się wyłącznie ceną, lecz jej stosunkiem do jakości. Nie chodzi jednak tylko o to w jakim stanie jest mieszkanie czy budynek, lecz o wszystkie elementy związane z codziennym życiem w danym miejscu radzi Jarosław Sadowski, główny analityk Expander Advisors. Dla przykładu wysoką jakość zapewnia takie mieszkanie, które posiada dobrą komunikację z resztą miasta otoczone jest przystankami komunikacji miejskiej, a drogi dojazdowe nie są zakorkowane. Dzięki temu nie będziemy codziennie tracili zbyt wiele czasu w drodze do pracy czy szkoły.

Brak przedszkola w pobliżu będzie kosztowny

Dla rodziców czy osób planujących posiadanie dzieci kosztownym błędem może być brak w pobliżu publicznych placówek oświatowych. W rezultacie konieczne będą długie dojazdy (strata czasu i pieniędzy na paliwo) lub posłanie pociechy do pobliskiej prywatnej szkoły. Dla przykładu w Warszawie miesięczne czesne w niepublicznym przedszkolu nierzadko przekracza 1 200 zł, a zatrudnienie opiekunki może kosztować ponad 2 000 zł miesięcznie. Dla porównania kupując droższe mieszkanie i zaciągając na ten cel nawet większy kredyt na 350 tys. zł zamiast na 300 tys. zł miesięczna rata wzrośnie nam o ok. 280 zł (przy okresie spłaty 25 lat). W przypadku, gdy różnica w cenie nieruchomości jest niewielka, zmiany w racie kredytu nawet nie odczujemy. Dlatego warto zapłacić nieco więcej za takie mieszkanie, w pobliżu którego znajduje się np. publiczne przedszkole i szkoła. W przyszłości oszczędności z tym związane mogą być bowiem ogromne dodaje Sadowski.

Dobry kredyt to nawet 25 000 zł oszczędności w 5 lat

Kosztownym błędem może być również wybór drogiej oferty kredytowej. Zła decyzja w tym zakresie, tylko w pierwszych pięciu latach spłaty[1], może kosztować nas nawet 25 000 zł, a w całym okresie kredytowania kilkukrotnie więcej. Tyle wynoszą bowiem różnice w wysokości opłat (suma odsetek, prowizji i ubezpieczeń) między najdroższymi a najtańszymi ofertami kredytów hipotecznych na kwotę 300 000 zł. Warto więc poświęcić czas na dokładne porównanie ofert lub skorzystać z pomocy niezależnego doradcy finansowego. Warto natomiast zachować ostrożność w przypadku takiej pomocy ze strony deweloperów i niewielkich pośredników. Często nie mają dostępu do pełnej oferty kredytowej, a więc mogą zachęcać do zaciągnięcia kredytu w banku, który akurat reprezentują, zamiast w tym z najlepszą dla nas ofertą. Sprzedający mieszkanie, aby nas przekonać do konkretnej oferty kredytowej, może też oferować darmowe miejsce parkingowe czy komórkę lokatorską. Trik polega jednak na tym, że taki bonus jest już wliczony w cenę. Aby go otrzymać, na ogół wystarczy się potargować. Wtedy i tak otrzymamy gratis, a kredyt będziemy mogli zaciągnąć tam gdzie oferta będzie najlepsza - a nie w miejscu polecanym przez sprzedawcę.

Nie targujesz się tracisz nawet 40 000 zł

Nieumiejętne targowanie się ze sprzedającym również bywa kosztowne. Z ostatniego raportu Szybko.pl, Metrohouse i Expandera wynika, że na rynku wtórnym w Gdańsku różnica między średnią ceną ofertową a transakcyjną wynosi aż 12,4%. Oznacza to, że w przypadku mieszkania o powierzchni 60 mkw. możemy zbić cenę nawet o 40 tys. złotych. Wysokie różnice są również we Wrocławiu (6,9%), Poznaniu (6,7%) czy Warszawie (5,9%).

Niestety nie wszyscy umieją się targować i w rezultacie przepłacają. Ustalając ze sprzedawcą cenę, warto poprosić o pomoc doradcę finansowego, który wesprze nas także w kwestii wyboru najlepszej oferty kredytu hipotecznego. Dobry specjalista bezpłatnie zgodzi się pójść z nami na spotkanie z deweloperem. Zwykle dysponuje też dużą wiedzą na temat rynku nieruchomości, więc może pomóc uzyskać atrakcyjną cenę. W trakcie negocjacji przede wszystkim nie należy się spieszyć. Im dłużej sprzedający czeka, tym bardziej jest skłonny do obniżenia ceny. Warto również sprawdzić jak wiele jest podobnych mieszkań w okolicy, oczekujących na sprzedaż. Im większa podaż, tym bardziej sprzedający musi się postarać, aby przebić konkurencję konkluduje ekspert.


[1] Po 5 latach zwykle znika opłata za wcześniejszą spłatę i kredyt można refinansować, czyli zamienić na tańszy.