nieruchomosci

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

Loftowe wnętrze tkwi w szczegółach

Słynny mural przeniesiony z kamienicy w Białymstoku, huśtawka w kształcie cyrkowego trapezu, czaszka wołu przywieziona z Teksasu – to przykłady elementów, które tworzą charakter loftów. Industrialne wnętrza są wdzięczne podczas aranżacji, ale wyjątkowego klimatu nadają im dopiero szczegóły.

Słynny mural przeniesiony z kamienicy w Białymstoku, huśtawka w kształcie cyrkowego trapezu, czaszka wołu przywieziona z Teksasu – to przykłady elementów, które tworzą charakter loftów. Industrialne wnętrza są wdzięczne podczas aranżacji, ale wyjątkowego klimatu nadają im dopiero szczegóły.

W salonie pod potężną ścianą zbudowaną z luksfer stoi niewielki zydel. Pozornie skromny, minimalistyczny, a mimo to od razu rzuca się w oczy. Przez swoją nietypową formę rodzi wątpliwość, z czego powstał i czy w ogóle można na nim usiąść. To krzesło z dmuchanego metalu projektu Oskara Zięty. Polski designer sam opracował technologię i produkuje dmuchane meble, których faktura na pierwszy rzut oka przypomina fakturę piłki plażowej – z marszczeniami przy szwach. Ten oryginalny pomysł znakomicie sprawdza się w lofcie Aleksandry i Jacka, pasuje surowością do industrialnego wnętrza.

Loftowe wnętrze tkwi w szczegółach, RED

Ten loft umiejętnie gra kontrastami. Jest dopracowany w najmniejszych szczegółach, które tworzą zgrabny patchwork. Na jednej ze ścian zawisła czaszka wołu przywieziona z Teksasu, pomieszczenia oświetlają miedziane lampy HK Living, z kolei w łazience podłoga ułożona z wzorzystych, marokańskich płyt cementowych, a nad nią lampa z kryształowymi soplami – raczej w stylu art deco niż w industrialnym minimalizmie.

- Każdy z tych różnych elementów wprowadza nową wartość w lofcie. Te wnętrza mają swój własny, niezwykle barwny charakter – mówi Małgorzata Chabzda, architekt wnętrz Nowej Papierni.

W innym lofcie Nowej Papierni, należącym do Piotra i Jadzi, na ścianie fototapeta przedstawiająca białostocki mural Natalii Rak – dziewczynka w stroju ludowym przechyla konewkę, jakby podlewała drzewo widniejące na obrazie pod spodem. To detal sypialni. Mural z przestrzeni miejskiej przywędrował do poprzemysłowych wnętrz – z elewacji kamienicy na ściany dawnej papierni.

Loft tworzą też inne nietypowe elementy z historią: toaletka powstała z maszyny do szycia z czasów Breslau, stolik kawowy ze skrzyni, która podróżowała do Ameryki i z powrotem (po praprababci), a maszyna do pisania będzie elementem barku. 

Loftowe wnętrze tkwi w szczegółach, RED

W jednym z loftów zamieszał Mateusz. Ponadprzeciętna wysokość wnętrza pozwoliła na coś bardzo niekonwencjonalnego – montaż huśtawki, która kształtem przypomina cyrkowy trapez. Została zawieszona przy dużym oknie, więc podczas relaksującego bujania można obserwować podwórze. Na ścianach i sufitach zawisły industrialne, okratowane lampy. Można powiedzieć, że uległy recyklingowi, ponieważ Mateusz wyszukał je w starych szopach i poprzemysłowych budynkach.

Świeżo zrealizowane lofty nie różnią się tak bardzo od siebie. Za to ich charakter wyróżnia je na tle całego rynku nieruchomości - w przestronnych poprzemysłowych wnętrzach czuć klimat dawnej fabryki, to nie do podrobienia. - Niemniej prawdziwej indywidualności nadaje im dopiero aranżacja, a całości dopełniają detale. To one stwarzają temperament loftu – jak drobne przyzwyczajenia i cechy osobowości u człowieka – mówi Małgorzata Chabzda.