nieruchomosci

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

RE: REDWOOD HOUSE – drugie życie domu w rudym lesie

W tym projekcie największe wrażenie robi efekt „przed” i „po”. RE: REDWOOD HOUSE to najnowszy projekt architekta Marcina Tomaszewskiego z REFORM Architekt. Cała koncepcja domu bazuje na zupełnie innej bryle. Inwestorzy kupili działkę już z domem, którego nie chcieli burzyć a przebudować. Tomaszewski skupił się na stworzeniu nie tylko ciekawej bryły, ale też idealnie wpasowanej w otoczenie. Mimo tego, że również wnętrze domu utrzymane jest w ciemnej kolorystyce, to jednak jest ono przytulne dzięki połączeniu materiałów i odpowiednich odcieni.

RE: REDWOOD HOUSE

W tym projekcie największe wrażenie robi efekt „przed” i „po”. RE: REDWOOD HOUSE to najnowszy projekt architekta Marcina Tomaszewskiego z REFORM Architekt. Cała koncepcja domu bazuje na zupełnie innej bryle. Inwestorzy kupili działkę już z domem, którego nie chcieli burzyć a przebudować. Tomaszewski skupił się na stworzeniu nie tylko ciekawej bryły, ale też idealnie wpasowanej w otoczenie. Mimo tego, że również wnętrze domu utrzymane jest w ciemnej kolorystyce, to jednak jest ono przytulne dzięki połączeniu materiałów i odpowiednich odcieni.

Od zewnątrz fasada domu sprawia wrażenie, że mamy przed sobą dwa domy typu stodoła, połączone przeszklonym fragmentem. To, co charakteryzuje projekty Tomaszewskiego to mrok. W tym projekcie również go nie zabrakło, ale wszystko jest „po coś”. A jaka jest tajemnica tego domu? Pierwotnie wyglądał zupełnie inaczej. RE: REDWOOD HOUSE bazuje na przebudowie wcześniejszego budynku.

Dom osadzony w leśnym klimacie

Bez względu na to, czy projekt powstaje od podstaw, czy stanowi przebudowę już istniejącej bryły – za każdym razem przekonujemy się, że może powstać dom, który jeszcze bardziej zaskoczy nas niekonwencjonalną formą. Architekt Marcin Tomaszewski tym razem stanął przed wyzwaniem przebudowy domu powstałego przed dwudziestoma laty. Wykorzystując zastały rzut bryły, zaproponował prawdziwie mroczny, leśny azyl dla inwestorów.

„Ta dwupoziomowa budowla z dwuspadowym dachem swoją formą opiera się o istniejący dom, jednak różnica w odbiorze jest diametralna. Bryłę tworzą dwie stodoły połączone łącznikiem, obydwie ściśle do siebie nawiązują. Pościnane, szklane narożniki unowocześniły bryłę, z kolei okna w narożnikach to element dodany, z którego rozpościera się piękny widok na las” – mówi architekt Marcin Tomaszewski z pracowni REFORM Architekt.

Samo nawiązanie do popularnych obecnie stodół było zabiegiem pozwalającym stworzyć pewną strefowość we wnętrzach, dzięki czemu w środku jest wiele otwartych przestrzeni z wyraźnie zaznaczoną funkcją.

Inwestorzy obdarzyli architekta sporym zaufaniem, dając mu praktycznie wolną rękę. Dlatego powstał dom, gdzie lokalizacja miała ogromne znaczenie. Bryła miała być uzupełnieniem otoczenia, idealnie się w nie wpisując. Drewniana fasada i jej ciemne wykończenie spowodowały, że cały obiekt wkomponował się w otaczającą go naturę.

RE: REDWOOD HOUSE
RE: REDWOOD HOUSE

Wnętrze inspirowane lasem

Aby inwestorzy poczuli się jak w środku lasu, architekt zaproponował podobną scenerię również we wnętrzu domu. Zastosowanie drewna i betonu symbolizuje zamysł architekta, by stworzyć wnętrze jak najbardziej naturalne. Dużo tu czerni i szarości. Na podłodze beton a na suficie drewno. Wszystko jednak daje wrażenie przytulności ze względu na odpowiednio dobrane odcienie kolorystyczne. Przestrzeń ta sąsiaduje bezpośrednio z jadalnią i kuchnią, w której znajdziemy dużo lakierowanych frontów dzięki temu pięknie odbijają światło wpadające przez okna. Całość tych stref spinają lampy wykonane na indywidualne zamówienie– z wyglądu przypominające gałęzie.

„W mojej wizji, lampy miały wyglądać jak instalacje gałęzi w salonie. Mają nieliczne punkty świetlne, a zatem nie oświetlają całej przestrzeni - zupełnie jak w lesie, gdy światło słoneczne jedynie częściowo przedziera się przez drzewa” – mówi architekt.

Na tym samym piętrze znajduje się również sypialnia, gdzie naszą uwagę od razu przykuwa drzewo, a w zasadzie dwa drzewa. Prawdziwe, dające możliwość bardzo bliskiego obcowania z naturą. Spójność z przestrzenią na dole mamy zachowaną dzięki tym samym lampą imitującym gałęzie. W tej przestrzeni również pojawił się kamień i mimo tej surowości – przytulność nadają ciężkie, welurowe materiały i sporych rozmiarów łóżko pośrodku. Prosto z sypialni przechodzimy do przestronnej garderoby, w której możemy poczuć się jak w luksusowym butiku. Wieszaki, półki i otwarta przestrzeń. Idealnie wyeksponowane ubrania oraz akcesoria, a przy tym architekt zadbał również o odpowiednie oświetlenie.

Jednak najważniejszym miejscem w tym domu jest łazienka. Przestronna jakby wykuta w skale. Kolory ziemi ocieplają przestrzeń dając możliwość poczucia, że jesteśmy w ekskluzywnym SPA. Sama wanna swoim rozmiarem przypomina niewielkich rozmiarów basen. Do tego obok dwa wygodne fotele, wygląda może i ekstrawagancko jednak w tym projekcie nie było ograniczeń. Każde z tych wnętrz poza materiałem ma element wspólny. Tutaj ponownie możemy zobaczyć całą konstrukcję „drzewnego” oświetlenia. W tym wnętrzu efektowne jest wszystko – od wanny po szafki pod umywalkowe, ogromne lustra oraz relingi na ręczniki, które są spuszczone z sufitu.

RE: REDWOOD HOUSE
RE: REDWOOD HOUSE

Przestrzeń dla gości w osobnym… domu

Inwestorzy zadbali również o swoich gości, a właściwie ich komfort. Z myślą o nich stworzyli zupełnie osobną przestrzeń – domek gościnny z basenem. Bryła idealnie komponują się z główną, tutaj również zastosowano sporo przeszkleń – strefa kuchenna, jadalniana oraz wypoczynkowa tworzą całość.

Punktem kluczowym tej przestrzeni jest basen i taras, daje to możliwość relaksu, ale też wspólnie spędzonego czasu. Na górze znajdują się pokoje gościnne, ich aranżacja spójna jest z wnętrzem w głównym domu. Powierzchnia domu liczy 160 m².

RE: REDWOOD HOUSE to dom o powierzchni 550 m², który jest obecnie w trakcie realizacji. Ta przebudowa pokazuje, że niemożliwe może stać się możliwe niezależnie od tego, jakie są fundamenty. Pierwotny projekt domu wyglądał zupełnie inaczej, natomiast to, co zrobił architekt to stworzenie nowej, ciekawej w odbiorze bryły domu, która idealnie wpisuje się w otoczenie, a jej uzupełnieniem jest domek dla gości – miejsce idealne do zabawy i relaksu.