nieruchomosci

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

Złota era budownictwa mixed-use. Dlaczego odchodzimy od dzielnic monofunkcyjnych?

Jeszcze do niedawna zamknięte, jednorodne osiedla były synonimem luksusu i bezpieczeństwa. Dziś powoli ustępują tym mieszanym – i to nie tylko ze względu na kwestie technologiczne, ale przede wszystkim społeczne i klimatyczne. Dlaczego przyszłość należy do budownictwa o przeznaczeniu mieszanym?

Jeszcze do niedawna zamknięte, jednorodne osiedla były synonimem luksusu i bezpieczeństwa. Dziś powoli ustępują tym mieszanym – i to nie tylko ze względu na kwestie technologiczne, ale przede wszystkim społeczne i klimatyczne. Dlaczego przyszłość należy do budownictwa o przeznaczeniu mieszanym?

Osiedla monofunkcyjne. Ideał, który nie zdał egzaminu

Koncepcja dzielnic z jednorodnym przeznaczeniem – mieszkaniowym, biurowym lub handlowym – nie przetrwała próby czasu. Miasta miały być dzięki temu bardziej uporządkowane i spójne wizualnie. Co więcej, w założeniu taki podział mógł poprawić bezpieczeństwo, bo zamieszkiwanie obok siebie podobnych grup ludzi wzmacniało więzi i poczucie odpowiedzialności za przestrzeń.

Taki układ był jednak korzystny w czasach, gdy ruch w miastach był zdecydowanie mniejszy. Dziś lokalizowanie podobnych przeznaczeniem obiektów generuje większe korki i zanieczyszczenie powietrza.

Miasta odpowiedzialne klimatycznie

– Mając na względzie zrównoważone budownictwo, powinniśmy projektować osiedla typu mixed-use, z rozplanowaniem mieszanych funkcji.

Złota era budownictwa mixed-use. Dlaczego odchodzimy od dzielnic monofunkcyjnych?

Dzięki temu naturalnie unikamy sytuacji, w których przez większą część dnia niektóre dzielnice są niemal puste, a inne użytkowane bardzo intensywnie.  Rozwiąże to też w jakimś stopniu problem natężenia ruchu, wzrośnie bezpieczeństwo na drogach – tłumaczy Agnieszka Szczepaniak, architekt z biura AP Szczepaniak. – Oczywiście, przy projektowaniu takich osiedli, należy zadbać o podział na strefy prywatne, półprywatne i publiczne. Nie możemy zapomnieć, o tym co najważniejsze w projektowaniu osiedli wielorodzinnych, o mieszkańcu i jego samopoczuciu.

Architektura mixed-use wyznacza nowy kierunek rozwoju w budownictwie. Takie podejście pomaga również w efektywniejszym wykorzystywaniu gruntów, co z perspektywy trudności z dostępnością ziemi wydaje się sensownym rozwiązaniem. Ważne jednak, by już od początku myśleć o całych kwartałach zabudowy jako miejscach, które mają realizować różnorodne funkcje. Co istotne, w tym podejściu ogromną rolę odgrywa ogólnodostępna przestrzeń. Place, skwery, miejsca spotkań – to one nadają charakteru dzielnicom i kształtują życie społeczne.

Kierunek na lata

Budownictwo mixed-use doskonale wpisuje się także w trend miast 15-minutowych. To idea, zgodnie z którą wszystko, co potrzebne do życia, powinno znajdować się w odległości 15 minut spacerem od miejsca zamieszkania. W gęsto zaludnionych metropoliach może to być szansą na zapobieganie rozlewaniu się miast czy tworzeniu mocnych różnic w charakterze dzielnic. To kierunek, który prawdopodobnie ukształtuje przyszłość urbanistyki.