22 lipca wejdzie w życie nowa ustawa dot. kredytu hipotecznego. Zmiany mają na celu zwiększyć bezpieczeństwo klientów i nakazują bardziej przejrzyste przedstawianie ofert przez banki. Na czym polegają reformy i jakie punkty budzą wątpliwości? Czy nowe przepisy uderzą w branżę deweloperską?
Jak podaje Główny Urząd Statystyczny największym zainteresowaniem cieszą się mieszkania o powierzchni do 55 m2. Około 40 procent transakcji na poznańskim rynku dotyczy nieruchomości o właśnie takim metrażu. Przeciętna wartość mieszkania w Poznaniu to około 440 tysięcy złotych. Czy posiadając 10-15 procent wkładu własnego, klient jest w stanie znaleźć wymarzone „M” w dogodnej lokalizacji?
Grupa ROBYG sfinalizowała umowę z mBankiem, dzięki której klienci ROBYG będą mogli w krótkim czasie uzyskać decyzję kredytową. Zarejestrowany wniosek otrzyma priorytet w systemie bankowym – co pozwoli na przyspieszenie analizy i wydania decyzji kredytowej. Ponadto obniżą się koszty okołokredytowe, ponieważ klienci nie będą ponosić opłat za wycenę nieruchomości.
Posiadanie nieruchomości na własność uszczęśliwia nas o wiele bardziej niż jej wynajmowanie. Jak wynika z badań, osoby wynajmujące lokum mają znacznie wyższy poziom stresu i niższe poczucie dobrostanu, aniżeli właściciele mieszkań.
Na wtórnym rynku mieszkań widoczne jest spowolnienie wzrostów cen. Nieco spokojniej jest też w przypadku mieszkań od deweloperów. Nadal jednak nie słabnie zainteresowanie zakupem lokali.
Najnowsze statystyki potwierdzają, że nieruchomości wciąż pozostają w czołówce najbardziej opłacalnych inwestycji. Sprzyjają temu korzystna sytuacja gospodarcza, rosnące wynagrodzenia czy spadek bezrobocia.
Podwojenie wartości NAV z roku 2021 do roku 2024 i w konsekwencji przekroczenie 800 mln EUR na koniec 2024 roku
Raport Barometr Metrohouse i Gold Finance za IV kw. 2019 przynosi mało optymistyczne informacje dla osób planujących zakup mieszkania. W dalszym ciągu ceny mieszkań rosną. W niektórych miastach na rynku wtórnym wzrosty w ostatnich 12 miesiącach przekroczyły nawet 20 procent.
Jak pokazują dane Expandera i Rentier.io, ubiegły rok przyniósł wzrosty cen najmu mieszkań aż w 13 największych miastach. Spadki natomiast można było zauważyć tylko w dwóch analizowanych lokalizacjach. Oznacza to, że osoby chcące wynająć mieszkanie już pod koniec 2021 r., musiały zapłacić tyle co przed pandemią, a w niektórych przypadkach nawet o ok. 10% więcej w porównaniu z lutym 2020 r[1].
Ponad 50% wartości sprzedawanych kredytów hipotecznych przechodzi przez ręce pośredników. W całym 2018 roku wartość kredytów hipotecznych, udzielonych przez pośredników finansowych zrzeszonych w KPF i ZFPF, osiągnęła ponad 28 mld zł.
Liczne atuty sprawiają, że Szczecin jest nie tylko miastem przyjaznym do życia, lecz także atrakcyjnym wyborem pod względem biznesowym. Coraz częściej region ten doceniają inwestorzy poszukujący nowych lokalizacji pod inwestycje magazynowe i biurowe. Colliers International we współpracy z Agencją Rozwoju Metropolii Szczecińskiej opublikowali raport pt. „Kurs na Szczecin”, w którym przeanalizowali stan oraz perspektywy rozwoju rynku nieruchomości biurowych i magazynowych w stolicy województwa zachodniopomorskiego. W publikacji wskazano także, na jaką pomoc ze strony ARMS mogą liczyć potencjalni inwestorzy zainteresowani regionem.
Pomimo pandemii rynek nieruchomości wciąż ma się dobrze i stale rośnie w siłę. To sprawia, że inwestowanie na rynku nieruchomości staje się coraz lepszym sposobem na bezpieczne ulokowanie kapitału nie tylko dla osób działających w branży od wielu lat.
Wzrost cen mieszkań wpływa także na przeciętną wartość nowych kredytów mieszkaniowych. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl zauważyli, że w 2018 r. średnia kwota pożyczana na mieszkanie rosła bardzo szybko.
Niemal 6,4 mld zł – to łączna wartość udzielonych kredytów hipotecznych w III kwartale 2018 r. przy wsparciu największych firm pośrednictwa finansowego w Polsce. Taki wynik oznacza, że co drugi (wartościowo) kredyt mieszkaniowy w naszym kraju został udzielony z pomocą eksperta finansowego należącego do ZFPF.
Rynek nieruchomości wciąż notuje hossę, a deweloperzy budują nowe osiedla, by móc sprawnie odpowiedzieć na olbrzymi popyt rynkowy. Co ciekawe, większość lokali jest dziś nabywanych za gotówkę. Polacy w pierwszym kwartale bieżącego roku kupili w ten sposób 12 tysięcy mieszkań o łącznej wartości 6 miliardów złotych.