Deweloperzy przebijają się w promocjach by zachęcić klientów do zakupu
Student 2014 roku to wymagający gracz na rynku nieruchomości. Jego wymarzone lokum to mieszkanie dwu- lub trzypokojowe, za ok. 500 zł od osoby, blisko uczelni lub centrum, najchętniej w nowym budownictwie, dobrym standardzie i w pełni wyposażone.
Podczas gdy ceny sprzedaży mieszkań spadają niemal w każdym miejscu w Polsce, średnie ceny wynajmu w stosunku do zeszłego roku wzrosły. Tak jest w dziewięciu z trzynastu analizowanych miast. Opracowanie średnich cen ofertowych wynajmu z portalu Szybko.pl przygotowała agencja nieruchomości Metrohouse & Partnerzy.
Pierwszy raz w historii pojawiły się oferty kredytów hipotecznych w złotych z oprocentowaniem niższym niż 4%. Zdolność kredytowa zamożnej rodziny wzrosła od września 2012 r. o prawie 100 000 zł.
W miejscowościach okalających stolicę można kupić mieszkanie deweloperskie nawet o kilka tysięcy taniej
Wzrost liczby zaciąganych kredytów świadczy o tym, że chętnych do zakupu mieszkań nie brakuje. Deweloperzy oddają i wprowadzają na rynek mniej lokali więc wybór niedługo może zostać ograniczon.
Gwałtowny spadek oprocentowania depozytów bankowych, z których już ubyło ponad 6 mld złotych, spadek rentowności polskich papierów dłużnych, czy malejąca atrakcyjność skarbowych obligacji stają się nieatrakcyjne dla przedsiębiorców i coraz bardziej sprzyjają inwestycji w nieruchomości.
Rynek nowych mieszkań ma się dobrze. Charakteryzuje go duża płynność sprzedaży przy rekordowej podaży i racjonalnie skalkulowanych cenach mieszkań
Rynek deweloperski nie odzyskał jeszcze w pełni równowagi po kryzysie, a już musi się przygotować na kolejny cios. Kończą się bowiem powoli stare zasady programu Rodzina na Swoim, a wprowadzane nowelizacje drastycznie redukują jego zalety. Deweloperzy zgodnie twierdzą, że nie będą obniżać cen, a tym samym, przy rygorystycznej polityce banków zwiększy się liczba klientów, dla których mieszkanie pozostanie w sferze marzeń.
39. edycja Targów Mieszkaniowych Nowy DOM Nowe MIESZKANIE to ostatnia w tym roku szansa, aby za rozsądną cenę i w atrakcyjnym kredycie kupić własne mieszkanie w dobrej lokalizacji.
Jakie argumenty wysuwają nabywcy mieszkań na rynku wtórnym, a co jest najważniejsze dla kupujących nowe lokale?
Przedwojenne kamienice zawsze miały swoich wielbicieli. Niepowtarzalne przestrzenie do aranżacji i niezwykła lokalizacja to niekwestionowane zalety apartamentów w kamienicach.
W nowych projektach mieszkaniowych oferowanych jest coraz więcej kawalerek. To odpowiedź deweloperów na utrzymujący się popyt na małe mieszkania, który jest skutkiem ograniczonego dostępu do kredytów hipotecznych.
Intensywność życia spowodowała, że cenimy sobie coraz bardziej rozwiązania kompleksowe. Dotyczy to każdej dziedziny życia, także zakupu mieszkania. By zakup nowych czterech kątów mógł naprawdę cieszyć musi być jak najmniej problematyczny. Dlatego tak chętnie korzystamy z ofert firm, które nie tylko sprzedają nieruchomości, ale też pomagają w zdobyciu finansowania czy nawet urządzeniu nabytego „M”.
Brzmi jak sen: leżeć na plaży, sączyć idealnie schłodzoną sangrię i podziwiać przepiękne zatoki Morza Śródziemnego, nie będąc wcale na urlopie. Przeciwnie - czerpiąc z tego zyski. Czy to możliwe?