Ostatni rok zrobił rewolucję w sposobie funkcjonowania biur i ich postrzegania przez najemców.
Inflacja, kryzys mieszkaniowy, szybujące koszty mediów – szukanie lokalu na wynajem na przełomie 2022 i 2023 roku to nie lada wyzwanie.
Oddana do użytku w pierwszej połowie roku nowa podaż na poziomie 117 000 m kw. jest rekordową wartością, do tej pory nienotowaną na tym rynku.
Generowanie oszczędności, optymalizacja procesów budynkowych, kontakt z najemcami to codzienna praca Property i Facility Managera.
Jeszcze do niedawna za ulice handlowe uważano jedynie główne ciągi miejskie, jak np. ul. Nowy Świat czy ul. Marszałkowską w Warszawie. Pandemia to zmieniła. Zamknięte galerie handlowe oraz zmiana zachowań zakupowych Polaków przyczyniły się do rozkwitu ulic handlowych w osiedlach mieszkaniowych.
Brak zdolności kredytowej lub obawy przed zaciąganiem dużego zobowiązania finansowego, trudności z usamodzielnieniem się, większy niż dotychczas metraż, dopłaty do czynszu, dobry standard i lokalizacja – to najczęściej wymieniane powody, dla których najemcy wybrali mieszkania przy ul. Gen. S. Roweckiego „Grota” w Świdniku. Wielu z nich spędzi tu pierwsze święta na swoim. Inwestycja na 108 mieszkań powstała w ramach rynkowej części rządowego programu mieszkaniowego.
Wolumen nowej podaży w pierwszych trzech kwartałach 2021 roku osiągnął poziom niemal 300 000 m kw., co było wartością jedynie o 5% niższą od wyniku osiągniętego w całym ubiegłym roku na rynku biurowym w Warszawie. Sukcesywnie oddawane do użytku kolejne projekty nie zachęcają jednak deweloperów do rozpoczynania nowych inwestycji. Obecnie wolumen projektów biurowych na etapie realizacji jest najniższy od dekady i szacowany jest na około 353 000 m kw. Decyzje coraz większej liczby firm, które deklarują powrót do biur przynajmniej w wariancie hybrydowym napawają optymizmem, a potwierdza to również wzrost aktywności najemców w III kw. w porównaniu do poprzedniego kwartału. Współczynnik pustostanów utrzymuje się na stabilnym poziomie 12,5%.
Drugi kwartał przyniósł ożywienie po stronie najemców w miastach regionalnych. Między kwietniem a czerwcem 2021 roku podpisano umowy na niemal 166 000 m2, co stanowiło ok. 70% wzrost względem ubiegłego kwartału. Warto jednak zauważyć, że, pomimo tak znaczącego wzrostu, ok. 46% wolumenu transakcji stanowiły renegocjacje. Zarejestrowano również wzrost nowej podaży względem ubiegłego kwartału – do użytku oddano 6 projektów oferujących łącznie ponad 80 000 m2. Pomimo silnego popytu i za sprawą częściowo nieskomercjalizowanej nowej podaży, wskaźnik pustostanów wzrósł o 0,7 pp. kw./kw. i na koniec czerwca 2021 roku wyniósł 13,4%.
Warszawski rynek biurowy sukcesywnie powiększa się o kolejne metry nowoczesnej powierzchni biurowej, która obecnie sięga niemal 6,1 mln m kw.
Inwestycja rynkowej części rządowego programu mieszkaniowego to 130 lokali w sześciokondygnacyjnym budynku.
Panattoni, lider rynku powierzchni przemysłowych w Europie, aktywnie działa w ramach City Logistics Kraków I. Do obiektu wprowadzili się kolejni najemcy - FM Logistics, który korzysta z narożnego cross-docka oraz Raven – dystrybutor artykułów sportowych. Inwestycja typu brownfield pozwoliła odzyskać dla biznesu kolejne tereny w granicach stolicy małopolski i jednocześnie je zrewitalizować oraz podwyższyć ich wartość ekologiczną.
I kwartał na rynku biurowym w Warszawie potwierdził wcześniejsze przewidywania dotyczące nowej podaży, ale przyniósł również kilka zaskakujących obserwacji w kwestii popytu.
Według raportu „Office Occupier: Rynek biurowy we Wrocławiu” firmy doradczej Cresa, wolumen transakcji zawartych w pierwszych trzech kwartałach 2021 r. wyniósł 74.400 m2, co stanowiło 55% średniej rocznej z lat 2015-2020.
W 2020 roku pandemia koronawirusa doprowadziła do pierwszej od 30 lat recesji w Polsce, a PKB naszego kraju skurczyło się o ok. 2,8%. Według prognoz Moody’s niekorzystne skutki drugiej fali pandemii wywrą negatywny wpływ na gospodarkę również w I kwartale 2021 roku. Niemniej jednak już w II kwartale 2021 spodziewane jest ożywienie, a według wstępnych szacunków wzrost gospodarczy w tym roku wyniesie około 4%.
Popyt na rynku biurowym we Wrocławiu w pierwszej połowie roku był o 40% wyższy niż w analogicznym okresie w 2019 roku. Mimo że w drugiej połowie roku pandemia spowolniła aktywność najemców, to sektor biur ma szansę na szybką odbudowę.