Studia to dla wielu osób początek dorosłego życia, często związany z opuszczenia domowego „gniazda”, z czym wiąże się potrzeba znalezienia „własnych” czterech kątów. Niezależnie od tego, czy zdecydujemy się na wynajem pokoju, czy mieszkania, musimy poradzić sobie z kilkoma aspektami, które może na papierze bywają proste, ale w praktyce mogą przysporzyć niepotrzebnych stresów. Jak podejść do tego rozsądnie, skutecznie i odpowiedzialnie finansowo? Zapraszamy do przeczytania kolejnego odcinka cyklu „Ogarniam finanse” od Intrum. Podzielimy się w nim poradami ekspertów, którzy podpowiedzą, na co zwrócić uwagę przy wyborze lokalu i jak zaplanować budżet, aby na wszystko wystarczyło środków.
Najnowsze dane dotyczące rynku nieruchomości informują o kolejnym wzroście cen nowych mieszkań. Może nie jest on tak znaczący jak w poprzednich kwartałach, ale nadal jest zauważalny.
Koniec limitu pieniędzy na dopłaty na 2017 r. to teoretycznie niewielki kłopot. Wystarczy zaczekać do stycznia przyszłego roku, kiedy będą dostępne kolejne 373 mln zł. Expander zwraca jednak uwagę, że w praktyce oznacza to, że część osób albo straci wpłacone zaliczki, albo będzie musiała zaciągnąć zwykły kredyt. Kluczowe jest to, czy wniosek został zarejestrowany przez bank w BGK.
Nowe limity cenowe dla programu Rodzina na swoim w praktyce uniemożliwią uzyskanie dopłaty do kredytów zaciąganych na zakup mieszkań z rynku wtórnego. W wielu analizowanych miastach w ogóle nie znajdziemy mieszkań spełniających kryteria cenowe programu. Symulację dostępności używanych mieszkań przeprowadził serwis Dom.Gratka.pl i sieć biur nieruchomości Metrohouse & Partnerzy.
Informacje o wyczerpywaniu środków w programie MdM mogłyby sugerować, iż nie skorzystamy już ze wsparcia państwa w nabyciu mieszkania. Nie jest to do końca prawda. Program, wprawdzie w ograniczonym kształcie, wciąż funkcjonuje. Z jakich opcji możemy skorzystać i jak wygląda dostępność mieszkań na rynkach pierwotnych wybranych miast?
Przełom czerwca i lipca to czas, kiedy poznajemy nowe limity cenowe w programie Mieszkanie dla Młodych dla Gdańska i reszty woj. pomorskiego, które obowiązywać będą przez najbliższe pół roku.
Na koniec czerwca w programie Mieszkanie dla Młodych wykorzystano już prawie wszystkie środki dostępne obecnie na 2017 rok. 5 lipca BGK zaprzestał przyjmowania wniosków o dopłaty na przyszły rok, tych na 2016 nie ma już dawno, zatem klienci będą mogli kupować tylko mieszkania z dopłatą z puli na 2018 rok.
Niecałe 52 mln zł to kwota, o którą w maju wnioskowali beneficjanci programu Mieszkanie dla Młodych.
W Polsce nadal moc prawną ma podatek od nieruchomości, jednak w znacznej części europejskich krajów, jak również w Stanach Zjednoczonych, obowiązuje podatek katastralny. Co jakiś czas słychać o możliwości wprowadzenia tego typu rozwiązania także nad Wisłą. Jakie byłyby konsekwencje dla sektora nieruchomości oraz inwestorów i zwykłego „Kowalskiego”? Jak wylicza serwis z nieruchomościami tabelaofert.pl, biorąc pod uwagę, iż podatek, podobnie jak u naszych zachodnich sąsiadów Niemców, wynosiłby przykładowo 1% wartości nieruchomości, właściciel 60 metrowego mieszkania w Warszawie zapłaciłby równowartość ok. 7 400 zł rocznie.
Skończyły się środki w programie MdM na 2016 rok, ale wnioski o dofinansowanie można składać na następne dwa lata.
Pierwszy rok bez użytkowania wieczystego przyniósł głównie problemy samorządom, które nie są wstanie obsłużyć wszystkich wniosków. Jeżeli samorządy chcą zachować się uczciwie wobec mieszkańców, powinny przedłużyć okres, w którym obowiązuje najwyższa bonifikata.
Po tym, jak zabrakło pieniędzy na tegoroczne dopłaty z programu „Mieszkanie dla młodych” Polacy zaczęli wnioskować o wsparcie z przyszłorocznej puli.
Ustawa krajobrazowa budzi wiele emocji. Z jednej strony miała zagwarantować pomoc w okiełznaniu chaosu reklamowego jaki panuje w wielu miejscach, w tym także w ścisłych centrach metropolii, a z drugiej jednak zmiany te wiążą się z dużymi kosztami.
W marcu wyczerpały się środki z MdM-u na rok 2016. Na rynku nieruchomości nadal panuje ożywienie. Ile środków pozostało z puli rządowego programu dopłat na 2017 rok?
W raporcie opublikowanym już w 2019 r. przez NIK, problem z dostępnością opieki przedszkolnej dotyczył połowy gmin, a liczba wniosków o przyjęcie dzieci przekraczała liczbę dostępnych miejsc o średnio 30-60%.