W Warszawie można kupić nowe mieszkanie już za nieco ponad 4400 zł/mkw.
W ostatnich trzech miesiącach minionego roku wartość udzielonych pożyczek hipotecznych z dopłatą państwa spadła niemal o połowę. Program Rodzina na Swoim powoli przestaje funkcjonować
Spadek WIBOR-u i lombardowej stopy procentowej NBP, a także planowane zmiany w Rekomendacji S – to trzy najważniejsze czynniki mogące mieć wpływ na dostępność i oprocentowanie kredytów hipotecznych w najbliższych tygodniach i niedalekiej przyszłości.
Pierwsze tygodnie 2012 roku przyniosły wzrost marż kredytów hipotecznych i dalsze ograniczenie dostępu do pożyczek w euro
W Warszawie kryzysowi najskuteczniej opierają się mieszkania z najwyższej półki
Niższe ceny mieszkań i wyższe zyski z wynajmu zachęcają coraz więcej osób do inwestowania w nieruchomości. Kupno mieszkania na wynajem w jednym z dużych miast to wydatek rzędu minimum 200-300 tys. zł.
Zmiany wprowadzone w programie Rodzina na swoim to nie jedyne ograniczenie w dostępie do państwowych dopłat do kredytów hipotecznych. Nowe zasady przyznawania pożyczek, związane z rekomendacją S, od nowego roku uniemożliwią kupno mieszkania osobom z niską zdolnością kredytową.
Czy to dobry moment na zakup mieszkania? Czy warunki kredytowe będą lepsze, a ceny mieszkań niższe?
Obecny kryzys gospodarczy jest największym od czasów Wielkiego Kryzysu z lat trzydziestych ubiegłego wieku. Podobnie jak kiedyś, swój początek miał w Stanach Zjednoczonych, a następnie rozszerzył się co do zasady na cały świat, a w szczególności na stary kontynent – Europę/Unię Europejską.
Uzyskanie rządowej dopłaty do budowy domu za miastem jest dziś znacznie łatwiejsze niż znalezienie stołecznego mieszkania, którego cena metra kwadratowego mieściłaby się w obecnych limitach programu Rodzina na swoim. Pokusa zamieszkania w domu jest tym większa, że jego koszt może być zbliżony do ceny większego warszawskiego mieszkania
Pomimo stabilizacji cen domów, na rynku zdarzają się przeceny rzędu 20 proc. Wciąż jednak budżet nie przekraczający 1 mln zł pozwala swobodnie wybierać jedynie z oferty stołecznych deweloperów budujących domy i segmenty na tańszym, prawym brzegu Wisły
Choć mieszkania są coraz tańsze, zdolności nabywcze Polaków kurczą się. Czy w najbliższym czasie uzyskanie finansowania będzie łatwiejsze?
Choć zakup mieszkania lub domu w kredycie to zobowiązanie finansowe na sporą część życia, niektórzy podejmując decyzję o nabyciu nieruchomości nie zawsze wiążą z nią wieloletnie plany. Czy gdy, posiadając mieszkanie w kredycie, chcemy wyprowadzić się do innego miasta, zmienić metraż lub po prostu okolicę, w której mieszkamy, nie możemy tego zrobić do momentu spłaty hipoteki? Na szczęście nie. Sprzedaż nieruchomości wziętej na kredyt jest możliwa, jednak obwarowana pewnymi obostrzeniami. Jak sprawnie sobie z nimi radzić, podpowiada Michał Krajkowski, analityk Domu Kredytowego Notus.
W samym centrum Wrocławia, w bezpośrednim sąsiedztwie Starego Miasta, znajduje się odkryty na nowo obszar, który kusi swoim urokiem coraz więcej osób. Nadodrze, bo o nim mowa, odkrywa swój potencjał i powoli zmienia się w modne i atrakcyjne miejsce, w którym warto bywać. To również nie lada gratka dla turystów oraz potencjalnych mieszkańców. Osiedle pełne jest zabudowy, której nie powstydziłyby się ani Londyn, ani Paryż.
W zewnętrznych stołecznych dzielnicach znajdziemy nowe mieszkania, których ceny są znacznie niższe od tych zlokalizowanych bliżej centrum. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę lokum w jednej z ościennych miejscowości, możemy zamieszkać bardziej komfortowo, a dojazd nie zajmie nam więcej czasu.