Spełniły się wcześniejsze przewidywania. Nowy program pomocowy wspierający zakup pierwszego mieszkania zacznie funkcjonować w praktyce dopiero od 2014 r. O takiej dacie otwarcie mówią już przedstawiciele ministerstwa transportu, budownictwa i gospodarki morskiej.
Od dłuższego już czasu pojawiają się nowe wiadomości dotyczące losów programu Rodzina na swoim. Niemal za każdym razem zapowiadane zmiany zasad, na podstawie których przyznawane są dopłaty do kredytów hipotecznych różnią się od poprzednich. Nie zmienia się tylko jedno – z końcem przyszłego roku program przestanie istnieć.
Wszystkie osoby zainteresowane uzyskaniem rządowego wsparcia w postaci 50% dopłat do odsetek do kredytu hipotecznego muszą się spieszyć ze składaniem wniosku o kredyt mieszkaniowy. Program „Rodzina na swoim” obowiązuje tylko do końca tego roku.
Ciesząca się dużym zainteresowaniem rządowa inicjatywa pomagająca polskim rodzinom w zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych po raz kolejny przechodzi zmiany. 18 stycznia b.r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy z dnia 8 września 2006 r. o finansowym wsparciu rodzin w nabywaniu własnego mieszkania, w oparciu o którą działa program „Rodzina na swoim”.
Z danych agencji Metrohouse oraz portali domy.pl i szybko.pl wynika, że ożywił się rynek najmu. Popyt na wynajmowane mieszkania zwiększył się w stosunku do zeszłego roku o 10-20 proc. Z jednej strony jest to podyktowane jesiennym ożywieniem rynku, ale nie bez znaczenia są też coraz większe problemy Polaków z uzyskaniem kredytu hipotecznego.
Jeszcze tylko 3 miesiące na znalezienie mieszkania mają osoby, które chcą skorzystać z kredytu w ramach rządowego programu „Rodzina Na Swoim”.
Oprocentowanie kredytów hipotecznych spadło dzięki obniżkom stóp procentowych. Nawet wzrost marż nie wpłynął negatywnie na sytuację kredytobiorców. Dzięki temu zmalały raty kredytów i wzrosła zdolność przyszłych kredytobiorców. Na poprawę sytuacji wpłynęły jednak jeszcze inne czynniki.
Jest aktywny, wykształcony i niezależny finansowo. Singiel to osoba, która nie jest już kojarzona z brakiem zaradności i szczęścia. Zatem jednym z kluczowych elementów jego życia jest posiadanie własnego mieszkania, które pozwala na tak ważną w tym wypadku swobodę i samodzielność.
Prezenty, zakupy i wyjazdy świąteczne, kończący się program Rodzina na Swoim… Pretekstów do zaciągnięcia kredytu w ostatnim miesiącu tego roku jest dużo.
25 maja 2011 na posiedzeniu Komisji Infrastruktury zostało przyjęte sprawozdanie podkomisji zajmującej się rządowym projektem ustawy zmieniającej zasady udzielania kredytów z dopłatami do oprocentowania, w ramach tzw.: programu Rodzina Na Swoim.
Wyniki badań analityków rynku wskazują, iż w ciągu ostatniego roku statystyczne mieszkanie straciło na wartości poniżej 0,5 %. To oznacza realną stabilizację cen i doskonały moment na zakup lub zamianę mieszkania. Nie grożą nam gwałtowne spadki ani wzrosty cen lokali, dlatego warto właśnie teraz pomyśleć o sprzedaży swojego starego „M” i zakupie nowego. Obecnie taka transakcja nie narazi nas na ryzyko związane z niekorzystną zmianą cen lokali pomiędzy spieniężeniem posiadanego i zapłatą za nowy.
Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o finansowym wsparciu rodzin w nabywaniu własnego mieszkania, określającym ramy prawne w jakich funkcjonuje Program „Rodzina na Swoim”. Zmiany na jakie zdecydowała się Rada Ministrów, są w naszej opinii zbyt restrykcyjne i istnieje duże ryzyko tego, że ich ewentualne wprowadzenie w życie w tym właśnie kształcie, doprowadzi do samoczynnego wygaszenia się programu, jeszcze przed zaplanowanym na 31 grudnia 2012 r. oficjalnym jego zakończeniem.
Styczniowa decyzja Rady Polityki Pieniężnej o podwyższeniu stóp procentowych nie pozostała bez wpływu stawkę WIBOR, która wzrosła w styczniu z 3,95% do 4,09%. W tym samym czasie większość banków nie zmieniała marż kredytowych. W rezultacie przeciętna (mediana) marża kredytów w złotych pozostała na poziomie 1,6%, a przeciętne oprocentowanie nieznacznie wzrosło (z 5,54% do 5,58%). Wzrost WIBOR-u wystarczył jednak, aby zmienić czołówkę banków oferujących najniższe oprocentowanie. Obecnie są to ING Bank Śląski, Euro Bank i HSBC.