Nie ma jednego uniwersalnego sposobu na szybką sprzedaż nieruchomości za dobrą cenę. Efekt końcowy w postaci warunków dokonanej transakcji jest wypadkową poziomu naszych oczekiwań, aktualnej sytuacji na rynku oraz zakresu podjętych przez nas działań. Przyjmując odpowiednią strategię możemy zwiększyć prawdopodobieństwo dokonania szybkiej i korzystnej cenowo sprzedaży nieruchomości.
W kuluarach sejmowych trwa obecnie batalia o wprowadzenie w życie projektu autorstwa posłów PO traktującego o obowiązkowym przekształcaniu spółdzielni mieszkaniowych we wspólnotę mieszkaniową.
Podczas dwóch jesiennych miesięcy w sezonie targowym 2014, Spółka redNet Media zorganizowała 6 spotkań targowych w największych miastach Polski. Imprezy w Łodzi, Krakowie, Warszawie, Wrocławiu, Trójmieście i Poznaniu przyciągnęły łącznie ponad 43 tysiące Zwiedzających, którzy mogli zapoznać się w ofertą ponad 500 Wystawców.
Rekordowa frekwencja! Z innowacyjną ofertą wystawców jubileuszowej dwudziestej edycji Międzynarodowych Targów Budownictwa BUDMA, która odbyła się w dniach 11-14 stycznia 2011 r. w Poznaniu zapoznało się 62.000 osób – to o około 3 proc. więcej niż podczas ubiegłorocznych targów.
Nadeszła połowa roku, a wraz z nią wakacje, czas urlopów i wypoczynku. To doskonały moment na pierwsze podsumowania półrocza, również na rynku nieruchomości w Polsce. Oceny tego, co działo się od stycznia do czerwca 2011 dokonał Bartłomiej Rzepa – prezes spółki Wawel Service.
Według CBRE, największej na świecie firmy doradczej w sektorze nieruchomości komercyjnych, wykorzystanie stanowisk pracy w tradycyjnie zaaranżowanych biurach rzadko kiedy przekracza 70%. Wskaźnik ten waha się w zależności od branży i specjalizacji biura.
Mówi się, że jeśli chcesz wybudować dom dobry i tani, to buduj od razu dwa domy. Jeden dobry, a drugi tani… W tym powiedzeniu jest wiele prawdy, zwłaszcza jeśli uzupełnimy je stwierdzeniem, że dom dobry to taki, który jest tani w utrzymaniu, i niekoniecznie drogi w budowie.
Afrykarium – Oceanarium wrocławskiego ogrodu zoologicznego to obiekt, który nie ma swojego odpowiednika w Europie, a może nawet i na świecie. Budowa tego kawałka Czarnego Lądu we Wrocławiu to 30 miesięcy pracy, ponad 250 podwykonawców i 1000 zatrudnionych osób.