Wstępne założenia „Pierwszego Mieszkania”, nowego rządowego programu pomocy dla kredytobiorców hipotecznych, odbiły się szerokim echem na rynku mieszkaniowym. Choć plan ma wejść w życie dopiero 1 lipca br., już dziś cieszy się dużym zainteresowaniem kupujących. Analitycy przewidują, że „Pierwsze Mieszkanie” może być bardziej popularne niż poprzednie formy wsparcia - „Rodzina na Swoim” i „Mieszkanie dla Młodych”. Czym różnią się te rozwiązania?
Wrzesień to czas wzmożonej aktywności na rynku nieruchomości. To w dużej mierze zasługa studentów, którzy poszukują zakwaterowania przed rozpoczęciem roku akademickiego. Na celowniku studiującej młodzieży są głównie pokoje, stancje oraz mieszkania jedno- i dwupokojowe na wynajem. Niektórzy decydują się na zakup własnej nieruchomości. Jak wygląda sytuacja na rynku najmu i zakupu nieruchomości chwilę przed rozpoczęciem nowego roku akademickiego?
Kupno pierwszego mieszkania to nie lada wyzwanie, zwłaszcza w obecnej sytuacji. Rosnące stopy procentowe czy obecne stawki WIBOR stanowią dla wielu barierę nie do przejścia, w związku z czym musieli oni porzucić myśl o kupnie własnego M. Rozwiązaniem na tę sytuację ma być program Pierwsze Mieszkanie, przyjęty przez rząd w marcu br. Na czym polega i na jakie dopłaty mogą liczyć Polacy? Komentuje Emil Basta, specjalista ds. sprzedaży WPBM „Mój Dom” S.A.
Najświeższe dane rynkowe wskazują na widoczny efekt osłabienia dynamiki wzrostu na rynku kredytów mieszkaniowych w Polsce w II kwartale 2020 roku.
Wolimy kupić mieszkanie, niż wynajmować – potwierdzają dane Eurostatu. Kupując nierzadko wsparciem jest kredyt. Jak wygląda droga klienta na rynku nieruchomości od decyzji do zamieszkania? Jaki wkład własny trzeba zgromadzić, by wziąć kredyt? Odpowiadają eksperci z biur sprzedaży deweloperów.
Inflacja sięgająca w marcu poziomu 10,9 proc.[1], kolejne podwyżki stóp procentowych, niepewna sytuacja ekonomiczna związana z wojną w Ukrainie… To wszystko sprawia, że na rynku kredytowym obserwujemy dynamiczne zmiany dotyczące wzrostu kosztów kredytów hipotecznych.
Dogodna lokalizacja, atrakcyjna cena i szybki dojazd do Poznania. Projekt mieszkaniowy Nowa Murowana łączy to wszystko, czego oczekujemy od miejsca, które na lata będzie naszym domem.
Z jednej strony zapaść na rynku kredytów mieszkaniowych, z drugiej spora liczba realizowanych inwestycji deweloperskich. Na rynku nieruchomości już dawno nie działo się aż tak wiele. Według danych Biura Informacji Kredytowej, w sierpniu aż o 72,9% spadła liczba zapytań o kredyty mieszkaniowe. O finansowanie wnioskowało niewiele ponad 12 tys. potencjalnych kredytobiorców. Rok wcześniej było ich natomiast 42,5 tys.
Kredyt hipoteczny zwykle wiąże kredytobiorcę na wiele lat z kredytującym go bankiem.
Wiosenna aura sprawia, że tradycyjnie o tej porze roku u niejednej osoby pojawia się myśl o rezygnacji z mieszkania w lokum z wielkiej płyty i przeprowadzki do własnego domu.
Wzrost cen mieszkań wpływa także na przeciętną wartość nowych kredytów mieszkaniowych. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl zauważyli, że w 2018 r. średnia kwota pożyczana na mieszkanie rosła bardzo szybko.
W ostatnich miesiącach rosnące stopy procentowe dość mocno ograniczyły dostęp do mieszkań osobom, które chciały sfinansować ich zakup za pomocą kredytu. Wiele osób nadal wynajmuje mieszkanie w oczekiwaniu na poprawę sytuacji na rynku kredytowym. Eksperci Metrohouse i Credipass starają się odpowiedzieć na pytanie, gdzie warto pomyśleć o zakupie własnego M.
Wyniki ankiety NBP do przewodniczących komitetów kredytowych wskazują, iż po sześciu kwartałach wzrostu, popyt na kredyty hipoteczne maleje. Jakie są prognozy na kolejne miesiące 2020?
Mijający rok był dla rynku mieszkaniowego niezwykle intensywny. Szereg wydarzeń od kolejnej fali pandemii Covid-19, przez wybuch wojny w Ukrainie i napływ uchodźców, po przyspieszenie inflacji, zaostrzenie zasad liczenia zdolności kredytowej, wzrost stóp procentowych oraz wejście w życie ustawy o Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym, wpłynęły znacząco na rynek.
Niska zdolność kredytowa i wysokie ceny nieruchomości. Jaki może być rezultat? Słabe możliwości nabywcze klientów. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy sytuacja zmusiła nas do zmiany parametrów poszukiwanego lokum. Jednak niższy bufor dodawany przy obliczaniu zdolności kredytowej daje w końcu nadzieję na własne M.