O 486 mieszkań na osiedlu Naramowice Odnova wzbogaciła się oferta ATAL, ogólnopolskiego dewelopera, w Poznaniu. 30 z nich to mieszkania z antresolą, położone na najwyższych piętrach, w każdym z czterech budynków budowanych w ramach II etapu inwestycji.
Choć już w najbliższy piątek, 27 maja br., rusza program rządowy, dzięki któremu klienci otrzymają wsparcie na pokrycie wkładu własnego, eksperci Credipass i Metrohouse nie mają złudzeń. Spadająca zdolność kredytowa Polaków, rosnące stopy procentowe oraz limity na m2 nieruchomości znacznie ograniczają możliwości skorzystania z programu. Sprawdzamy, kto może wziąć kredyt z dopłatą do wkładu własnego.
W ścisłym centrum Katowic, w sąsiedztwie m.in. hali Spodek oraz Międzynarodowego Centrum Kongresowego, ATAL, ogólnopolski deweloper, realizuje inwestycję, w ramach której powstają trzy wysokościowce. Jednym z nich jest 17-piętrowy wieżowiec C, przy którym aktualnie prowadzone są prace fundamentowe. Cały zespół ATAL Olimpijska łącznie obejmuje 710 mieszkań i 17 lokali użytkowych, w tym 214 mieszkań i 6 lokali w wieży C. Dominantą inwestycji będzie 35-piętrowy drapacz chmur o wysokości 128 metrów, co uczyni go najwyższym budynkiem mieszkalnym w regionie.
Wzrost cen materiałów budowlanych w prosty sposób prowadzi do zwiększenia kosztów budowy. Inwestorzy, w tym deweloperzy, są wówczas zmuszeni do podnoszenia cen mieszkań lub domów, aby utrzymać rentowność. Nic dziwnego, że każde podwyżki cen materiałów budowlanych, których nie brakowało w 2023 r., potencjalni nabywcy nieruchomości przyjmowali z niepokojem.
Na koniec czerwca w programie Mieszkanie dla Młodych wykorzystano już prawie wszystkie środki dostępne obecnie na 2017 rok. 5 lipca BGK zaprzestał przyjmowania wniosków o dopłaty na przyszły rok, tych na 2016 nie ma już dawno, zatem klienci będą mogli kupować tylko mieszkania z dopłatą z puli na 2018 rok.
Najbardziej ceniony przez kupujących mieszkania jest upust cenowy. Rosną różnice między stawkami ofertowymi a transakcyjnymi na rynku deweloperskim
Fala zmian i perturbacji na polskim rynku mieszkaniowym nie dobiegła końca. Jeszcze nie opadł kurz po nowym (starym) programie mieszkaniowym „BK2%” a już Ministerstwo Rozwoju i Technologii ogłosiło nową propozycję programu wspierającego zakupy mieszkań na własność tzw. „Mieszkanie/kredyt na Start”.
Kolejny kwartał przyniósł ze sobą podwyżkę limitów w programie Mieszkanie dla Młodych. Z bogatszej oferty rynku nieruchomości skorzystać będą mogli przede wszystkim mieszkańcy województwa mazowieckiego, wielkopolskiego, ale też małopolskiego czy śląskiego.
Wrzesień był najlepszym od marca miesiącem jeśli chodzi o popularność programu Mieszkanie dla Młodych. Łączna kwota dopłat we wnioskach zaakceptowanych przez Bank Gospodarstwa Krajowego przekroczyła 294 mln zł, z czego na ten rok przypada 204 mln zł.
Lutowa sprzedaż kredytów Mieszkanie dla Młodych była dość wysoka, ale ryzyko, że w puli zabraknie pieniędzy, jest bardzo małe. Na przełomie marca i kwietnia poznamy nowe limity cenowe w MdM, lecz nie sposób na dzień dzisiejszy powiedzieć, czy będą one korzystne dla klientów, czy wręcz przeciwnie.
Kredyty mieszkaniowe są dziś najtańsze w historii, a limity cen w programie dopłat Mieszkanie dla młodych coraz wyższe
Rok 2023 jeszcze się nie skończył, ale już teraz możemy go zaliczyć do jednych z bardziej dynamicznych w historii kredytów hipotecznych w Polsce. Chociaż zeszły trudno było zaliczyć do udanych, to według danych Związku Firm Pośrednictwa Finansowego w obecnym doszło do znacznego ożywienia.
W Polsce rośnie liczba singli, którzy powoli stają się ważną grupą na rynku nieruchomości. Coraz więcej osób kupuje mieszkania w pojedynkę – zwykle finansowane kredytem hipotecznym. Jakie opcje kredytowe ma singiel? Ile musi zarabiać, żeby dostać kredyt?
W Polsce rośnie liczba singli, którzy powoli stają się ważną grupą na rynku nieruchomości. Coraz więcej osób kupuje mieszkania w pojedynkę – zwykle finansowane kredytem hipotecznym. Jakie opcje kredytowe ma singiel? Ile musi zarabiać, żeby dostać kredyt?
Koniec limitu pieniędzy na dopłaty na 2017 r. to teoretycznie niewielki kłopot. Wystarczy zaczekać do stycznia przyszłego roku, kiedy będą dostępne kolejne 373 mln zł. Expander zwraca jednak uwagę, że w praktyce oznacza to, że część osób albo straci wpłacone zaliczki, albo będzie musiała zaciągnąć zwykły kredyt. Kluczowe jest to, czy wniosek został zarejestrowany przez bank w BGK.