Jak chronić oszczędności przed inflacją i drożyzną? Czy nadal warto kupić mieszkanie, by chronić kapitał, a następnie zarabiać na wynajmie? Jak postrzegać takie rozwiązania w sytuacji rynkowej, kiedy regularnie rosną ceny nieruchomości, a także stopy procentowe? Na te i wiele innych pytań odpowiadają nasi eksperci. Sprawdźmy, czy własne M będzie dobrym pomysłem w niełatwych czasach.
Generowanie oszczędności, optymalizacja procesów budynkowych, kontakt z najemcami to codzienna praca Property i Facility Managera.
Brak zdolności kredytowej lub obawy przed zaciąganiem dużego zobowiązania finansowego, trudności z usamodzielnieniem się, większy niż dotychczas metraż, dopłaty do czynszu, dobry standard i lokalizacja – to najczęściej wymieniane powody, dla których najemcy wybrali mieszkania przy ul. Gen. S. Roweckiego „Grota” w Świdniku. Wielu z nich spędzi tu pierwsze święta na swoim. Inwestycja na 108 mieszkań powstała w ramach rynkowej części rządowego programu mieszkaniowego.
Nieruchomości, w których możliwy jest turystyczny, krótkoterminowy najem, stały się w ciągu ostatnich kilku lat bardzo atrakcyjną formą lokowania kapitału. Dotyczy to mieszkań zlokalizowanych w kurortach lub centrach dużych miast.
Coraz więcej inwestorów decyduje się na zakup mieszkań pod najem w Łodzi – zauważa Horyzont Inwestycji, ekspert od rynku nieruchomości. Przeszkody nie stanowi niepewna sytuacja na rynku. Zdaniem specjalistów, stopa zwrotu z inwestycji w lokale w Łodzi jest wyższa niż w innych miastach. W związku z rozwojem tej miejscowości, na popularności wśród przedsiębiorców zyskują także eko inwestycje, w tym stacje do ładowania pojazdów. Ten rynek dynamicznie się rozwija, a badania pokazują, że 29,4% Polaków rozważa zakup samochodu elektrycznego[1]. Rozwój miasta cechuje się zwiększoną liczbą obiektów turystycznych, jak hotele, a te – w niedalekiej przyszłości – będą zmuszone inwestować w elektromobilność i stacje do ładowania samochodów.
Blisko 700 złotych wynosi najwyższa miesięczna dopłata do czynszu najmu na Nowym Nikiszowcu. Katowickie osiedle to kolejna inwestycja spółki PFR Nieruchomości, której najemcy mogą korzystać z wsparcia w ramach programu „Mieszkanie na Start”. Na Nowym Nikiszowcu dopłaty otrzymuje już niemal sto rodzin.
W 2021 roku na rynku mieszkaniowym w Warszawie popyt dominował nad podażą. Łącznie sprzedano blisko 21,3 tys. mieszkań, czyli o 20% więcej niż w 2020 roku – wskazują dane CBRE. Na rynek wprowadzono niemal 18,9 tys. lokali, ale wysoki popyt sprawił, że pod koniec roku w ofercie znajdowało się o 17% mniej mieszkań niż rok wcześniej.
Nowa generacja najemców w miastach Europy Środkowej i Wschodniej napędza popyt na nowe, profesjonalnie zarządzane mieszkania na wynajem i mieszkania studenckie.
4 sprawdzone sposoby, jak uchronić się przed problematycznym lokatorem
W Polsce liczba lokatorów w 2017 roku wynosiła ponad 2 mln, tendencja jest ciągle wzrostowa. Przed podjęciem decyzji o wynajęciu mieszkania warto dokładnie przeanalizować prawa i obowiązki zarówno właściciela jak i najemcy.
Według raportu „Office Occupier: Rynek biurowy w Trójmieście” firmy doradczej Cresa, wolumen transakcji zawartych w pierwszym półroczu bieżącego roku na rynku trójmiejskim wyniósł ponad 34.300 m2, co jest wartością o 85% wyższą niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Stanowił on aż 64,5% średniej rocznej z lat 2015-2020. Wśród rodzajów umów w tym okresie dominowały renegocjacje (43%), a następnie nowe umowy (39%), wynajem na potrzeby właściciela (12%) i ekspansje (6%).
Około 38% Duńczyków, 45 % Austriaków i blisko 49% Niemców – mieszka w wynajmowanych mieszkaniach. W Polsce odsetek ten wynosił w 2017 roku zaledwie 15,8%. Dlaczego my, Polacy tak bardzo chcemy mieszkać na swoim?
Masowe przejście firm w tryb pracy zdalnej przyczyniło się do opustoszenia biur i pociągnęło za sobą trwające do tej chwili konsekwencje dla wszystkich stron na rynku biurowym – najemców, deweloperów i właścicieli nieruchomości.
Rok 2020 nie był dobrym okresem dla osób czerpiących zyski z najmu mieszkań. Lockdown wywołany pandemią Covid-19 sprawił, że studenci zostali zmuszeni do nauki zdalnej i w zdecydowanej większości powrócili do rodzinnych domów. Zresztą, tak samo jak wielu pracowników z zagranicy, którzy na co dzień mieszkali i zarabiali w Polsce.
Wakacje dobiegły końca. To czas kiedy studenci przygotowują się do rozpoczęcia nauki, często poza miejscem dotychczasowego zamieszkania.