W pierwszych dwóch kwartałach 2023 r. wolumen inwestycji na polskim rynku nieruchomości komercyjnych przekroczył 0,87 mld euro. To wynik o 70% niższy w porównaniu z pierwszą połową 2022 r., kiedy doszło do rekordowej sprzedaży kompleksu biurowego Warsaw Hub. Największą aktywność inwestorów można wciąż zaobserwować w segmencie magazynów. Inwestycje w tym sektorze stanowiły ponad połowę wolumenu pierwszych dwóch kwartałów br., a całkowity obrót wyniósł 438 mln euro. Oznacza to spadek o 34% w stosunku do pierwszej połowy 2022 r. Jednak obrót w pierwszej połowie 2023 roku był wciąż wyższy od 10-letniej średniej.
Victoria Dom w 2021 roku sprzedała łącznie 1607 mieszkań. To o 6% więcej niż w poprzednim roku. Zdaniem zarządu dewelopera na rynku mieszkaniowym widoczne jest ochłodzenie popytu związane ze wzrostem cen lokali. W 2022 roku spodziewana jest stabilizacja sprzedaży mieszkań na dotychczasowym poziomie z możliwą tendencją spadkową.
Rozwój sektora nieruchomości zależy od wielu czynników: koniunktury gospodarczej, polityki kredytowej, struktury demograficznej, a także w dużej mierze od regulacji podatkowych i prawnych. Kierunek i siła ich oddziaływania kształtuje podaż i popytu na mieszkania oraz wzajemne potrzeby i możliwości na linii inwestor i nabywca. Wpływ oddziaływania tych czynników odczuwają wszyscy uczestnicy rynku, zarówno inwestorzy, deweloperzy, jak i nabywcy. Jakie są najważniejsze przepisy prawno-podatkowe kształtujące rynek nieruchomości?
W ubiegłym roku rządowy program "Bezpieczny Kredyt 2%" skrajnie zmodyfikował krajobraz rynku nieruchomości, bezpośrednio wpływając na decyzje zakupowe nabywców. Największą popularnością cieszyły się mieszkania o metrażach wynoszących maksymalnie 70 mkw.
Develia na podstawie umów deweloperskich i przedwstępnych sprzedała 1225 lokali w ciągu trzech pierwszych kwartałów 2022 r., wobec 1500 lokali w analogicznym okresie ubiegłego roku, co oznacza spadek o 18%. W samym III kwartale br. deweloper sprzedał 261 lokali wobec 438 w III kwartale 2021 r.
Aktywność najemców na największych rynkach regionalnych w Polsce pozwoliła zakończyć rok 2020 podpisaniem umów na poziomie 580.000 m2., co było wynikiem gorszym o ponad 100.000 m2. w porównaniu do 2019 roku. Warto tutaj zaznaczyć, że poprzednie 3 lata charakteryzowały się rekordową aktywnością najemców, a tegoroczny wynik zbliżony jest do popytu z 2016 roku.
Żaden rynek wynajmu mieszkań nie jest w stanie zaspokoić popytu na lokale, jaki pojawił się wraz z falą uchodźców. Gdyby nie inicjatywa indywidualnych właścicieli mieszkań zapraszających pod swój dach Ukraińców uciekających przed wojną, rząd i organy samorządowe miałyby duży problem za zakwaterowaniem wszystkich potrzebujących.
W II kwartale 2022 r. eksperci finansowi należący do Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF) udzielili kredytów hipotecznych na sumę przeszło 9,1 mld zł, czyli o 8 proc. niższą niż w poprzednio analizowanym okresie. Spadek to efekt podwyżek stóp procentowych oraz rekomendacji KNF, która zmieniła zasady wyliczania zdolności kredytowej.
Roczna sprzedaż nowych mieszkań na sześciu największych rynkach przekroczyła 53 tys., a zaledwie 19% r/r spadek w dobie pandemii jest wynikiem wyjątkowo dobrym. Utrzymanie poziomu cen sprawiło, że pod względem wartości sprzedaży rok ten był porównywalny z dobrymi latami hossy.
Najemcy, inwestorzy i władze miast mają do odegrania ważną rolę w zaspokojeniu światowego popytu na zielone rozwiązania
Wyniki ankiety przeprowadzanej cyklicznie przez NBP wśród przewodniczących komitetów kredytowych w bankach wskazują na zmniejszenie popytu oraz zaostrzenie kryteriów i warunków polityki kredytowej w przypadku kredytów mieszkaniowych.
W efekcie boomu mieszkaniowego „nad Wisłą” popyt na własne cztery kąty zaczął znacznie przewyższać podaż, a na rynku deweloperskim coraz częściej brakuje lokali mieszkalnych. Jak podaje jeden z wiodących serwisów nieruchomości tabelaofert.pl, w czerwcu 2021 roku w ofercie deweloperów w sześciu największych miastach w Polsce znalazło się ponad 8,5 tys. mieszkań mniej niż rok wcześniej, co stanowi spadek o blisko 16,1%. Największe uszczuplenie oferty deweloperskiej portal odnotował w Warszawie i wyniosło ono aż 30,2%. Na drugim miejscu znalazł się Wrocław z 22% spadkiem na rynku nieruchomości deweloperskich.
W lipcu br. banki i SKOK-i przesłały zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę niższą o 3,5 procent w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku – wynika z najnowszych danych BIK. Aktualny odczyt indeksu jest już kolejnym sygnałem odbudowy popytu na rynku kredytów mieszkaniowych. W porównaniu do czerwca 2020 r. liczba wnioskujących wzrosła o 7,3%, zaś w stosunku do kwietnia 2020 r. aż o 39,3%.
W III kwartale 2022 r. na sześciu największych rynkach w Polsce odnotowano wyraźny spadek sprzedaży mieszkań. W tym okresie było to 6,6 tys. jednostek mieszkaniowych – oceniają analitycy JLL. To efekt malejącej liczby udzielanych kredytów hipotecznych, która od marca br. wciąż spada. Zaostrzone warunki kredytowe to najprawdopodobniej także powód częstszego niewykorzystywania umów rezerwacyjnych i rezygnacji z zawarcia umowy zakupu.
Obserwujemy obecnie wyraźną zmianę na rynku mieszkaniowym. Rosnące ceny mieszkań, coraz wyższe stopy procentowe i bardziej rygorystyczny sposób liczenia zdolności kredytowej powodują zmniejszenie liczby potencjalnych nabywców. W przeszłości niskie stopy procentowe były jednym z najsilniejszych czynników wpływających na wzrost popytu i początkowo osłabiły, a później zniwelowały uderzenie pandemii w rynek mieszkaniowy. Tym razem wzrost stóp ma przeciwny efekt, i to silny.