Budowa domu, urządzanie mieszkania, czy choćby większy remont, to z pewnością przyjemność, ale też sporo nerwów i niepewność czy wszystko uda się tak, jak zaplanowaliśmy. Dlatego coraz więcej osób decyduje się na oddanie wymarzonego domu w ręce profesjonalisty. Aleksandra Kurowska, architektka wnętrz z wieloletnim doświadczeniem, opowiada jak przebiega współpraca architekta z inwestorem.
„Nie czekaj, żeby kupić nieruchomość. Kup nieruchomość i czekaj” to prawdopodobnie najczęstszy cytat, jaki słyszą osoby zainteresowane tą formą inwestycji kapitału. Choć genialna w prostocie, maksyma ta zawiera też pewne niebezpieczne uproszczenia.
Właściciele nieruchomości mają obowiązek wybrać jeden z dwóch wariantów zarządzania nią – powierzyć zarząd w trybie art. 18 UoWL lub wybrać go spośród właścicieli lokali. W pośpiechu i natłoku innych obowiązków często funkcja ta jest zlecana przypadkowym podmiotom.
Jeśli zastanawiasz się nad nowym mieszkaniem przeznaczonym na własne potrzeby, rozważ zarówno wynajem, jak i zakup. Oba rozwiązania mają swoje wady i zalety. Zapoznanie się z nimi pozwoli Ci dobrać odpowiednią opcję dla siebie – w zależności od potrzeb, trybu życia oraz możliwości finansowych
Nie czekaj, żeby kupić nieruchomość. Kup nieruchomość i czekaj
920 zł – tyle wynoszą średnio comiesięczne rachunki Polaków[1]. Zimą koszty te zdecydowanie wzrastają.
Nowoczesne projekty biurowe powstają dzisiaj nierzadko w tych dzielnicach, w których jeszcze do niedawna można było spotkać głównie osiedla mieszkaniowe. Jednoczenie deweloperzy coraz częściej decydują się stawiać budynki mieszkalne w centrach biznesowych metropolii.
Chcąc zwiększyć swoje szanse na osiągnięcie sukcesu biznesowego, przedsiębiorstwa nie mogą stać w miejscu. Muszą ciągle się rozwijać, co dla przedsiębiorcy oznacza konieczność inwestowania.
Powiększająca się rodzina i marzenia o „mieszkaniu na swoim” to najczęstsze powody do podjęcia jednej z najważniejszych decyzji w życiu – zakupu własnego lokum. Wtedy pada fundamentalne pytanie: dom czy mieszkanie? Wybór nie jest prosty. Analizujemy argumenty za i przeciw.
W minionym roku rynek deweloperski notował rekordy, zarówno pod względem prowadzonych inwestycji, wydanych pozwoleń na budowę, jak i ilości sprzedanych mieszkań. Tegoroczne podsumowania statystyczne dostarczają kolejnych rekordowych rezultatów.
Stare powiedzenie mówi, że wykończeniówka wykańcza. Urządzenie mieszkania często drenuje nie tylko kieszeń, ale także nerwy. Jest sposób by tego uniknąć.
Spółdzielnie mieszkaniowe były jedną z podstawowych form budownictwa wielorodzinnego w Polsce aż do lat 80. Pomimo tego, że nowe spółdzielcze prawa własnościowe nie są ustanawiane już od 2007 roku, to na rynku wtórnym nadal możemy spotkać oferty sprzedaży mieszkań z taką formą własności. Czy warto inwestować w tego typu nieruchomości, a także od czego zależy ich cena?
Do końca rządowego programu „Mieszkanie dla Młodych” pozostało 70 dni. Początek 2018 r. to bowiem ostatni moment, w którym będzie można wnioskować o dofinansowanie wkładu własnego przy zakupie nieruchomości na kredyt. Prawdopodobnie środki wyczerpią się w zaledwie kilka dni, w ubiegłych miesiącach, zainteresowanie MdM było bardzo duże.
Koszty najmu powierzchni mogą się czasem wydawać jednym wielkim workiem bez dna – jest w nich wszystko: czynsz, opłaty eksploatacyjne, podatki, opłaty lokalne, re-faktury kosztów za wszystkie media, telekomunikację itp.
Mimo wyczerpania się środków na dopłaty w MdM zainteresowanie kredytami mieszkaniowymi nie słabnie