Podwyżkom cen mieszkań towarzyszył w ostatnich latach także wzrost średniego wynagrodzenia. W dalszym ciągu w większości dużych miast za przeciętną pensję nie kupimy nawet pół metra mieszkania. Wyliczenia w tym zakresie przygotowała sieć biur nieruchomości Metrohouse i pośrednik finansowy Credipass.
Wzrost cen mieszkań wpływa także na przeciętną wartość nowych kredytów mieszkaniowych. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl zauważyli, że w 2018 r. średnia kwota pożyczana na mieszkanie rosła bardzo szybko.
O 125% do 358,7 mln zł wzrosły w pierwszych trzech kwartałach br. obroty Grupy Kapitałowej Dekpol w porównaniu z tym samym okresem poprzedniego roku. Znacząca poprawa wyników to głównie zasługa dynamicznego rozwoju segmentu deweloperskiego.
Miniony rok w branży nieruchomości zapamiętamy głównie za sprawą wprowadzenia rządowego programu “Bezpieczny Kredyt 2%”. Nie było to jednak jedyne rynkowe novum. Eksperci zwracają także uwagę na wzrost znaczenia sektora PRS oraz rozwój trendów ekologicznych, które zostaną z nami na dłużej.
Optymizm na rynku mieszkaniowym rośnie. Hamowanie inflacji, wzrost zdolności kredytowej, a także program Pierwsze Mieszkanie wpływają na zwiększone zainteresowanie nieruchomościami.
Rynek nieruchomości ulega dynamicznym zmianom, jednocześnie charakteryzując się swoistą cyklicznością. Istotnie oddziałują na niego liczne czynniki ekonomiczno-społeczne czy legislacyjne, na które reaguje okresowymi trendami, tendencjami czy trwałymi kierunkami rozwoju. Jak sektor będzie wyglądał w nadchodzącym roku? Jakie obszary obejmie jego transformacja i jakich wyzwań pod kątem makroekonomicznym należy się spodziewać?
Trudno mówić, że luksus tanieje, ale na pewno wzrost cen nieruchomości w segmencie premium zwalnia.
Całoroczne prognozy gospodarcze dla Polski na rok 2020 wskazują spadek PKB o 3-3,5% w odniesieniu do roku poprzedniego. Niemniej jednak w roku 2021 gospodarka powinna powrócić na ścieżkę wzrostu i powiększyć się o około 4% w odniesieniu do roku 2020 – wynika z najnowszego raportu firmy Cushman & Wakefield.
Dla wielu Polaków wysoka inflacja oznacza nie tylko powszechną drożyznę przy zakupie podstawowych produktów, ale również wzrost raty kredytu mieszkaniowego o 100%. Choć tak drastyczny wzrost comiesięcznego zobowiązania „boli”, to warto zauważyć, że w obecnej sytuacji dochodzi do zjawiska dewaluacji długu.
W ostatnich latach zaobserwować można wzrost popularności eko-budownictwa. To w dużym stopniu konsekwencja wprowadzenia obowiązkowego raportowania ESG, jednak czynników odpowiedzialnych za zieloną rewolucję w branży jest znacznie więcej.
W ubiegłym roku polski rynek PRS zanotował skokowy wzrost. Według danych Colliers podaż mieszkań w tym sektorze zwiększyła się aż o 217 proc. Plasuje nas to w czołówce Europy Środkowo-Wschodniej.
Lokum Deweloper, jeden z czołowych deweloperów działających na dolnośląskim i małopolskim rynku nieruchomości, w minionym roku wyraźnie poprawił wyniki sprzedaży w stosunku do roku poprzedniego. Od stycznia do grudnia 2023 r. objął umowami deweloperskimi i przedwstępnymi 706 mieszkań, odnotowując tym samym wzrost o 62% r/r.
Sprzedaż 295 mieszkań i przekazanie klientom 515 to rezultat trzeciego kwartału 2019 roku w dziale mieszkaniowym Echo Investment. Osiągnięcie rocznych celów sprzedaży 1,3 tys. mieszkań i przekazania 1,25 tys. jest już w zasięgu ręki.
W ubiegłym roku wzrost cen na rynku nieruchomości wyraźnie przyspieszył, rodząc wiele pytań i wątpliwości, tym bardziej, że niełatwo na nim o w pełni reprezentatywne dane, a ich interpretacja także nie zawsze jest prosta.
Wzrost cen materiałów budowlanych w prosty sposób prowadzi do zwiększenia kosztów budowy. Inwestorzy, w tym deweloperzy, są wówczas zmuszeni do podnoszenia cen mieszkań lub domów, aby utrzymać rentowność. Nic dziwnego, że każde podwyżki cen materiałów budowlanych, których nie brakowało w 2023 r., potencjalni nabywcy nieruchomości przyjmowali z niepokojem.