Przewaga wprowadzeń nad zakupami nowych mieszkań we Wrocławiu i Krakowie w drugim kwartale wyhamowała gwałtowny wzrost cen i odbudowała ofertę na rynku pierwotnym.
Mija pełny rok pandemii COVID-19, mającej wpływ na funkcjonowanie niemal wszystkich sektorów gospodarki.
Develia sprzedała w III kw. 2020 r. na podstawie umów deweloperskich i przedwstępnych 358 lokali, co oznacza wzrost o 15% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.
Podsumowanie III kwartału 2020 roku na rynku biurowym ujawniło w widoczny sposób pierwsze skutki pandemii.
Liczba nowych mieszkań wprowadzanych na warszawski rynek maleje, co wpływa na poziom sprzedaży. Od lipca do września br. sprzedanych zostało 4 tys. lokali, czyli niemal o jedną trzecią mniej niż w poprzednim kwartale – wynika z danych redNet Property Group i CBRE. Na rynek wprowadzono 4,2 tys. mieszkań, a w ofercie w stolicy pozostaje 11,5 tys. lokali. Ceny nadal rosną, zarówno oferty jak i mieszkań sprzedanych. Jak wskazują eksperci CBRE, popyt wciąż przeważa nad podażą, a niższa sprzedaż wynika przede wszystkim z mniejszej oferty związanej z trudnościami deweloperów z uruchamianiem nowych inwestycji.
Apartamenty luksusowe to wciąż mniej niż 1% rynku pierwotnego w Polsce, ale ich popularność wśród nabywców rośnie. Średnia kwartalna sprzedaż w tym segmencie od początku 2020 roku wzrosła dwukrotnie w porównaniu do wyników z lat 2017-2019.
Coraz więcej osób poszukuje większych metraży w zielonej przestrzeni z ogródkiem lub balkonem, za cenę ciasnego mieszkania w centrum.
Z danych udostępnianych przez Rynekpierwotny.pl wynika, że ceny mieszkań cały czas idą w górę. Największe wzrosty odnotowano w Łodzi i w Gdańsku. Wpływ na tę sytuację ma rosnąca inflacja, coraz wyższe koszty budowy, deficyt gruntów oraz większy wolumen sprzedaży segmentu bardzo drogich mieszkań.
Nie istnieje coś takiego jak najlepszy czas na inwestowanie w nieruchomości.
Galopujące ceny materiałów budowlanych i wykończeniowych, brak części materiałów, rosnące koszty pracy i niedobór wykwalifikowanych ekip. Przed takimi wyzwaniami stoi dzisiaj cały rynek, a najmocniej odczuwają to klienci deweloperów, którzy zaplanowali wykończenie odebranych mieszkań we własnym zakresie.
Pierwsza połowa 2023 roku to względne stabilizowanie się stawek najmu przy niesłabnącym popycie. Najnowsze dane Otodom Analytics wskazują, że zainteresowanie najemców w ostatnich miesiącach przesuwa się ku mieszkaniom o większej powierzchni. Ogólnie słaba koniunktura na rynku sprzedaży i spadek dostępności mieszkań do zakupu wpływają na stały wzrost rynku najmu.
Pierwsze półrocze 2021 roku można zaliczyć do rekordowych, jeśli chodzi o sprzedaż mieszkań w Polsce. W największych miastach w tym czasie deweloperzy sprzedali łącznie 39 tys. lokali, czyli o 14% więcej w stosunku do kwartału poprzedniego i o 7,2% więcej w stosunku do pierwszego półrocza 2017 roku – do tej pory uznawanego za najlepszy okres na rynku deweloperskim w historii. Nic nie wskazuje również na to, aby sytuacja w branży nieruchomości uległa zmianie w drugiej części roku. Jakie są przyczyny takiego stanu rzeczy? Sprawdźmy.
Międzynarodowa firma doradcza Cushman & Wakefield podsumowała rok 2019 na trójmiejskim rynku nowoczesnych powierzchni biurowych.
Polacy coraz chętniej korzystają z pomocy ekspertów finansowych. W III kwartale 2019 r. ponad połowę (wartościowo) kredytów hipotecznych wypłacono przy wsparciu pośredników zrzeszonych w Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF). Taka pomoc jest doceniana przez klientów, ponieważ banki systematycznie zaostrzają kryteria przyznania kredytów hipotecznych. Nad branżą zawisło jednak ryzyko ogromnego wzrostu kosztów.
Niezależnie od tego czy podpiszemy umowę na dwa lata czy na trzydzieści, wspólnota mieszkaniowa może w każdej chwili podnieść stawkę czynszu za wynajmowany lokal użytkowy. Czy podwyższenie opłaty wymaga jednak wcześniejszych ustaleń z najemcą?