11-02-2013, 00:00
W ubiegłym roku, kiedy w innych miastach taniały mieszkania, w Łodzi można było zaobserwować nieznaczne zmiany cen. Z najnowszego raportu Szybko.pl, Metrohouse i Expandera wynika jednak, że do naszego miasta wróciły obniżki i obecnie za własne M łodzianin musi średnio zapłacić 3357 zł, czyli prawie o połowę mniej niż mieszkaniec stolicy.
Mimo wygaszenia programu „Rodzina na Swoim” możemy sobie również pozwolić na większy kredyt, bo banki poluzowały warunki ich przyznawania.
Jeszcze w minionym roku sprzedawcy mieszkań z rynku wtórnego nie obniżali zbyt chętnie cen transakcyjnych, dlatego Łodzianie nie mogli cieszyć się tańszymi mieszkaniami. Z najnowszego Raportu Szybko.pl, Metrohouse i Expandera, wynika jednak, że to się zmienia – W Nowym Roku obniżki cen powróciły do Łodzi, gdzie za m kw. mieszkania płacimy średnio już 3357 zł – 3,2 proc. mniej niż w grudniu 2012 r. Kiedy w innych największych polskich miastach ceny sukcesywnie spadały, w Łodzi miniony rok nie przyniósł znaczących obniżek. Wprawdzie spadek cen w wymiarze rocznym przekracza 9 proc., lecz jest to wynikiem korekt w ostatnich miesiącach. – mówi Marcin Jańczuk, Metrohouse & Partnerzy S.A
Kredyty hipoteczne bardziej dostępne
Razem ze spadkami cen mieszkań nastąpiło poluzowanie polityki kredytowej - Po 4 obniżkach stóp procentowanych NBP stawka WIBOR 3M, od której jest uzależnione oprocentowanie większości kredytów w PLN, spadła do jednego z najniższych poziomów w historii. Wynosi ona tylko 3,81%, podczas gdy najniższa odnotowana wartość to 3,8% (6 sierpnia 2010 r.). W rezultacie przeciętne oprocentowanie nowoudzielanych kredytów w złotych szybko spada. Jeszcze we wrześniu 2012 r. wynosiło ono 6,49%, a obecnie już tylko 5,53% (dla kredytu 300 tys. zł, LTV 75%). Spadają więc również raty kredytów. Jeśli połączymy to z niższymi cenami nieruchomości, to okaże się, że rata kredytu zaciąganego na zakup mieszkania w Łodzi (o powierzchni 60 m2) spadła od września aż o 199 zł – tłumaczy Jarosław Sadowski, Główny Analityk firmy Expander.
Najtaniej w kamienicy na Bałutach
Mimo że banki poluzowały warunki przyznawania kredytów, to Łodzianie wciąż kupują jedne z najmniejszych lokali w Polsce - Średni nabywany metraż nie przekracza 50 m kw. W zestawieniu z największymi miastami metraż nabywanego lokalu należy do najmniejszych - mówi Marcin Jańczuk, Metrohouse & Partnerzy S.A. Najchętniej cały czas kupujemy też mieszkania w blokach
- Przeważają transakcje w budynkach z wielkiej płyty (Polesie, Bałuty, Widzew). Najniższe ceny (nawet poniżej 2000 zł za m kw.) osiągały mieszkania położone w przedwojennych kamienicach w rejonie Bałut, Polesia, Łodzi Górnej. Już za mniej niż 130 tys. zł można znaleźć tam oferty trzypokojowych mieszkań – dodaje ekspert.
Mieszkania w kamieniach i w blokach z wielkiej płyty dominują również wśród ofert - W przeciwieństwie do innych miast, w Łodzi w sprzedaży znajdują się przede wszystkim lokale w kamienicach 37% całości oferty i blokach z płyty – dalsze 45%. Nowe mieszkania to zaledwie 12% podaży – komentuje Marta Kosińska, ekspert Szybko.pl.
W Łodzi mieszkanie już od 1700 zł?
Łódź pozostaje również jednym z miast z najtańszymi mieszkaniami na mapie Polski - Obok Katowic, jest to aglomeracja z najniższymi średnimi cenami lokali. W serwisie www.szybko.pl można znaleźć mieszkania w cenie 1700 złotych za metr. W ciągu ostatniego roku ceny spadły tu o 7,3%, a od 2008 roku o 28% - podsumowuje Marta Kosińska z Szybko.pl
Podobne artykuły
Komentarze