Tegoroczne środki przewidziane na Mieszkanie dla Młodych zostały wykorzystane w zaledwie 3,5 miesiąca – ogłosił Bank Gospodarstwa Krajowego. To jednak nie koniec dofinansowań – przekonują eksperci i dodają, że wciąż można kupić mieszkanie korzystając z puli na 2017 i 2018 rok. Jakie zmiany czekają rynek?

Rządowy program Mieszkanie dla Młodych zaplanowano na lata 2014-2018. Na każdy rok przewidziano inny budżet. W 2014 roku wykorzystano niespełna 35% środków, w 2015 roku nieco ponad 70%, a w 2016 roku wystarczyło 3,5 miesiąca, aby wyczerpały się w całości.

Red Park Fot. RED Real Estate Development

- W ostatnim czasie odczuwaliśmy zwiększone zainteresowanie mieszkaniami dostępnymi w programie MdM. Klienci zdają sobie sprawę, że program pozwala zaoszczędzić kilkadziesiąt tysięcy złotych. Zakończenie przyjmowania wniosków na 2016 rok doprowadzi do szybkiego przyrostu chętnych na lata 2017 i 2018. Umożliwiają to założenia programu, według którego wypłacenie środków następuje na końcu transakcji, czyli w momencie oddania budynku do użytkowania – mówi Teresa Witkowska, dyrektor sprzedaży osiedla Alpha Park.

Roma Peczyńska, marketing manager Red Parku zauważa, że zgodnie z przepisami przed początkiem danego roku może zostać zarezerwowana tylko połowa budżetu. – W 2017 wpisano środki w wysokości 746 mln zł. Wnioski będą więc przyjmowane do osiągnięcia progu 373 mln zł – mówi Roma Peczyńska. – To otwiera przed kupującymi atrakcyjną perspektywę na dofinansowanie. Przykładowo drugi etap osiedla Red Park będzie gotowy na początku 2017 roku. Dlatego planując tutaj zakup mieszkania już teraz, możemy się starać o środki z budżetu przewidzianego na przyszły rok.

Jak wyczerpanie środków w MdM na 2016 rok wpłynie na ceny nieruchomości w Polsce? Eksperci uważają, że zmiany nie powinny w żaden sposób na nie oddziaływać.

Alpha Park Fot. RED Real Estate Development

- Wciąż będzie można znaleźć korzystną ofertę, a deweloperzy będą proponowali dodatkowe udogodnienia, na przykład rozwiązania ekologiczne, wykończenie w cenie, rabaty cenowe. Poza ceną i lokalizacją to czynniki coraz silniej wpływające na decyzje zakupowe Polaków – mówi Tomasz Wilczek, dyrektor generalny RED Real Estate Development. – W ten sposób rywalizują ze sobą firmy, które nie oferowały mieszkań w ramach MdM.

Przykładem mogą być choćby nieruchomości premium, których ceny nie mieściły się w limicie Mieszkania dla Młodych, więc nie kwalifikowały się do rządowego dofinansowania. Deweloperzy oferujący soft lofty i penthouse’y od początku inaczej przekonują do swojej oferty.

- Proponujemy naszym klientom wygodny, oszczędny system płatności 10/90 – 10% wartości nieruchomości wpłacają po podpisaniu umowy deweloperskiej, a pozostałą część przy odbiorze kluczy. Po ostatnich zmianach w MdM taki system zyska prawdopodobnie na znaczeniu w segmencie popularnym – mówi Ewa Skibińska, marketing manager Nowej Papierni Ultra Nova we Wrocławiu.

Mieszkanie dla Młodych będzie funkcjonowało jeszcze przez dwa lata. Od 2019 roku przedstawiciele rządu zapowiedzieli nowy program. Trwają prace nad jego kształtem.