nieruchomosci

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

Polski rynek nieruchomości. Raport Metrohouse i Expandera maj 2016

Jak wynika z najnowszego raportu Metrohouse i Expandera, kwiecień był intensywnym okresem na rynku nieruchomości. Stało się tak głównie za sprawą nowych zapisów w ustawie dotyczącej zakupu ziemi rolnej. 

Logo firmy Expander Logo firmy Metrohouse

Jak wynika z najnowszego raportu Metrohouse i Expandera, kwiecień był intensywnym okresem na rynku nieruchomości. Stało się tak głównie za sprawą nowych zapisów w ustawie dotyczącej zakupu ziemi rolnej. Ceny nabywanych mieszkań kształtowały się na poziomach podobnych do poprzedniego miesiąca. Wyjątkami były jedynie zmiany na gdyńskim i krakowskim rynku nieruchomości. Co ciekawe, banki nadal ograniczają wysokość dostępnej kwoty kredytu. W ciągu ostatnich 12 miesięcy obniżyła się ona aż o 23%.

Ceny transakcyjne na stabilnym poziomie

biegły miesiąc był ostatnim momentem na sfinalizowanie umów na zakup gruntów pod przyszłe inwestycje. Miało to związek z wprowadzeniem do ustawy zapisów uniemożliwiających od 30 kwietnia zakup ziemi rolnej przez osoby niebędące rolnikami. Kwiecień był również pomyślnym okresem dla potencjalnych nabywców mieszkań, ponieważ o tej porze roku na rynek trafia wiele nowych ofert sprzedaży nieruchomości.

Zestawiając aktualne dane z tymi z poprzednich miesięcy, można zauważyć, że istotne zmiany cen nabywanych mieszkań dotyczą jedynie dwóch miast – Gdyni i Krakowa. – Osoby zainteresowane kupnem nieruchomości na gdyńskim rynku miały powód do zadowolenia, ponieważ średnia cena tamtejszych mieszkań spadła o ponad 400 zł i tym samym wyniosła 4 581 zł za m2. Spadek ten sprawił, że Gdynia jest jedynym miastem, w którym obserwujemy niemal o 10% niższe ceny transakcyjne niż rok temu – mówi Marcin Jańczuk, ekspert Metrohouse. – Istotne zmiany zaszły również w Krakowie. W stolicy Małopolski potencjalni nabywcy powinni się liczyć z wyższymi o 4,8% cenami niż w ubiegłym miesiącu – dodaje ekspert.

Proporcjonalnie podobne różnice cenowe w stosunku do ostatniego notowania możemy zaobserwować w Gdańsku (3%) i Łodzi (3,3%). W tym ostatnim mieście ceny mieszkań kształtują się na poziomie 3 696 zł za mkw. i jest to dość wysoka kwota na realia tamtejszego rynku.

 

Dostępność kredytów nadal spada

W minionym miesiącu kolejne banki zmniejszyły dostępną kwotę kredytu hipotecznego. Są to Raiffeisen Polbank, BOŚ i ING Bank Śląski. Tendencja obniżania zdolności kredytowej trwa więc już od 12 miesięcy. Dla rodziny z dochodem 5 000 zł netto zmniejszyła się ona aż o 23%, a dla gospodarstwa domowego z dochodem na poziomie 8 000 zł netto o 12%.

Ograniczanie dostępności kredytów jest spowodowane m.in. zaleceniami Komisji Nadzoru Finansowego, dotyczącymi wprowadzenia dodatkowej ochrony przed ewentualnymi skutkami wzrostu stóp procentowych. Obecnie są one najniższe w historii, ale w przyszłości mogą znacznie wzrosnąć, a to z kolei spowoduje zwiększenie rat – wyjaśnia Jarosław Sadowski, ekspert Expandera.

Kolejnym powodem ograniczania dostępności kredytów jest podwyższenie przez banki kwoty szacunkowych wydatków, jakie Polacy przeznaczają na utrzymanie. Od ich wysokości również zależy zdolność kredytowa. Jeżeli przyjmujemy, że kredytobiorca wydaje na życie więcej, mniej środków zostaje na spłatę raty. Do spadku dostępności kredytów przyczyniały się też podwyżki marż, które obserwowaliśmy pod koniec ubiegłego i na początku obecnego roku. Na szczęście w ostatnim czasie poziom marż się jednak ustabilizował i nie pogarsza już dostępności kredytów – zauważa ekspert.

W maju mogą wzrosnąć raty kredytów walutowych. Ze względu na obawy dotyczące obniżenia ratingu Polski, kurs franka wzrósł do ok. 4 zł, a euro do ok. 4,42 zł. Oznacza to, że kwietniowe raty kredytu w euro na poziomie 1 500 zł mogą wzrosnąć do 1 549 zł, a comiesięczne zobowiązanie frankowe z 1 500 zł do 1 525 zł.