08-03-2017, 00:00
O wartości rynkowej danej nieruchomości świadczy kilka czynników, z czego najważniejszym jest lokalizacja. Obiekt położony w centrum daje więcej możliwości jego użytkownikom – rozszerzony dostęp do oferty kulturalno-rozrywkowej, lepsza komunikacja. Czy zasada ta dotyczy również handlu? Po części tak. Jednak zmieniająca się struktura czasu wolnego wywarła ogromny wpływ na oczekiwania mieszkańców względem centrów handlowych. O tym, jak projektować tego typu obiekty, by odpowiadały potrzebom ludzi, mówi Agnieszka Szczepaniak, architekt z AP Szczepaniak.
Kiedy galerie handlowe nie były tak rozpowszechnione, sama ich obecność budziła zainteresowanie i przyciągała tłumy klientów. Dziś, kiedy w Polsce jest ich blisko 400, sytuacja ta znacznie się zmieniła. Dlatego obecnie obiekty te nie pełnią wyłącznie funkcji handlowej, a stały się małym miasteczkiem, oferującym klientom wiele atrakcji w jednym miejscu.
– Od pewnego czasu daje się zauważyć wyraźny trend, polegający na nadaniu nowej funkcji centrom handlowym. Nie dziwi więc fakt, że w dalszym ciągu obserwuje się modernizacje i remonty istniejących już obiektów. Działania właścicieli obejmują bardzo szerokie spektrum, od dostosowania infrastruktury do potrzeb najmłodszych, po remonty stref rekreacyjnych, wprowadzenie bezpłatnego Wi-Fi czy całkowite odświeżenie systemów nawigacji i identyfikacji wizualnej. Dziś galerie handlowe to nie tylko miejsca, w których zrobimy zakupy, lecz także spędzimy czas z przyjaciółmi, skorzystamy z oferowanych form aktywnego wypoczynku czy bogatego zaplecza gastronomicznego – tłumaczy Agnieszka Szczepaniak.
Współczesne centrum handlowe pełni funkcję przestrzeni publicznej, gdzie poza atrakcyjnym dla klienta doborem najemców, ważna jest dostępność kawiarni, kin, kręgielni, klubów fitness czy pop-up storów (okolicznościowych jarmarków, które działają tylko przez określony czas). Wszystko to powinno łączyć się z nowoczesnymi technologiami, np. tradycyjne salony z showroomem i punktem obsługi klienta, zakupy on-line z odbiorem w salonie czy punkty wyposażone w wirtualne przymierzalnie.
– Sama lokalizacja nie pozostaje bez znaczenia, choć ważniejszy jest „sprawny parking” i dostęp do komunikacji miejskiej, niż położenie na mapie – tłumaczy Szczepaniak. Jak dodaje, dużą szansą dla centrów handlowych jest połączenie galerii z przestrzeniami zielonymi – parkami czy skwerami. Istniejąca już infrastruktura – ścieżki rowerowe czy spacerowe, zewnętrzne siłownie i place zabaw, stanowią wartość dodaną. Z kolei obszary te mają dużo większą szansę na przetrwanie – istniejąc samodzielnie, są drogie w utrzymaniu. Co więcej, klimatyzacja latem i ogrzewanie zimą, dostęp do zaplecza sanitarnego i gastronomicznego to atuty galerii handlowych, które mogą sprawić, że obszary zielonych przestrzeni publicznych będą atrakcyjne przez cały rok, a możliwość aktywnego i zdrowego wypoczynku sprawi, że galeria będzie chętniej odwiedzana.
Podobne artykuły
Komentarze