11-05-2020, 09:00
Na koniec I kwartału 2020 roku zasoby biurowe w Polsce zbliżyły się do poziomu 11,2 mln m2, z czego 5,6 mln m2 przypadało na Warszawę, a pozostałe 4,6 mln m2 na 8 rynków regionalnych, wśród których liderami pod względem popytu były: Kraków, Wrocław i Łódź. Najwięcej biur w budowie - poza stolicą - było natomiast w Krakowie, Trójmieście i Katowicach. Wpływ pandemii na rynek był już odczuwalny, jednak to kolejne kwartały zweryfikują skalę i strukturę zmian w sektorze biurowym – wynika z najnowszych danych Działu Badań Rynku firmy doradczej Knight Frank.
„W pierwszych trzech miesiącach 2020 roku na regionalnych rynkach biurowych nadal widoczna była ożywiona aktywność najemców. Wolumen transakcji zarejestrowany w I kwartale był prawie o 70% wyższy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.” - mówi Jadwiga Małek, konsultant w Dziale Badań Rynku Knight Frank.
Łącznie na rynkach regionalnych w tym czasie wynajęto 220.000 m2 powierzchni biurowej, w tym najwięcej w Krakowie (62.100 m2), Wrocławiu (47.900 m2) i Łodzi (37.700 m2).
W I kwartale ukończono na rynkach regionalnych 5 projektów biurowych o łącznej powierzchni 79.800 m2. Warto zaznaczyć, że wolumen nowej podaży choć był o niemal 40% niższy niż odnotowany w I kwartale 2019 roku, to pozostał na porównywalnym poziomie do wyniku odnotowanego w ubiegłym kwartale.
„Wpływ pandemii COVID-19 na sektor biurowy był widoczny jedynie w odniesieniu do terminów zakończenia i rozpoczęcia realizacji nowych projektów biurowych. Niższy niż spodziewany poziom nowej podaży wynika z opóźnień w ukończeniu projektów, które były spowodowane ograniczeniami wprowadzonymi przez rząd, co utrudniło dotrzymanie niektórych terminów realizacji.” – dodaje Jadwiga Małek.
Na koniec marca 2020 roku w budowie było ponad 1 mln m2 powierzchni biurowej. Zdaniem ekspertki Knight Frank można się spodziewać systematycznego oddawania do użytku kolejnych projektów biurowych na rynkach regionalnych.
Z uwagi na oddanie do użytku inwestycji w znacznym stopniu skomercjalizowanych, odnotowano dalszy spadek współczynnika pustostanów do poziomu 9,4% (średni współczynnik pustostanów dla rynków regionalnych). Zaobserwowano również nieznaczne spadki czynszów wywoławczych, jednak na pełniejszy obraz skutków epidemii należy poczekać do drugiej połowy 2020 roku.
W I kwartale ukończono w Krakowie dwa projekty biurowe, które powiększyły zasoby biurowe o 37.000 m2 do poziomu 1,46 mln m2. Tym samym stolica Małopolski pozostaje na pozycji lidera wśród najdynamiczniej rozwijających się rynków regionalnych. Dodatkowo, na koniec marca w budowie było ponad 300.000 m2, z czego około 45% ma być dostarczone na rynek jeszcze w tym roku.
„Wysokiej aktywności deweloperów towarzyszył niesłabnący popyt na powierzchnię biurową. W pierwszych trzech miesiącach tego roku wolumen transakcji najmu wyniósł niemal 62.100 m2 i był o 10% wyższy niż popyt zanotowany w I kwartale 2019 roku.” - mówi Monika Sułdecka-Karaś, Partner i Dyrektor Regionalny w Knight Frank Polska.
„Warto podkreślić, że pod koniec kwietnia zauważyliśmy ożywienie wśród najemców i powrót do rozmów, które w dużej mierze dotyczą przedłużania/renegocjacji umów najmu oraz doradztwa w zakresie przygotowania do powrotu do biura” – dodaje.
Zapotrzebowanie na powierzchnie biurową we Wrocławiu nie słabnie. Wolumen transakcji najmu zawartych w I kwartale tego roku sięgnął 47.900 m2. Jest to wynik lepszy o około 50% niż odnotowany w analogicznym okresie 2019 roku. Na koniec marca współczynnik pustostanów w stolicy Dolnego Śląska zmniejszył się o 0,7 pp. w porównaniu do poprzedniego kwartału, osiągając poziom 11,8%.
Do użytku oddano co prawda tylko jeden budynek biurowy o powierzchni 8.250 m2, ale miniony rok był rekordowy pod względem wolumenu ukończonej powierzchni. W budowie pozostawało na koniec marca pond 170.000 m2 z czego niemal połowa planowana jest do ukończenia w tym roku.
„I kwartał był udany pod względem popytu, ale tak naprawdę II kwartał pokaże jaki realny wpływ będzie miała pandemia COVID-19 na ten jeden z trzech największych rynków biurowych w Polsce. Pozytywnym sygnałem jest fakt, iż życie na budowach nie zamarło i wciąż są najemcy, którzy chcą wynajmować nowe biura” – podsumowuje Maciej Moralewicz, Dyrektor Regionalny Knight Frank we Wrocławiu.
Rynek trójmiejski zajął drugie miejsce na rynkach regionalnych pod względem budowanych powierzchni biurowych. Na koniec marca w realizacji było tam 218.00 m2. Kraków okazał się liderem z wolumenem 308.000 m2, a trzecie miejsce zajęły Katowice z podażą w budowie sięgającą 189.000 m2.
„Sytuacja w Trójmieście wygląda dość stabilnie. Obiekty, które były planowane na ten rok, zostaną oddane w terminach. Na ten moment nie widzimy przesunięć czasowych w projektach rozpoczętych w tym roku lub tych, które są planowane.” - mówi Joanna Gomułkiewicz, Leasing Manager z trójmiejskiego biura Knight Frank.
W tym roku harmonogramy inwestycji zakładają oddanie 80.000 m2, czyli wolumenu powyżej średniej rocznej z lat 2017-2019 na poziomie 68.000 m2.
„Na trójmiejskim rynku nieruchomości wciąż odnotowujemy najniższy w Polsce wskaźnik pustostanów, który wynosi 4,1%. W obliczu pandemii zauważamy tendencję do przedłużania i renegocjacji umów przez najemców w aktualnych lokalizacjach oraz rezygnacje z poszukiwań nowych lokalizacji” – mówi Joanna Gomułkiewicz.
Podobne artykuły
Komentarze