W ostatnim kwartale 2020 roku najczęściej wybierane były mieszkania dwupokojowe. Wrocławianie skupili się dziś na realizowaniu praktycznych potrzeb, a do wyboru podchodzą bardzo racjonalnie. Jakich mieszkań szukają? Jak na te potrzeby odpowiada rynek?

Zakup mieszkania wiąże się z dużą odpowiedzialnością i decyzją nierzadko na całe życie. Kupujący są coraz bardziej świadomi i patrzą racjonalnie na swoje wybory, dokonując szerokiej selekcji. Za cel stawiają sobie stworzenie komfortowej przestrzeni, która zapewni im wysokie poczucie bezpieczeństwa, a jednocześnie spełni wymogi dotyczące metrażu, ceny i lokalizacji.

Jakim budżetem dysponują poszukujący mieszkania?

Mówiąc o cenie nieruchomości, warto uwzględnić, jak poszczególne grupy różnią się od siebie. Podczas gdy w czwartym kwartale 2020 roku według danych JLL single we Wrocławiu przeznaczali na mieszkanie średnio 377 600 zł, to pary miały na ten cel niemal 100 tysięcy więcej – bo 457 300 zł. Jeszcze inaczej było w przypadku rodzin, które dysponowały kwotą ok. 554 400 zł.

Mieszkanie dwupokojowe poszukiwane

Jak wskazuje raport o preferencjach nabywców mieszkań przygotowany przez JLL, najczęściej poszukiwano mieszkań 2-pokojowych, o powierzchni ok. 45 mkw. Około 40% potencjalnych kupców wskazało ten typ lokalu jako swój pierwszy wybór. Kameralne miejsce z pewnością najlepiej sprawdzi się w przypadku par i singli. Następne – według kolejności wyboru – są mieszkania trzypokojowe, wybierane najchętniej przez rodziny z dziećmi.

– Mieszkań 2- i 3-pokojowych jest obecnie w ofercie najwięcej. Parę lat temu w osiedlach mieszkaniowych panowała tendencja do projektowania mieszkań wyłącznie z kuchnią otwartą, dziś z kolei często zestawia się oba rozwiązania, aby lepiej dopasować się do oczekiwań nabywców. Zróżnicowanie oferty jest kluczem do zapewnienia dobrych warunków do życia – mówi Jakub Orski z działu sprzedaży wrocławskiego dewelopera WPBM „Mój Dom” S.A.

W jakich miejscach szukają poszczególne grupy?

Młodzi ludzie stawiają głównie na lokalizację z dobrym połączeniem z centrum. Stare Miasto i Śródmieście, ale także Fabryczna to tereny, które wybierają szczególnie chętnie. Nie bez znaczenia jest rozbudowa linii autobusowo-tramwajowej na Nowy Dwór. Młodzi ludzie – single i pary – są szczególnie zorientowani na poruszanie się po mieście komunikacją miejską czy rowerami. Proste i szybkie przemieszczanie się jest dla nich priorytetem.

Z kolei rodziny z dziećmi, również te o najbardziej popularnym modelu 2+1, kierują się chętnie na obrzeża miasta. Oczekują od nich terenów rekreacyjnych, spokoju i większej przestrzeni. Ci, którzy rozważają kupno mieszkania na obrzeżach, zazwyczaj są zmotoryzowani, dlatego lokalizacja nie jest dla nich przeszkodą. Co więcej, słabszy dostęp do usług czy sklepów jest już mitem. Rozbudowujące się dzielnice są dziś magnesem dla tych, którzy poszukują życia w oddali od zgiełku, w sąsiedztwie licznych terenów zielonych.

Wygoda i przestrzeń

– Widzimy, że potrzeby nabywców się zmieniły. Największą zmianą dotyczącą preferowanego wyboru stało się zapotrzebowanie na dodatkową przestrzeń – balkon, taras lub prywatny ogródek. To nie tylko kwestia samej pandemii, bo tendencja ta była zauważalna znacznie wcześniej. Dziś mamy do czynienia z bardzo świadomym klientem, który każdą swoją decyzję sprawdza w internecie, konsultuje ze specjalistami i tymi, którzy niedawno stali przed podobnym wyborem. Dostęp do informacji jest z roku na rok coraz większy, a to z kolei pozwala nam, deweloperom, proponować osiedla bardziej dopasowane do potrzeb – podsumowuje Jakub Orski z działu sprzedaży wrocławskiego dewelopera WPBM „Mój Dom” S.A.