nieruchomosci

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

Głęboka czerń. RE: NERO HOUSE nowy projekt REFORM Architekt

Czy czerń może być… jeszcze czarniejsza? Zdecydowanie tak! W najnowszym projekcie architekta Marcina Tomaszewskiego z REFORM Architekt to właśnie głęboka czerń odgrywa główną rolę.

Czy czerń może być… jeszcze czarniejsza? Zdecydowanie tak! W najnowszym projekcie architekta Marcina Tomaszewskiego z REFORM Architekt to właśnie głęboka czerń odgrywa główną rolę. Tu nie było miejsca na ustępstwa – wśród tylu odcieni architekt wybrał taką, która nie pozostawia pola do dyskusji. Stworzył wyrafinowaną formę domu, gdzie jest wiele brył, ale jedna funkcja. Poznajcie RE: NERO HOUSE.

NERO HOUSE - REFORM ArchitektNERO HOUSE - REFORM Architekt

Czarny mat – czarny półmat – czarny połysk

Skąd ten pomysł? Inwestorzy są mocno osadzeni w tej stylistyce. Widać to zwłaszcza w ich garderobie. Marcin Tomaszewski wychodzi z założenia, że wszystko musi do siebie pasować i wszystko musi być ze sobą spójne. Projektując dom - tworzy formę, która jest odpowiedzią na potrzeby, styl życia i to, co lubią jego Klienci. Jak sam mówi „projekt musi nawiązywać do charakteru inwestora”.

Trzeba przyznać, że czarne budynki są rzadkością. Z czego to wynika?

„Wszystko jest związane z tym, jak dany budynek jest odbieramy. Co widzimy, kiedy na niego patrzymy. W przypadku tych czarnych - nie czuć w nich tak bardzo głębi, jak i wklęśniętych oraz wypukłych elementów. Bardzo często wychodzą płasko, pomimo skomplikowanie formy, kształtów, czy samej faktury” - mówi architekt Marcin Tomaszewski.

Tomaszewski sam jest wierny czerni, ale też lubi wywoływać efekt „wow”. Chciał, żeby takie odczucia towarzyszyły każdemu, kto spojrzy na RE: NERO HOUSE, dlatego w fasadzie wykorzystał stalowe elementy imitujące kształt marmuru. Jest to idealne rozwiązanie, zwłaszcza dla czarnych obiektów. Dzięki temu rozwiązaniu powstał budynek, który jest odważny, nowoczesny i elegancki.

Bryła podzielona na funkcje

RE: NERO HOUSE to dom o powierzchni 800 m². Bryła została podzielona na poszczególne funkcje, dzięki temu każda część domu ma odpowiednio przypisaną strefę. Co ważne, utrzymana jest spójność architektoniczna.

Trzeba przyznać, że od frontu dom prezentuje się niezwykle okazale. Samo wejście główne zostało zaakcentowane przeszkleniami i prostą formą w kształcie odwróconej litery „L”. Budynek jest „rozrzeźbiony”, ale kompletnie tego nie czuć.

Od strony ogrodu natomiast widzimy dużo przeszkleń, w tym okazały taras oraz otaczające go liczne sadzawki. To jest coś, co również wyróżnia projekty Marcina Tomaszewskiego. Możemy być pewni, że z każdej strony dom będzie dla nas zaskoczeniem. Nie jest to jednak nigdy „przerysowane”. O ile przód domu przypomina monumentalną rzeźbę, o tyle tył jest już spokojniejszą formą.

„To co aktualnie projektuje zawsze musi być „jakieś” i bardzo moje. Lubię te mocne reakcje na samym początku, kiedy pokazuje projekt inwestorowi. A jeśli dodatkowo mogę zrobić najbardziej czarną z możliwych fasad – to jest to dla mnie ogromna satysfakcja, ale również pole do eksperymentu. Tak jak wspomniałem wcześniej – czarne bryły są trudniejsze w odbiorze. Dla mnie to ogromne wyzwanie. RE: NERO HOUSE był dla mnie takim osobistym wyzwaniem” - mówi architekt.

Realizacja RE: NERO HOUSE przewidziana jest na 2022 rok.

Galeria zdjęć do artykułu