Według raportu Metrohouse i Gold Finance 34 proc. zakupów na rynku wtórnym mieszkań ma podłoże inwestycyjne. Boom zakupowy trwa w najlepsze, mimo zapowiedzi podwyżek stóp procentowych.
Ostatnie dwa lata na rynku deweloperskim w Polsce to ogromne zmiany zarówno pod kątem cen, jak i preferencji zakupowych. Polacy chcą mieszkać na swoim – w marcu 2021 r. odnotowano blisko 37% wzrost popytu na kredyty mieszkaniowe w stosunku do marca 2020. Jak wynika z raportu opracowanego przez NBP, na tle największych polskich miast, średnia dostępność mieszkań najlepiej wygląda w Łodzi. Czy to idealne miejsce pod zakup inwestycyjny? Gdzie i jakie mieszkania Polacy będą wybierać w 2022 roku?
Echo Investment sfinalizowało zakup trzech działek od spółek należących do grupy Tesco w Poznaniu, Łodzi i Krakowie.
Rynek nieruchomości premium w Polsce, w porównaniu do Europy Zachodniej, ciągle raczkuje. Jednak z roku na rok zauważalny jest wzrost zainteresowania mieszkaniami z wyższej półki. Spowodowane jest to głównie bogaceniem się społeczeństwa oraz wzrostem oczekiwań Polaków względem jakości wykonania.
We Wrocławiu pojawia się coraz więcej atrakcyjnych inwestycji. Nowe budownictwo daje nam coraz więcej możliwości. Wygrywa ze starymi blokami w wielu aspektach. Zdecydowanie zapewnia większy komfort. W większości dodatkowo chronione i zamknięte z zewnątrz buduje poczucie bezpieczeństwa. Gdzie warto zamieszkać we Wrocławiu? Jakie dobre lokalizacje oferuje nam stolica Dolnego Śląska?
Kompaktowe mieszkania znowu w cenie. Nabywcy chcą więcej pokoi, ale maleje metraż minimalny jaki w danym typie mieszkania są w stanie zaakceptować.
Polacy kupują mieszkania na potęgę. W trzecim kwartale 2021 roku deweloperzy rozpoczęli realizację podobnej liczby mieszkań jak przed rokiem i uzyskali o 18 proc. więcej pozwoleń na budowę niż w tym samym kwartale 2020 roku[1]. Wciąż utrzymuje się zainteresowanie mieszkaniami z rynku pierwotnego. Na co zatem, warto zwrócić szczególną uwagę, kupując mieszkanie od dewelopera, aby zadbać o nasze finanse i aby dobrze się do tego zakupu przygotować?
Wyniki badania przeprowadzonego przez firmę Colliers wskazują na możliwość pogorszenia się sytuacji przed jej ustabilizowaniem, z zastrzeżeniem że poszczególne rynki i sektory będą zmieniać się w różnym tempie
Choć pandemia koronawirusa nadal trwa, to jej skutki są już odczuwalne w wielu branżach. A jak zmienił się rynek nieruchomości? Czy mieszkania, domy w większych miastach podrożały, czy wręcz odwrotnie?
Podwyżki stóp procentowych, które regularnie występowały w całym 2022 r., miały swój wielki finał w IV kwartale minionego roku. To zjawisko zdecydowanie ograniczyło dostęp do kredytów mieszkaniowych dla dużej grupy konsumentów. W połączeniu z innym wydarzeniem – zaostrzeniem Rekomendacji S wydanej przez KNF, w rezultacie spowodowało, że wartość kredytów hipotecznych udzielonych przy wsparciu ekspertów ZFPF w IV kw. 2022 r. wyniosła przeszło 3,7 mld zł, czyli mniej o blisko 29% w porównaniu z III kw.
Spadająca zdolność kredytowa Polaków sprawia, że coraz więcej osób musi przełożyć zakup wymarzonego mieszkania czy domu. O ile jeszcze w pierwszym półroczu 2021 roku przeciętny Kowalski szukał mieszkania 2-3 pokojowego to obecnie stać go jedynie na kawalerkę. Rozwiązaniem może być poprawienie swojej zdolności kredytowej a także poszukanie na rynku alternatywnej, tańszej nieruchomości.
Wykończenie mieszkania u dewelopera to koszt około 500-800 zł/m2. W segmencie premium ta kwota wzrasta do około 1000-1500 zł/m2. Często bowiem deweloper oferuje takie rozwiązanie w oparciu o indywidualne preferencje klienta. Warto zachować czujność - we Wrocławiu można skorzystać z takiej oferty w cenie. Cieszy się dużą popularnością.
Najnowsze statystyki potwierdzają, że nieruchomości wciąż pozostają w czołówce najbardziej opłacalnych inwestycji. Sprzyjają temu korzystna sytuacja gospodarcza, rosnące wynagrodzenia czy spadek bezrobocia.
Firmy deweloperskie potwierdzają, że wśród klientów jest grupa poszukująca większego metrażu mieszkania, z trzema lub najlepiej czterema pokojami.
Skala podnajmów rośnie w bardzo szybkim tempie. Praca zdalna przyczyniła się do opustoszenia biur większości firm, co z kolei zachęciło pracodawców do przyjrzenia się strategiom dla ich nieruchomości. Rynek biurowy oczekiwał, że zmiany wywołane pandemią będą raczej krótkoterminowe, ale coraz wyraźniej widać, że wielu pracodawców rozważa wdrożenie rozwiązań ograniczających obecność pracowników w ich biurach długoterminowo.