Rynek pierwotny rozwija się agresywnie, deweloperzy nowe inwestycje sprzedają jeszcze na etapie realizacji, ceny ciągle rosną.
W lutym wzrosła liczba oddawanych mieszkań, rozpoczętych projektów i uzyskanych przez deweloperów pozwoleń na budowę
Reklama dźwignią handlu – mówi stare powiedzenie. Ale czy reklama to nie za mało? Rynek nieruchomości pierwotnych jest obecnie wypełniony inwestycjami gotowymi do odbioru. Deweloperzy, aby zachęcić klienta do kupna poszukują coraz to nowszych form dotarcia do odbiorcy.
Kupując mieszkanie na rynku pierwotnym otrzymujemy je najczęściej w tzw. stanie deweloperskim. Każdy deweloper definiuje ten termin w inny sposób. Ponadto wielu deweloperów różnicuje standard wykończenia w zależności od rodzaju inwestycji. Inaczej wygląda w nowoczesnym apartamentowcu, a inaczej w typowej plombie mieszkaniowej. Dlatego cena nie powinna być jedynym czynnikiem decydującym o kupnie nieruchomości. Przed kupnem warto sprawdzić, czy za atrakcyjną ceną nie kryje się niski standard wykończenia mieszkania.
Mimo trudności ze znalezieniem mieszkania, które kwalifikowałoby się do dopłat warto się postarać, bo programu Rodzina na swoim nie zastąpi podobnie korzystne rozwiązanie
Z końcem roku 2012, u schyłku funkcjonowania programu Rodzina na Swoim, pojawiły się głosy wieszczące spore problemy ze sprzedażą mieszkań, zwłaszcza tych z rynku pierwotnego, budowanych przez firmy deweloperskie.
Z ankiety przeprowadzonej przez agencję nieruchomości Metrohouse & Partnerzy S.A. wynika, że kupując dom zwracamy uwagę na jak najkrótszy dojazd do pracy. Szczegółowa lokalizacja jest także dyktowana m.in. bliskością szkół i przedszkoli.
Dla wielu Polaków zakup własnego domu, to wciąż odległe marzenie. Przyczyny to malejące zdolności nabywcze i ceny nieruchomości. W efekcie, jak wynika z najnowszych danych Metrohouse kupowane przez nas domy są coraz mniejsze. Wydłuża się również czas sprzedaży - obecnie na nabywcę trzeba czekać średnio nawet 225 dni.
Choć stopy procentowe nadal mamy na najniższym poziomie i dzięki temu raty kredytów hipotecznych są relatywnie niskie, to nie znaczy, że nie warto postarać się o to, by obciążenie z tytułu kredytu mieszkaniowego było jeszcze niższe.
W ciągu ostatnich 12 miesięcy ceny mieszkań w Lublinie poszybowały w górę o 4,7 proc. Od początku nowego roku obowiązuje również nowa Rekomendacja S, która skutecznie obniżyła zdolności kredytowe Polaków nawet o 30 proc. W efekcie mieszkania są droższe, a o kredyt trudniej. Jest jednak szansa na zakup tańszego mieszkania. Firma Dolcan, wychodząc na przeciw rosnącym cenom i mniejszym możliwościom kredytowym, w nowym roku na osiedlu Grabskiego wprowadza nowe ceny i organizuje Dzień Otwarty.
Podejmując współpracę z agencją pośrednictwa przy sprzedaży nieruchomości Polacy najchętniej wybierają umowę typu otwartego.
Ostatni miesiąc minionego roku był niezwykle udany dla Gemini Park Tarnów, centrum handlowego należącego do Gemini Holdings. Obiekt odnotował rekordowy wzrost odwiedzalności, a jego najemcy wzrost sprzedaży; podpisano także nowe umowy najmu powierzchni handlowej osiągając blisko 100 proc. wskaźnik komercjalizacji centrum.
Rok 2011 mija pod znakiem wzmożonej aktywności deweloperów w sektorze nieruchomości biurowych. Odpowiadając na zapotrzebowania rynku, realizują inwestycje, w których najnowsze technologie wspólnie działają na rzecz zwiększenia komfortu i efektywności pracy przy jednoczesnej redukcji kosztów eksploatacji.
10% wpłaty przy umowie przedwstępnej i pozostałe 90% przy odbiorze mieszkania to rozwiązanie korzystne dla klienta. Okazuje się jednak, że system 10/90 czy też jego modyfikacje to oferta rzadko spotykana. Poszukując nowego mieszkania warto więc zwrócić uwagę także na system płatności dewelopera.
Rekomendacja T zwiększając bezpieczeństwo banków, przyniesie ograniczenie dostępu do kredytów, szczególnie walutowych, zbiurokratyzuje procedury w bankach i zablokuje możliwość uzyskania pożyczki osobom już zadłużonym.