Sytuacja mieszkaniowa studentów w Polsce staje się w ostatnich latach coraz bardziej skomplikowana. W największych miastach w Polsce brakuje aż 700 tys. mieszkań na wynajem. Jednocześnie ceny najmu wzrosły, w porównaniu do poprzedniego roku, nawet o kilkanaście procent. Malejąca opłacalność najmu sprawia, że coraz więcej studentów (przy częstym wsparciu rodziców) rozważa zakup mieszkania. Co mobilizuje klientów do podjęcia decyzji zakupowej oraz jakich mieszkań szukają obecnie studenci?
To było nie lada wyzwanie dla wszystkich uczestników procesu budowy. W niespełna półtora roku, przy alei Pokoju w Krakowie, powstał imponujący wysokim standardem dom studencki. Już na pierwszy rzut oka widać różnicę pomiędzy nowoczesnym wyglądem budynku Student Depot, a prostym, nieco siermiężnym obliczem większości akademików. Na estetyczny kształt obiektu niemały wpływ ma stolarka okienna, której dostawcą był OknoPlus.
W lipcu i sierpniu aż o 40% osób więcej poszukiwało mieszkania na wynajem. Zgodnie z danymi Otodom Analytics największym zainteresowaniem cieszyły się oferty w 6 miastach - Wrocławiu, Łodzi, Poznaniu, Lublinie, Krakowie czy Białymstoku.
Coraz więcej firm zaczyna odchodzić od tradycyjnego sposobu przepływu dokumentów i stawiać na cyfryzację. Nie omija to również branży nieruchomości, w tym rynku najmu mieszkań. Klienci mogą obejrzeć, a nawet wynająć lokal przebywając fizycznie na drugim końcu świata. Wciąż stanowi to jednak w tym sektorze przewagę konkurencyjną.
Po wielu miesiącach stagnacji rynek nieruchomości wreszcie odbija się od dna. Rok 2023 przyniósł wyraźny wzrost liczby sprzedanych mieszkań – w 2 kwartale br. wśród deweloperów z GPW sprzedaż mieszkań wzrosła o 33% względem analogicznego okresu w 2022 r. Bez wątpienia przyczyniła się do tego zapowiedź programu Pierwsze Mieszkanie, który wspiera młodych Polaków w zakupie pierwszej nieruchomości. Dziś, nieco ponad 2 miesiące od startu programu, wyraźnie widać zwiększony popyt na mieszkania. Czy w obecnej sytuacji wynajem dalej się opłaca?
Inwestowanie w nieruchomości jest jednym z najczęściej wybieranych sposobów na pomnażanie kapitału. Przyciąga uwagę osób, które cenią sobie nie tylko długoterminowy zysk i bezpieczeństwo, ale również możliwość regularnego dochodu pasywnego z tytułu najmu.
Zakup mieszkania deweloperskiego pod wynajem od zawsze było dobrym pomysłem na pomnażanie kapitału i zabezpieczenie sytuacji finansowej na przyszłość. Czy obecnie w dobie wysokiej inflacji, niestabilnych stóp procentowych i kredytu 2% to nadal dobra inwestycja? Jakie plusy i minusy ma zakup mieszkania pod wynajem? Podpowiadamy.
Wyższe dopłaty do czynszu w ramach programu „Mieszkanie na Start” już niebawem staną się faktem. Wprowadza je ustawa o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe, którą w ubiegłym tygodniu podpisał Prezydent RP. Dla najemców osiedli PFR Nieruchomości oznacza to podwyżki dopłat sięgające nawet kilkuset złotych miesięcznie. Przepisy wejdą w życie po 30 dniach od opublikowania w Dzienniku Ustaw.
W I kwartale 2024 roku popyt na powierzchnie biurowe w Warszawie wyniósł 139 000 m kw., co stanowiło połowę całej wynajętej powierzchni w Polsce. Najemcy zdecydowanie częściej podpisywali umowy w obiektach zlokalizowanych poza strefami centralnymi.
Do zakupionego trzy lata temu przez Zeitgeist Asset Management biurowca Solec 22 właśnie wkroczył generalny wykonawca. Tym samym oficjalnie rozpoczynają się prace, mające na celu zaadaptowanie budynku na prywatny dom studencki o wysokim, europejskim standardzie. Pierwsi studenci wprowadzą się jesienią 2022 r., a do ich dyspozycji będzie 214 łóżek, mieszczących się w 149 pokojach, niektóre z nich w standardzie premium. Projekt na Solcu nawiązuje do cenionego przez studentów akademika U Průhonu w Pradze – Holešovice, również stworzonego przez Zeitgeist.
Z początkiem roku zmieniły się zasady opodatkowania na rynku najmu. Prywatni wynajmujący nie mogą już rozliczać podatku na zasadach ogólnych, amortyzując koszty. Alternatywą może być umowa w formie najmu instytucjonalnego – od teraz dostępna także za pomocą platformy bezpiecznego najmu Rendin.
Wstrzymywanie inwestycji w okresie pandemii i wpływ braku stabilności gospodarki w kolejnych latach wpłynęły na niski wynik nowej podaży w 2023 roku. Rynek biurowy zasiliło zaledwie 61 000 m kw. powierzchni, co jest najniższą wartością odnotowaną od 2010 roku. Według prognoz na 2024 rok spodziewany wynik ma być nieznacznie wyższy.
Miniony rok w branży nieruchomości zapamiętamy głównie za sprawą wprowadzenia rządowego programu “Bezpieczny Kredyt 2%”. Nie było to jednak jedyne rynkowe novum. Eksperci zwracają także uwagę na wzrost znaczenia sektora PRS oraz rozwój trendów ekologicznych, które zostaną z nami na dłużej.
W okresie od stycznia do końca września 2023 r. całkowity popyt na nowoczesne powierzchnie biurowe w Warszawie wyniósł blisko 0,5 mln mkw. Najemcy najczęściej wybierają dwa warianty umów, tzn. relokują się do nowych powierzchni lub decydują się na renegocjacje dotychczasowych warunków.
Liczba rozpoczętych inwestycji mieszkaniowych w sierpniu 2022 roku zmniejszyła się o 23% względem roku ubiegłego. Ceny ofertowe w ciągu ostatnich pięciu lat w siedmiu największych polskich miastach wzrosły o 66%, a wzrost czynszów osiągnął 45%. Jakie inne wnioski płyną z raportu „Mieszkaniówka na rozdrożu. Jak pandemia, wojna i inflacja zmieniają rynek mieszkaniowy?” sporządzonego przez międzynarodową firmę doradczą Cushman & Wakefield?