Nawet teraz, gdy mieszkania sprzedają się w dość szybkim tempie, można zaprzepaścić szansę uzyskania dobrej ceny. Powodem są zbyt wysokie oczekiwania sprzedających. Znacznie zawyżona cena ofertowa odstraszy każdego klienta.
Wzrosty cen mieszkań spowodowały zmniejszenie zainteresowania zakupami inwestycyjnymi pod wynajem. Jednak nadal na wynajmie mieszkań można dobrze zarobić. Najnowsze wyliczenia prezentuje sieć biur nieruchomości Metrohouse.
Sytuacja na rynku kredytów hipotecznych wygląda znacznie lepiej niż na początku pandemii. Banki luzują restrykcje, a klienci decydują się na coraz wyższe zobowiązania kredytowe. Eksperci firmy Gold Finance zaprezentowali najnowsze dane za III kw. 2020 r.
Dla wielu Polaków wysoka inflacja oznacza nie tylko powszechną drożyznę przy zakupie podstawowych produktów, ale również wzrost raty kredytu mieszkaniowego o 100%. Choć tak drastyczny wzrost comiesięcznego zobowiązania „boli”, to warto zauważyć, że w obecnej sytuacji dochodzi do zjawiska dewaluacji długu.
O ile na rynku mieszkaniowym nie widać znaczących zmian cenowych związanych z pandemią, to na rynku kredytów całkiem sporo się dzieje. Polacy zaciągają coraz mniejsze kredyty, a banki po przejściowej blokadzie kredytowej, luzują swoje podejście do kredytobiorców.
Millenialsi coraz śmielej wkraczają na rynek nieruchomości. Jakie rodzaje lokali kupują poszczególne pokolenia i jak wyglądają różnice między miastami? Zestawienie zmian pokoleniowych w kontekście nabywania mieszkań opracowała sieciowa agencja nieruchomości Metrohouse.
Wysokie ceny mieszkań wpływają na ograniczenie zainteresowania inwestorów rynkiem nieruchomości. Nabywcy mieszkań coraz rzadziej lokują nadwyżki finansowe w lokale na wynajem. Tak wynika z analiz sieciowej agencji nieruchomości Metrohouse, która monitoruje wtórny rynek nieruchomości.
Według najnowszego raportu Metrohouse i Expandera, ceny transakcyjne w większości analizowanych miast nie uległy znacznym podwyżkom. Wyjątkiem jest Łódź, która zanotowała wzrosty aż o 9%, w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku. Nadal trwa boom na nieruchomości.
Jednym z głównych tematów przewijających się teraz w kontekście naszych finansów osobistych są aktualne stopy procentowe. Po ostatnich dwóch podwyżkach w październiku i listopadzie klienci zaczęli się zastanawiać, jaki to będzie miało wpływ na raty ich kredytów hipotecznych.
W III kw. 2020 r. nadal nie widać było obniżek cen mieszkań. Z opracowania
Statystyki sprzedażowe agencji nieruchomości Metrohouse wskazują, że klienci w dalszym ciągu postrzegają inwestowanie w nieruchomości za pewną lokatę kapitału. Statystyki wskazują, że zainteresowanie taką formą lokaty kapitału rośnie.
Majówka zazwyczaj oznacza zwiększoną liczbę klientów poszukujących wakacyjnych nieruchomości. Powodzeniem cieszą się zarówno zabudowane, jak i niezabudowane działki letniskowe, ale i gotowe apartamenty, które kupujemy z myślą o lokowaniu nadwyżek finansowych.
Po raz pierwszy w historii raportu Metrohouse i Expandera, średnia cena mieszkań w Warszawie przebiła rekordową kwotę 8000 zł za m2. Wyższe stawki względem ostatniego notowania, nawet o 4%, zaobserwować można również w Poznaniu i Gdańsku.
Mimo nieustających podwyżek na rynku nieruchomości zainteresowanie mieszkaniami z rynku wtórnego jest bardzo duże. Największy procent kupujących stanowią millenialsi, czyli osoby urodzone w latach 80-tych i 90-tych XX wieku. Są to młodzi ludzie, którzy w miarę niedawno rozpoczęli karierę zawodową oraz życie rodzinne, co przyczyniło się do decyzji o zakupie własnego lokum.
Jak wynika z najnowszego raportu Metrohouse i Expandera, marże kredytów hipotecznych spadły w minionym miesiącu najbardziej od kwietnia 2013 r. Jednocześnie nastąpił wzrost cen transakcyjnych mieszkań w stolicy (o 2,4%).