Na koniec drugiego kwartału 2022 roku firma Knight Frank opublikowała Prime Global Cities Index, czyli indeks śledzący ceny luksusowych nieruchomości na świecie w 45 miastach.
Widoczna na głównych rynkach biurowych w Polsce ograniczona aktywność deweloperów dotyczy również Trójmiasta. W I kwartale 2024 roku nie oddano do użytku żadnego nowego budynku, a realizowana powierzchnia biurowa jest na najniższym poziomie od ponad dwóch dekad.
Zainteresowanie powierzchnią logistyczną i przemysłową nie słabnie. Od początku 2023 r. do użytku oddano 1,9 mln mkw. nowej powierzchni magazynowej, co było najwyższą wartością w historii polskiego rynku. Tym samym, zasoby sektora magazynowego osiągnęły 29,6 mln mkw. Eksperci Colliers szacują, że w kolejnych kwartałach wolumen nowej podaży będzie niższy.
Najnowsze statystyki potwierdzają, że nieruchomości wciąż pozostają w czołówce najbardziej opłacalnych inwestycji. Sprzyjają temu korzystna sytuacja gospodarcza, rosnące wynagrodzenia czy spadek bezrobocia. Polacy są świadomi wzrostu cen zarówno kredytów, jak i tych za m2 – nie wpływa to jednak negatywnie na ich decyzje zakupowe. Nadal intensywnie inwestują we własne cztery kąty, bo stanowią one nie tylko doskonałą perspektywę biznesową, ale i dla wielu są synonimem bezpieczeństwa.
Posiadanie własnych czterech kątów znajduje się na liście marzeń niejednej osoby. Wysokie tempo wzrostu gospodarczego, spadek bezrobocia i stabilna sytuacja finansowa Polaków sprzyjają realizacji wizji „mieszkania na swoim”. Nie każdy jednak może pozwolić sobie na kupno dużego lokalu mieszkalnego. Wówczas naprzeciw potrzebom klientów wychodzą deweloperzy, którzy oferują mieszkania kompaktowe. Są one nie tylko komfortowe, ale i dzięki przemyślanej aranżacji, również niezwykle funkcjonalne.
Jest szansa na kolejny spadek wysokości rat i zadłużenia kredytów we frankach. Jeśli kurs EUR/CHF przebije poziom 1,15, to w niedługim czasie możemy zobaczyć kurs CHF w na poziomie ok. 3,5-3,6 zł.
Wyniki sprzedażowe za III kw. 2023 r. w większości miast były nieco lepsze niż w drugim kwartale. Niewielki, pięcioprocentowy wzrost w porównaniu do minionego kwartału liczony łącznie dla sześciu głównych rynków, czyli Warszawy, Krakowa, Wrocławia, Trójmiasta, Poznania i Łodzi, wynika z wysokiej sprzedaży w stolicy, która zbliżyła się do rekordowych wyników z okresu boomu na rynku nieruchomości. Łącznie w tych miastach sprzedano prawie 16,4 tys. jednostek, czyli więcej niż w dobrych pod tym względem III i IV kwartale 2021 roku.
Gwałtowny spadek oprocentowania depozytów bankowych, z których już ubyło ponad 6 mld złotych, spadek rentowności polskich papierów dłużnych, czy malejąca atrakcyjność skarbowych obligacji stają się nieatrakcyjne dla przedsiębiorców i coraz bardziej sprzyjają inwestycji w nieruchomości.
W pierwszych trzech kwartałach 2023 roku łódzki rynek biurowy powiększył się o zaledwie jeden obiekt. Deweloperzy pozostają jednak stosunkowo aktywni, gdyż w budowie znajduje się 42 300 m kw. powierzchni, która zasili rynek w ciągu najbliższych dwóch lat.
Jak pokazuje raport Szybko.pl, Metrohouse i Expandera, Wrocław znajduje się w czołówce polskich miast, w których koszt zakupu nieruchomości spadł najbardziej.
W 2023 roku całkowity wolumen transakcji na rynku nieruchomości komercyjnych osiągnął blisko 2,0 mld euro, co przekłada się na najniższy wynik od 2009 roku. Sektor magazynowy, który odpowiadał za blisko połowę całkowitego wolumenu transakcji, wciąż przyciąga największą uwagę inwestorów, choć obecnie dominują mniejsze transakcje.
Colliers podsumowuje rynek handlowy w 2023 roku
Develia sprzedała 533 mieszkania w I kwartale br. na podstawie umów deweloperskich i przedwstępnych, co oznacza wzrost o 30% w stosunku do IV kwartału 2022 r. Spółka przekazała 441 mieszkań.
I kw. br. przyniósł pewną stabilizację na rynku wtórnym mieszkań. Wstępne wyniki raportu Barometr Metrohouse i Credipass wskazują, że po serii znacznych wzrostów, sytuacja stała się nieco bardziej spokojna. Rynek oczekuje informacji o nowym programie wsparcia kredytobiorców.
Długo oczekiwana obniżka stóp procentowych nastąpiła, a tym samym spadły koszty kredytów hipotecznych w złotych. Analitycy prognozują dalszy spadek ich oprocentowania