Postępujący wzrost podaży w tym segmencie obserwujemy od kryzysu w 2008 r. Przez kilka ostatnich lat ceny powoli spadały, obecnie mamy do czynienia z ich unifikacją.
Sprzedając trzypokojowe mieszkanie w centrum Warszawy można pokusić się o wybudowanie 150-metrowego domu poza miastem. Nie postawimy go jednak na rogatkach miasta, ale kilkadziesiąt kilometrów dalej
Kupując lub budując dom, jeśli nie robimy tego w celach inwestycyjnych, zwykle nie zastanawiamy się nad możliwościami jego późniejszej sprzedaży. Interesuje nas przede wszystkim to, czy cechy nieruchomości są zgodne z naszymi oczekiwaniami oraz czy nieruchomość w odpowiedni sposób zaspokoi nasze potrzeby mieszkaniowe. Warto jednak poświęcić chwilę czasu na refleksję, czy dom, w razie konieczności jego sprzedaży, ma szanse wpisać się w oczekiwania potencjalnych nabywców.
Rozwijający się rynek apartamentów i komfortowych domów jest odpowiedzią na potrzeby coraz bardziej wymagającego klienta. Wzmożony ruch w branży nieruchomości powoduje, że deweloperzy zrobią wiele, by to ich oferta przyciągnęła inwestorów.
W przeciwieństwie do mieszkań, działki budowlane nie tanieją. Ceny wywoławcze gruntów pod budowę wykazują nawet tendencję zwyżkową.
Kraków jest trzecim miastem w Polsce pod względem wysokości cen mieszkań. Drożej jest tylko w Warszawie i Sopocie. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie wystarcza tu jedynie na zakup niespełna pół metra kwadratowego mieszkania, co pokazuje jak bardzo ceny nieruchomości są nieadekwatne do obecnych zarobków Krakowian.
III kwartał 2014 roku to na warszawskim rynku biurowym okres kontynuacji trendów zaobserwowanych w I połowie roku.
Na pierwszy rzut oka nie wyróżniają się spośród innych części miasta. Zdarza się, że nie mają bardziej rozwiniętej infrastruktury w porównaniu z innymi dzielnicami oraz nie zawsze znajdują się w ścisłym centrum. Jednak ceny nieruchomości tam zlokalizowanych często mogą przyprawić o zawrót głowy. Mowa o prestiżowych lokalizacjach.
Globe Trade Centre S.A. (GTC) opublikowała wyniki finansowe za drugi kwartał i pierwsze półrocze 2012 roku. Sprawozdanie zostało sporządzone zgodnie Międzynarodowymi Standardami Sprawozdawczości Finansowej (IFRS) i zaprezentowane w euro.